rozwiń zwiń

Żelazny król

Okładka książki Żelazny król
Julie Kagawa Wydawnictwo: Amber Cykl: Żelazny Dwór (tom 1) fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Żelazny Dwór (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Iron King
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2011-03-22
Data 1. wyd. pol.:
2011-03-22
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324139125
Tłumacz:
Joanna Lipińska
Tagi:
paranormal miłość elfy fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
2044 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
533
304

Na półkach: , , ,

"To będzie bardzo niebezpieczne? -Pewnie, okropnie niebezpieczne[...] właśnie dlatego to takie zabawne. Można zginąć na tyle ciekawych sposobów."

Baśniowa kraina rodem z Alicji w krainie czarów, znana komedia Williama Szekspira Sen nocy letniej, nuta steampunkowej rzeczywistości. Co otrzymamy po połączeniu tak różnych elementów? tak, będzie to cykl Żelazny dwór Julii Kagawa.

Żelazny król jest pierwszym tomem debiutanckiej serii autorki i jak na debiut spisała się świetnie. Główną bohaterka jest nastoletnia Meghan Chase, która będzie właśnie obchodzić swoje szesnaste urodziny. Dziewczyna jednak nie oczekuje niczego wielkiego, nie sądzi nawet, że ktokolwiek będzie o tym pamiętać poza jej przyjacielem Robbem. Dzień urodzin okazuje się jednak jeszcze gorszy niż Meghan przypuszczała. Spotkanie z chłopakiem w szkole, któremu miała udzielić korepetycji kończy się fatalnie, ale to dopiero początek nieszczęść. Gdy wraca do domu okazuje się, że bliska jej osoba została porwana, a jej jedyny przyjaciel nie jest tym za kogo go zawsze uważała. Puk, bo tak się prawdziwie zwie chłopak wyjawia dziewczynie prawdę o sobie i krainie z której pochodzi, a do której został porwany członek jej rodziny. Główna bohaterka będzie musiała się tam udać jeśli chce uratować porwanego.

„Och, to nagle jesteśmy mili? - Puk nie ruszył się z miejsca. - A może najpierw wypijemy herbatkę? Podam w kubeczku "pocałuj mnie w tyłek”

Gdy Meghan przekroczy wrota magicznej krainy Nigdynigdy nic już nie będzie takie same. Świat wykreowany przez autorkę zasługuje na duże uznanie. Pisarka czerpie z wątków z Alicji w krainie czarów oraz dzieła Szekspira Sen nocy letniej. Możemy zatem spotkać króla elfów Oberona oraz królową Tytanię. Jednak bajkowy świat nie jest taki przyjazny, żyjące w nim przeróżne stworzenia nierzadko są nastawione wrogo, pragną cię zjeść lub zrobić z tobą inne mało przyjemne rzeczy. Cała wizja świata mnie urzekła, czułam tą baśniową magiczną aurę. Niemniej jednak autorka nie poszła na taką łatwiznę jak może się wydawać, ona nie tylko skorzystała z gotowego zarysu stworzonej już przed kogoś rzeczywistości, ale znacznie ją rozbudowała. Wykreowała całkiem nową rasę elfów i stworzeń zrodzony z ludzkich marzeń o technologii i postępie. Do tego właśnie nawiązuje tytuł całej serii, gdyż są to żelazne stworzenia, a jak wiadomo metal jest zabójczy dla magicznych istot. Całej krainie Nigdynigdy grozi zagłada..
Nie mogę nie wspomnieć o Letnim i Zimowym dworze, które z małymi przerwami żyją w ciągłym stanie wojny między sobą. Bardzo spodobał mi się ten pomysł, a tereny mrocznego dworu miały swój niezastąpiony klimat.

