Telemach w dżinsach

Okładka książki Telemach w dżinsach Adam Bahdaj
Okładka książki Telemach w dżinsach
Adam Bahdaj Wydawnictwo: Zielona Sowa Seria: Niezapomniane Książki Naszego Dzieciństwa literatura dziecięca
211 str. 3 godz. 31 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Seria:
Niezapomniane Książki Naszego Dzieciństwa
Wydawnictwo:
Zielona Sowa
Data wydania:
2004-10-05
Data 1. wyd. pol.:
2004-10-05
Liczba stron:
211
Czas czytania
3 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
8373897585
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Poczytaj mi, mamo. Księga piąta Wiera Badalska, Adam Bahdaj, Wanda Chotomska, Barbara Lewandowska, Małgorzata Musierowicz, Ewa Skarżyńska, Julian Tuwim
Ocena 7,9
Poczytaj mi, m... Wiera Badalska, Ada...
Okładka książki Moje książeczki. Księga druga Adam Bahdaj, Czesław Janczarski, Hanna Januszewska, Maria Krüger, Lucyna Krzemieniecka, Jan Edward Kucharski, Irena Tuwim
Ocena 8,3
Moje książeczk... Adam Bahdaj, Czesła...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
66

Na półkach: ,

Bardzo lubiłem tę książkę, gdy byłem nastolatkiem - wolność, przygody, męska przyjaźń, rajd po kraju w poszukiwaniu nieznanego ojca, pierwsze zauroczenia - wszystko to bardzo działało na moją nastoletnią wyobraźnię:-) Do tej pory mam na półce swój sfatygowany egzemplarz, w żółtej okładce. Czeka, aż moi "milusińscy" podrosną. Czy zaciekawi ich świat PRL-u, który odszedł w przeszłość? - nie wiem. Może obroni się opowieść o przyjaźni i dorastaniu - zobaczymy za kilka lat...

Bardzo lubiłem tę książkę, gdy byłem nastolatkiem - wolność, przygody, męska przyjaźń, rajd po kraju w poszukiwaniu nieznanego ojca, pierwsze zauroczenia - wszystko to bardzo działało na moją nastoletnią wyobraźnię:-) Do tej pory mam na półce swój sfatygowany egzemplarz, w żółtej okładce. Czeka, aż moi "milusińscy" podrosną. Czy zaciekawi ich świat PRL-u, który odszedł w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
537
395

Na półkach: ,

Pewnie gdybym tę książkę przeczytała jako nastolatka, 40 lat temu, to oceniłabym ją inaczej.
Dziś widzę w niej same wady:
- język silący się na dowcip
- dialogi sztuczne, udające młodzieżowy slang, ale ani ja, ani moi rówieśnicy nie rozmawialiśmy w taki sposób
- w książce naprawdę nic się nie dzieje i nic do niczego nie prowadzi
I do tego te stereotypy. Te dziewczynki walczące o względu chłopaka, gadatliwe i ...właściwie jakieś takie przygłupie. Ci chłopcy tacy dorośli i sprytni...
Koszmar. Czy ta książka nadal znajduje się w kanonie lektur?

Pewnie gdybym tę książkę przeczytała jako nastolatka, 40 lat temu, to oceniłabym ją inaczej.
Dziś widzę w niej same wady:
- język silący się na dowcip
- dialogi sztuczne, udające młodzieżowy slang, ale ani ja, ani moi rówieśnicy nie rozmawialiśmy w taki sposób
- w książce naprawdę nic się nie dzieje i nic do niczego nie prowadzi
I do tego te stereotypy. Te dziewczynki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
466
340

Na półkach: ,

Lubię książki dla młodzieży pisane w PRLu przede wszystkim ze względu na aspekt językowy (slang młodzieżowy, który się zestarzał, ma dla mnie urok egzotycznego eksponatu muzealnego),a i osadzenie akcji - w kraju niby własnym, ale jednak innym - to nie mniejszy kawałek atrakcji.

Ale czy warto sięgnąć po "Telemacha..." będąc dorosłym? Poniekąd, ale to nie jest powieść ponadprzeciętna.

Niewątpliwy plus: autor jest, mówiąc ogólnie, bardzo dobrym pisarzem, w powieści rozbrzmiewają głośne i uroczyste echa literatury klasycznej oraz nieśmiertelnych powieści przygodowych, docenianych przez pokolenia. Najlepsze w tej książce były opisy przyrody, nie ściemniam. Ale jednocześnie w warstwie kreatywnej rozbrzmiewa naśladownictwo, autor stara się pisać trochę jak E. Niziurski, ale nie dorównuje mistrzowi.

Jeśli chodzi natomiast o fabułę, to budzi ona ambiwalentne odczucia, bo jest w niej sporo zdarzeń nieprawdopodobnych, ale bardzo mało nieprawdopodobnych-pozytywnych. Czyli: w kwestii szczęśliwych zbiegów okoliczności (a raczej ich braku) powieść jest boleśnie realistyczna, ale nie można tego samego powiedzieć o nieprawdopodobnych rozwiązań fabularnych o wydźwięku negatywnym: tych autor używa sporo dla urozmaicenia swojej historii i dokopania głównemu bohaterowi, zostawiając czytelnika w stanie dość płytkiego, ale jednak, dołka psychicznego.

