rozwińzwiń

Powidoki. Chłopcy z tamtych lat

Okładka książki Powidoki. Chłopcy z tamtych lat Marek Nowakowski
Okładka książki Powidoki. Chłopcy z tamtych lat
Marek Nowakowski Wydawnictwo: ALFA literatura piękna
262 str. 4 godz. 22 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
ALFA
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
262
Czas czytania
4 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7001-907-2
Tagi:
warszawa nowakowski powidoki
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
300
284

Na półkach:

Klasyczne, sentymentalne, piękne, ciepłe (nie w pedalskim znaczeniu tego słowa),wzruszające, wesołe, smutne, a przede wszystkim prawdziwe opowiadania tego wybitnego jak dla mnie śp. pisarza - p. Marka Nowakowskiego.
Kto miał z tym autorem styczność to wie o czym piszę i z pewnością się ze mną zgodzi.
Marek Nowakowski to mistrz krótkiej formy - opowiadania właśnie. Nie wiem nawet czy napisał cokolwiek w "dużej formie".
"Powidoki. Chłopcy z tamtych lat". Wspomnienia prawdziwego Warszawiaka jakim był ten autor. Lata przed wojenne, wojenne, czas wczesnego komunizmu, trochę z lat '70, '80 XX wieku oraz lata '90. Świetnie się to czyta. To jest takie właśnie prawdziwe. Bardzo polecam! P. S. W ogóle unosi się nad tymi opowiadaniami taki bardzo romantyczny duch, bardzo to polskie, specyficzne, jedyne i niepowtarzalne. I to wszystko już nie wróci. To "bije" od tych opowiadań.

Klasyczne, sentymentalne, piękne, ciepłe (nie w pedalskim znaczeniu tego słowa),wzruszające, wesołe, smutne, a przede wszystkim prawdziwe opowiadania tego wybitnego jak dla mnie śp. pisarza - p. Marka Nowakowskiego.
Kto miał z tym autorem styczność to wie o czym piszę i z pewnością się ze mną zgodzi.
Marek Nowakowski to mistrz krótkiej formy - opowiadania właśnie. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
135

Na półkach:

Trochę inaczej się to czyta niż starsze zbiory Nowakowskiego (np. "Książe Nocy", "Benek Kwiaciarz"). Przede wszystkim kwestie polityczne są niezakamuflowane, jak w starszych opowiadaniach.

Styl jest ten sam. Minimalistyczny. Bez zbędnych słów. Tematyka też podobna. Mały realizm, opis świata którego już nie ma i zniknąłby całkowicie gdyby nie opowiadana świetnego obserwatora i pisarza Nowakowskiego. Jak śpiewał Pablopavo (utwór "Sobota") w epitafium Marka Nowakowskiego "Tylko już nie ma tego, który by to dobrze spisał, Książe się w noc, w powidok się Książe wypisał".

Trochę inaczej się to czyta niż starsze zbiory Nowakowskiego (np. "Książe Nocy", "Benek Kwiaciarz"). Przede wszystkim kwestie polityczne są niezakamuflowane, jak w starszych opowiadaniach.

Styl jest ten sam. Minimalistyczny. Bez zbędnych słów. Tematyka też podobna. Mały realizm, opis świata którego już nie ma i zniknąłby całkowicie gdyby nie opowiadana świetnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1203
1147

Na półkach: , ,

Nie porwała mnie ta książka. Trochę przegadane, trochę męczące opowiadania, trącają kombatanctwem. Książka z serii "jak to cudnie było kiedyś, a jak źle jest teraz". Wspomnienia pełne żalu za tym, co utracone.

Nie porwała mnie ta książka. Trochę przegadane, trochę męczące opowiadania, trącają kombatanctwem. Książka z serii "jak to cudnie było kiedyś, a jak źle jest teraz". Wspomnienia pełne żalu za tym, co utracone.

Pokaż mimo to

avatar
4645
3414

Na półkach: , ,

Cieszę się, że sięgnęłam po "Powidoki" bezpośrednio po lekturze powieści "Obok Julii". A to dlatego, że klimat obu książek jest zbliżony - podobna melancholia, nostalgia, sentyment i pełne refleksji oraz humoru spojrzenie na świat, który już odszedł i nigdy nie wróci.

W przeciwieństwie do powieści Rylskiego zbiór szkiców Nowakowskiego należy do literatury faktu - autor opisuje miejsca, sytuacje, osoby, które sam poznał albo o których dowiedział się z wiarygodnych źródeł. Utwory te łączą cechy felietonu, kartek z pamiętnika i literackiego reportażu. Niektóre przypominają miniaturowe opowiadania.

Większość obrazków dotyczy lat 50. i 60. minionego stulecia, ale są tu także utwory opisujące rzeczywistość późniejszą i wcześniejszą, nawet przedwojenną.
Głównymi bohaterami Nowakowski uczynił ludzi związanych nierozerwalnie z dawną Warszawą i jej okolicami. To przede wszystkim osoby z półświatka, znani w stolicy birbanci, złodzieje, paserzy, a także menele, prostytutki, donosiciele, okryci złą sławą byli żołnierze... Mimo niezbyt chwalebnej profesji większość z nich kieruje się swoiście pojętym, niepisanym kodeksem honorowym, który - jak kilka razy podkreśla autor - obowiązywał wśród marginesu społecznego przed wojną i potem jeszcze do końca lat 60.

Nie brak tu jednak również uczciwych oryginałów oraz pozornie przeciętnych ludzi, którzy - jak ojciec autora - naiwnie wierzyli w dobro człowieka i uniwersalne wartości, które w świecie PRL-u bardziej przeszkadzały niż pomagały żyć.

Opowieści o mieszkańcach Warszawy i jej okolic czynią z nich prawdziwych bohaterów, o których pamięć została utrwalona na kartach "Powidoków". Portrety te są wyraziste, dynamiczne, ale i pełne refleksji oraz zadumy nad przemijaniem. Nie brak w nich też elementów humorystycznych.

Ujmujące są również opisy miejsc, których już nie ma lub które zmieniły swój wizerunek i przeznaczenie. Część tych przestrzeni, lokali, parków, budynków autor poznał jako dziecko lub młody człowiek, część znał jedynie ze wspomnień rodziny, znajomych lub przygodnie poznanych ludzi.
W tych fragmentach szczególnie mocno zaznacza się upływ czasu i nieuchronność przemijania.

"Powidoki" czyta się szybko, ale jednocześnie nie sposób nie zatrzymać się dłużej nad wybranymi utworami, gdyż wzbudzają one tęsknotę za dzieciństwem, pierwszymi przyjaźniami i miłościami oraz miejscami, które odegrały w naszym życiu ważną rolę.

Cieszę się, że sięgnęłam po "Powidoki" bezpośrednio po lekturze powieści "Obok Julii". A to dlatego, że klimat obu książek jest zbliżony - podobna melancholia, nostalgia, sentyment i pełne refleksji oraz humoru spojrzenie na świat, który już odszedł i nigdy nie wróci.

W przeciwieństwie do powieści Rylskiego zbiór szkiców Nowakowskiego należy do literatury faktu - autor...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    36
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    4
  • 1.8.Dzieje Najnowsze
    1
  • 2018
    1
  • Reportaż
    1
  • Przeczytane w 2014
    1
  • 05. Aud+
    1
  • Ulubione
    1
  • 2.Wspomnienia/Pamiętniki/Listy
    1

Cytaty

Więcej
Marek Nowakowski Powidoki. Chłopcy z tamtych lat Zobacz więcej
Marek Nowakowski Powidoki. Chłopcy z tamtych lat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także