Książka dobra w roli przekroju piractwa w dziejach świata. Wydana w roku 1982 już trochę się zestarzała. Chociażby obecnie mamy kwestię problemu piratów z Somalii, a tutaj rozdział "teraźniejszość" zajmuje się rejonem Filipin na bazie danych z lat 1970-1979, i to w dodatku amerykańskich, a wiadomo, jak Jedyna Słuszna Partia podchodziła do zgniłego kapitalizmu.
Kilka razy autor wtrąca prywatną opinię, ale mimo wszystko, jest to w głównej mierze obraz obiektywny. Może poza samym rozdziałem Zakończenie, tam z lekka przesadza.
Przez to, ile lat historii tekst musiał obejmować, to wiele tematów jest potraktowanych pobieżnie, ale stanowi to dobry punkt wyjścia dla osób, które chcą wybrać dla siebie inny okres, niż tylko sławne Karaiby.
Mimo wszystko, istnieje kilka bolączek, chociażby błędy w świecie karaibskim, pomimo tego, jak są popularne. Najbardziej rzuciła mi się w oczy informacja, cytuję stronę 209 Wydawnictwa Morskiego Gdańsk, "kapitan Roger Wood z pirackiej republiki New Providence korzystający z amnestii roku 1718". Nie było takiego pirata, a osoba o zbliżonym nazwisku, to Woodes Rogers, który faktycznie w tamtym roku znajdował się w Nassau, ale przybył tam z własną Niezależną Kompanią i Marynarką Królewską, by położyć kres kryminalistom, a resztę życia spędził w chorobie w Londynie, a nie w szczęściu na plantacji.
Gotów byłem dać 8/10, przez błędy mniejszego kalibru opuścić do 7/10, ale ten jeden błąd jest tak potężny, że zmusił mnie do kolejnego obniżenia oceny.
Ostatecznie polecam, ale najpierw warto sięgnąć po źródła anglojęzyczne, a jak ktoś nie zna języka, to "Republika piratów" Colina Woodarda będzie dobrym startem, i na pewno bardziej aktualnym.

Książka dobra w roli przekroju piractwa w dziejach świata. Wydana w roku 1982 już trochę się zestarzała. Chociażby obecnie mamy kwestię problemu piratów z Somalii, a tutaj rozdział "teraźniejszość" zajmuje się rejonem Filipin na bazie danych z lat 1970-1979, i to w dodatku amerykańskich, a wiadomo, jak Jedyna Słuszna Partia podchodziła do zgniłego kapitalizmu.
Kilka razy...

Teraz wiem dlaczego mój dobry przyjaciel z czasów studenckiej niewinności tak nam zawracał głowę o piratach, a było to już jakiś czas temu i niejeden toast wznieśliśmy w ich imieniu, ale zwracam honor, Książka szybko i sprawnie prowadzi nas przez wieki, epoki i biorafie kolejnych wyjetych spod prawa zacnych żeglarzy. Ach, żeby tak jakąś mapę znaleźć co oni kiedyś przepili...

Teraz wiem dlaczego mój dobry przyjaciel z czasów studenckiej niewinności tak nam zawracał głowę o piratach, a było to już jakiś czas temu i niejeden toast wznieśliśmy w ich imieniu, ale zwracam honor, Książka szybko i sprawnie prowadzi nas przez wieki, epoki i biorafie kolejnych wyjetych spod prawa zacnych żeglarzy. Ach, żeby tak jakąś mapę znaleźć co oni kiedyś przepili...

Świetny przekrój przez historie pirackie od starożytności po czasy współczesne. Brak dziesiątki tylko i wyłącznie za potraktowanie współczesnego piractwa po macoszemu - można by było napisać coś więcej, zwłaszcza, że byłoby o czym. Pozostałe rozdziały rewelacja. Są oczywiście całe rozdziały poświęcone i złotemu wiekowi na Karaibach i jego schyłkowi ( Czarnobrody i reszta ),ale o tym każdy gdzieś coś czytał. Mi osobiście strasznie podobały się rozdziały np. o mahometanach, o piractwie afrykańskim i średniowieczu. Pozycja z pewnością nie wyczerpuje tematu - natomiast podaje wiele kierunków do poszukiwania i pogłębiania wiedzy na ten frapujący temat. Polecam ( choć mi w bibliotece trafił się egzemplarz, gdzie rozdział o oceanie indyjskim był do góry nogami - ot kiedyś nie przejmowano się za bardzo składem )

Świetny przekrój przez historie pirackie od starożytności po czasy współczesne. Brak dziesiątki tylko i wyłącznie za potraktowanie współczesnego piractwa po macoszemu - można by było napisać coś więcej, zwłaszcza, że byłoby o czym. Pozostałe rozdziały rewelacja. Są oczywiście całe rozdziały poświęcone i złotemu wiekowi na Karaibach i jego schyłkowi ( Czarnobrody i reszta ),...

Dobre źródło informacji żeby wprowadzić czytelnika w świat piratów od czasów starożytnych do współczesnych. Niektóre informacje zostały zaktualizowane, ale książka ma też swoje lata. Polecam dla zainteresowanych.

Dobre źródło informacji żeby wprowadzić czytelnika w świat piratów od czasów starożytnych do współczesnych. Niektóre informacje zostały zaktualizowane, ale książka ma też swoje lata. Polecam dla zainteresowanych.

książka o piratach z prawdziwymi historiami trzeba coś jeszcze dodawać :)

książka o piratach z prawdziwymi historiami trzeba coś jeszcze dodawać :)

Książka ma swoje lata wiec część informacji jest trochę przestarzała i dzisiaj pewne rzeczy należałoby zaktualizować. Co do kartek i rodzaju papieru nie mam zastrzeżeń :),ale format książki jest nieciekawy i ciężko ją wpasować do innych przeze mnie posiadanych.

Książka ma swoje lata wiec część informacji jest trochę przestarzała i dzisiaj pewne rzeczy należałoby zaktualizować. Co do kartek i rodzaju papieru nie mam zastrzeżeń :),ale format książki jest nieciekawy i ciężko ją wpasować do innych przeze mnie posiadanych.