Przy temacie Mrocznego dworu nie można zapomnieć o ważnej postaci, czyli księciu Ashu. Zimny, arogancki i niesamowicie przystojny książę skradnie serce na pewno nie jednej dziewczynie. Całkowitym przeciwieństwem Asha jest Puk, wieczny żartowniś i psotnik. Nawet w poważnych i trudnych sytuacjach nie opuszcza go humor. Spraw nie będzie ułatwiać fakt, że ta dwójka próbuje się zabić przy każdym spotkaniu. Meghan będzie musiała znaleźć rozwiązanie, aby chociaż chwilowo pogodzić chłopaków. Jest jeszcze Grimalkin. A Grimalkin to nikt inny jak kot. Okaże się niezastąpionym pomocnikiem, rozsądny i rozważny. Meghan jako główna bohaterka, co bardzo cieszy nie irytowała mnie. Miło spotkać postać, która była odważna, nie poddawała się i nie bała się własnego cienia. Autorka stworzyła świetne postacie, wyraziste i charakterystyczne. Każdy był inny, miał swoją historią i uczucia.

" Spojrzałam na niego z niepokojem, ale się uśmiechnął. Przez moment odebrało mi mowę. Dobry Boże, lodowy książę stroił sobie żarty. Naprawdę świat się kończy."

Sama akcja i fabułą są wspaniałe. Wszystko dzieje się w swoim tempie, nie za szybko nie za wolno. Akcja nie stoi w miejscu, nasza bohaterka praktycznie cały czas jest w drodze. Wątek romantyczny jest idealnie wpleciony w fabułę. Nie góruje, nie jest wysunięty na pierwszy plan, współgra ze zdarzeniami. Autorce udało się stworzyć efekt naturalności, uczucia nie wydawały się wymuszone, a miłość nie zrodziła się z dnia na dzień. Nawet serce zimowego księcia okazuje się nie być z lodu...

Wspomnę jeszcze o samymi tytułowym Żelazny dworze, który zrobił na mnie ogromne wrażenie. Bardzo podobał mi się pomysł zabójczego działania metalu na mieszkańców Nigdynigdy. Kraina ta, czyli Letni i Zimowy dwór zrodzone są z marzeń ludzi i pamięci o baśniach. Dopóki będzie się o nich pamiętać nie znikną. Natomiast Żelazny dwór powstał ze snów o technologii. Pani Kagawa chciała nam przez tą historię pokazać, że podobnie wygląda to u nas. Technologia się rozwija, a natura umiera. Bajki i baśnie są zapominane, a dzisiejsze dzieci mają tylko w głowie komputerowe gry i technologiczne gadżety. Magiczna kraina Nigdynigdy znika, a w jej miejscu powstaje Żelazny dwór.

Żelazny król jest jedną z najlepszych książek tego gatunku jaką miałam okazję przeczytać. Autorka przenosi nas do niezwykłej krainy w której czeka nas wiele przygód. Po przebrnięciu przez początek, który jest najsłabszym elementem i nie zachwyca później jest już świetnie. Książkę polecam wszystkim, którzy mają ochotę zagłębić się w elfiej rzeczywistości.

Ocena : 9/10

[http://zainfekowana-ksiazka.blogspot.com]

"To będzie bardzo niebezpieczne? -Pewnie, okropnie niebezpieczne[...] właśnie dlatego to takie zabawne. Można zginąć na tyle ciekawych sposobów."

Baśniowa kraina rodem z Alicji w krainie czarów, znana komedia Williama Szekspira Sen nocy letniej, nuta steampunkowej rzeczywistości. Co otrzymamy po połączeniu tak różnych elementów? tak, będzie to cykl Żelazny dwór Julii...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 810
  • Chcę przeczytać
    2 701
  • Posiadam
    805
  • Ulubione
    338
  • Fantastyka
    88
  • Fantasy
    59
  • Chcę w prezencie
    53
  • Teraz czytam
    52
  • 2013
    41
  • 2012
    41

Cytaty

Więcej
Julie Kagawa Żelazny król Zobacz więcej
Julie Kagawa Żelazny król Zobacz więcej
Julie Kagawa Żelazny król Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także