The Canterbury Tales

Okładka książki The Canterbury Tales Geoffrey Chaucer
Okładka książki The Canterbury Tales
Geoffrey Chaucer Wydawnictwo: Wordsworth Editions poezja
736 str. 12 godz. 16 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Wordsworth Editions
Data wydania:
2002-05-22
Data 1. wydania:
2002-05-22
Liczba stron:
736
Czas czytania
12 godz. 16 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781840225365
Tagi:
literatura angielska literatura XIV wieku
Średnia ocen

4,0 4,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
100
18

Na półkach:

Rozkosz czytania

Rozkosz czytania

Pokaż mimo to

avatar
575
181

Na półkach: , ,

Średniowiecze kojarzy się Wam wyłącznie z religią i świętym trybem życia? Po lekturze tej książki będziecie musieli zmienić zdanie. Fakt, religia odgrywała wtedy ogromną rolę. Ta książka pokazuje jednak, że nawet podczas pielgrzymki myśli prostych ludzi mogą być zajęte o wiele bardziej przyziemnymi i niejednokrotnie grzesznymi sprawami.

W ramach wakacyjnego nadrabiania lektur (a także sierpniowego wyzwania lubimy czytać) postanowiłam dokończyć ledwo tknięte tuż przed sesją Opowieści kanterberyjskie. Jestem miło zaskoczona, jak przyjemnie się to czyta! Z pewnością jest to zasługa doskonałego tłumaczenia Heleny Pręczkowskiej.

W skrócie - Opowieści kanterberyjskie to piętnastowieczny zbiór opowiadań. Jak to zwykle w zbiorach bywa - czasem ciekawych, czasem mniej, a często zaskakujących (bo jak to - takie rzeczy w średniowieczu?)

Główny zamysł fabularny jest dość prosty. Grupa pielgrzymów podąża do Canterbury. By umilić sobie drogę, postanawiają zorganizować konkurs na najciekawszą opowieść. Mamy tu przedstawicieli różnych stanów, i tak jak zróżnicowani są bohaterowie, tak różne są ich opowieści.

Spisana ładnym wierszem, więc przyjemnie się czyta. Niektóre partie mają mocny wydźwięk moralizatorski - te mogą zniechęcać, bo są dla współczesnego czytelnika po prostu nudne i nieatrakcyjne. W średniowieczu jednak exempla cieszyły się dużą popularnością, więc autor wplata je w paru miejscach.

Jeśli lubicie klasykę, historie pisane wierszem albo po prostu chcecie spróbować czegoś nowego - polecam. Mam jednak świadomość, że nie każdemu przypadnie do gustu.

Średniowiecze kojarzy się Wam wyłącznie z religią i świętym trybem życia? Po lekturze tej książki będziecie musieli zmienić zdanie. Fakt, religia odgrywała wtedy ogromną rolę. Ta książka pokazuje jednak, że nawet podczas pielgrzymki myśli prostych ludzi mogą być zajęte o wiele bardziej przyziemnymi i niejednokrotnie grzesznymi sprawami.

W ramach wakacyjnego nadrabiania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
35

Na półkach:

Przeczytane w oryginale

Przeczytane w oryginale

Pokaż mimo to

avatar
596
456

Na półkach: ,

Rewelacyjna. W oryginale nie czytałam, ale mam nadzieje, że kiedyś będzie ku temu okazja. Jest zdecydowanie lepsza od "Dekamerona", choć miejscami może go przypominać. Polecam, szczególnie to moje ulubione, opowiadanie Damy z Bath.

Rewelacyjna. W oryginale nie czytałam, ale mam nadzieje, że kiedyś będzie ku temu okazja. Jest zdecydowanie lepsza od "Dekamerona", choć miejscami może go przypominać. Polecam, szczególnie to moje ulubione, opowiadanie Damy z Bath.

Pokaż mimo to

avatar
1017
740

Na półkach:

Tą XIV-wieczną antologię opowiadań, będącą swoistą mozaiką przedstawiającą różne stany społeczne w średniowiecznej Anglii, poleciłbym szczególnie fanom niewybrednego, karczemnego i wręcz obscenicznego humoru. Nie wszystkie opowiadania mają charakter prześmiewczy, część zawiera pewnego rodzaju umoralniającą treść. Ja w każdym razie zaśmiewałem się w pewnych momentach do rozpuku. Nie wiem dlaczego egzemplarz książki, który posiadam, nie zawierał w sobie wszystkich opowiadań,ale na pewno w najbliższym czasie poznam je wszystkie do końca. Jeśli ktoś lubi śmieszne, rymowane opowiadania przypominającą baśnie i legendy to ta pozycja jest dla niego :)

Tą XIV-wieczną antologię opowiadań, będącą swoistą mozaiką przedstawiającą różne stany społeczne w średniowiecznej Anglii, poleciłbym szczególnie fanom niewybrednego, karczemnego i wręcz obscenicznego humoru. Nie wszystkie opowiadania mają charakter prześmiewczy, część zawiera pewnego rodzaju umoralniającą treść. Ja w każdym razie zaśmiewałem się w pewnych momentach do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
162
118

Na półkach:

Całkiem fajny pomysł na książkę, niestety jest to średniowiecze, wiec dla współczesny czytelnika raczej nie do czytania. Tylko dla ludzi bardzo zafascynowanych literaturą brytyjską

Całkiem fajny pomysł na książkę, niestety jest to średniowiecze, wiec dla współczesny czytelnika raczej nie do czytania. Tylko dla ludzi bardzo zafascynowanych literaturą brytyjską

Pokaż mimo to

avatar
576
213

Na półkach: , , , , , , , ,

Następna lektura, której nie trawił nikt poza mną. ;)

Realistyczna obserwacja średniowiecznej Anglii z humorem. ;) Szczególnie polecam Opowieść Młynarza. ;)

Szkoda tylko, że Ossolineum w serii Biblioteka Narodowa wydało jedynie wybrane opowieści, a nie całość. Nie rozumiem tego.

Następna lektura, której nie trawił nikt poza mną. ;)

Realistyczna obserwacja średniowiecznej Anglii z humorem. ;) Szczególnie polecam Opowieść Młynarza. ;)

Szkoda tylko, że Ossolineum w serii Biblioteka Narodowa wydało jedynie wybrane opowieści, a nie całość. Nie rozumiem tego.

Pokaż mimo to

avatar
202
58

Na półkach: ,

Uwielbiam to dzieło !!! Mam taką małą książeczkę miniaturkę, którą wspaniale się czyta i momentami jest bardzo śmieszna oraz ebooka z całym przekaładem prologu !!!

Uwielbiam to dzieło !!! Mam taką małą książeczkę miniaturkę, którą wspaniale się czyta i momentami jest bardzo śmieszna oraz ebooka z całym przekaładem prologu !!!

Pokaż mimo to

avatar
400
7

Na półkach:

Zdecydwonie muszę sobie odświeżyć lekturę. Czytałam ją dawno temu, na 1 roku anglistyki bodajże. Pamiętam tylko dobrze fakt, że mimo pewnych wątpliwości ksiązka mi się spodobała, a nawet rozśmieszyła. Także na pewno do niej wkrótce wrócę :)

Zdecydwonie muszę sobie odświeżyć lekturę. Czytałam ją dawno temu, na 1 roku anglistyki bodajże. Pamiętam tylko dobrze fakt, że mimo pewnych wątpliwości ksiązka mi się spodobała, a nawet rozśmieszyła. Także na pewno do niej wkrótce wrócę :)

Pokaż mimo to

avatar
240
93

Na półkach:

Geoffrey Chaucer pisząc "Opowieści kanterberyjskie" wzorował się na "Dekameronie" Boccaccia - podobnie jak w dziele włoskiego poety, mamy tutaj grupę ludzi (ok. trzydziestu),którzy opowiadają sobie różne historie w trakcie pielgrzymki do Canterbury. Największa różnica polega na tym, że Opowieści pisane są wierszem, a nie prozą. Oprócz tego, większość tych opowieści (a na pewno większość zawartych w zbiorze wydanym przez Ossolineum) ma wydźwięk humorystyczny - bo i taki był zamysł pielgrzymowiczów, żeby podróż do Canterbury odbyć w wesołej, zabawowej atmosferze, autor najlepszego opowiadania zaś zasłuży na darmową kolację postawioną przez pozostałych pątników :)
Dużym plusem tego wydania jest naprawdę rewelacyjne tłumaczenie Heleny Pręczkowskiej - myślę, że może ono przypaść do gustu nawet osobom nie przepadającym za mową wiązaną. Uważam też (choć jest to tylko moje subiektywne odczucie) że zastosowanie rymowanego jedenastozgłoskowca jakby jeszcze bardziej podkreśla luźną, humorystyczną atmosferę opowiadań.
Natomiast wadą niniejszego Wyboru jest... sam fakt wyboru, bowiem w jego skład wchodzi jedynie 11 z 24 opowiadań, więc nawet mniej niż połowa (każda z opowieści posiada osobny prolog, dodatkowo znajdziemy w książce Prolog do opowieści Proboszcza jako utwór dwunasty). Szkoda, bo jeśli pozostałe opowiadania obfitują w podobnie szalone historie, jak np. o trójce pijanych zbirów chcących zabić Śmierć czy o zakonnikach odbywających męki piekielne w... pewnej części ciała szatana :D to aż chciałoby się czytać dalej.
Należy też pamiętać, że śmierć przeszkodziła Chaucerowi w ukończeniu "Opowieści kanterberyjskich". Uważa się, że w ostatecznej redakcji utworu każdy z pątników miał opowiedzieć po jednej historii (nie licząc przypadków przerwania opowiadania, które też się zdarzają),więc w sumie musiałoby ich być co najmniej 30.

Geoffrey Chaucer pisząc "Opowieści kanterberyjskie" wzorował się na "Dekameronie" Boccaccia - podobnie jak w dziele włoskiego poety, mamy tutaj grupę ludzi (ok. trzydziestu),którzy opowiadają sobie różne historie w trakcie pielgrzymki do Canterbury. Największa różnica polega na tym, że Opowieści pisane są wierszem, a nie prozą. Oprócz tego, większość tych opowieści (a na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    584
  • Przeczytane
    275
  • Posiadam
    42
  • Literatura angielska
    9
  • Klasyka
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Średniowiecze
    7
  • Po angielsku
    5
  • Poezja
    5
  • Ulubione
    4

Cytaty

Więcej
Geoffrey Chaucer Opowieści kanterberyjskie (Wybór) Zobacz więcej
Geoffrey Chaucer The Canterbury Tales Zobacz więcej
Geoffrey Chaucer The Canterbury Tales Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także