"Telemach w dżinsach" to więc bynajmniej nie klinek na spleenek, nie jest to też powieść w pełni realistyczna, co mogliby docenić dorośli czytelnicy, więc to taka ani świnka, ani morska. Ale i tak literacko jest lepsza niż przeciętna pulpa z list bestsellerów. Dobra szkoła po prostu.

Można, nie trzeba, nawet jeśli się jest koneserem takich zakurzonych bibliotecznych znalezisk.

Lubię książki dla młodzieży pisane w PRLu przede wszystkim ze względu na aspekt językowy (slang młodzieżowy, który się zestarzał, ma dla mnie urok egzotycznego eksponatu muzealnego),a i osadzenie akcji - w kraju niby własnym, ale jednak innym - to nie mniejszy kawałek atrakcji.

Ale czy warto sięgnąć po "Telemacha..." będąc dorosłym? Poniekąd, ale to nie jest powieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
59

Na półkach:

Przeczytałam tylko do połowy. Im bardziej zagłębiałam się w fabułę, tym bardziej wydawała mi się ona udziwniona i mało prawdopodobna. Nie mówiąc już o tym, że Maciek okazał się wyjątkowo nierozsądny i niedojrzały.

Przeczytałam tylko do połowy. Im bardziej zagłębiałam się w fabułę, tym bardziej wydawała mi się ona udziwniona i mało prawdopodobna. Nie mówiąc już o tym, że Maciek okazał się wyjątkowo nierozsądny i niedojrzały.

Pokaż mimo to

avatar
830
548

Na półkach: , ,

Główny bohater powieści to piętnastoletni Maciek Łańko. Chłopak po śmierci matki postanawia odnaleźć ojca, którego nie poznał, ponieważ mężczyzna odszedł od rodziny, kiedy Maciek był bardzo mały. Nastolatek mieszka w internacie i uczy się w szkole zawodowej. Maciek dowiaduje się, że ojciec pracuje na budowie w Ełku i wyrusza w podróż do mężczyzny, którego nie zna. Książka opowiada historie piętnastolatka z czasów podróży w trakcie której dotarł w różne miejsca w Polsce i poznał wielu ciekawych i wartościowych ludzi.
Czy chłopak osiągnie cel podróży i odnajdzie ojca? Jak samotna podróż zmieni nastolatka?
Znam wiele powieści Adama Bahdaja, więc po książkę opisującą przygody Maćka sięgnęłam bez wahania. Książka z wartką akcją i wieloma zwrotami akcji to powieść przygodowa idealna dla młodzieży. Autor w swojej książce porusza wiele trudnych tematów jakimi są śmierć rodzica, potrzeba bliskości i miłości, a także odnalezienie biologicznego rodzica. Zachęcam do przeczytania tej młodzieżowej powieści o przygodach piętnastoletniego chłopaka, jego poszukiwaniach, problemach i trudach codzienności.

Główny bohater powieści to piętnastoletni Maciek Łańko. Chłopak po śmierci matki postanawia odnaleźć ojca, którego nie poznał, ponieważ mężczyzna odszedł od rodziny, kiedy Maciek był bardzo mały. Nastolatek mieszka w internacie i uczy się w szkole zawodowej. Maciek dowiaduje się, że ojciec pracuje na budowie w Ełku i wyrusza w podróż do mężczyzny, którego nie zna. Książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
26

Na półkach:

Będąc nastolatką czytałam powieści młodzieżowe na potęgę i szczerze mówiąc większości z nich nie pamiętam. Jednak do tej pory zdarza mi się powracać myślami do pojedynczych momentów z czytania Telemacha i z błogością wspominać jak się wtedy czułam. Również z perspektywy czasu widzę jak dobry wpływ wywarła na mnie ta książka i poleciłabym ją każdemu nastolatkowi.

Będąc nastolatką czytałam powieści młodzieżowe na potęgę i szczerze mówiąc większości z nich nie pamiętam. Jednak do tej pory zdarza mi się powracać myślami do pojedynczych momentów z czytania Telemacha i z błogością wspominać jak się wtedy czułam. Również z perspektywy czasu widzę jak dobry wpływ wywarła na mnie ta książka i poleciłabym ją każdemu nastolatkowi.

Pokaż mimo to

avatar
216
51

Na półkach: ,

Jak to w życiu bywa najpierw był serial tv "W PIĄTĄ STRONĘ ŚWIATA" a dopiero w wakacyjną nudę przeczytałem dwie części książki na podstawie, których powstał serial. Czytając książkę miałem przed oczami bohaterów serialu którzy wcielili się w rolę Maćka i jego przyjaciela Turaja zwanego JoJo. Książką ciekawa. pełna zwrotów akcji i wydarzeń opisująca przygody chłopaka Maćka, który poszukuje swojego ojca, a czy go znalazł można przekonać się po przeczytaniu książki, bo w filmie to jakoś tak całkiem inaczej było ...

Jak to w życiu bywa najpierw był serial tv "W PIĄTĄ STRONĘ ŚWIATA" a dopiero w wakacyjną nudę przeczytałem dwie części książki na podstawie, których powstał serial. Czytając książkę miałem przed oczami bohaterów serialu którzy wcielili się w rolę Maćka i jego przyjaciela Turaja zwanego JoJo. Książką ciekawa. pełna zwrotów akcji i wydarzeń opisująca przygody chłopaka Maćka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
356

Na półkach:

Moja lektura w I klasie gimnazjum. Adama Bahdaja głównie czytałem w podstawówce, jednakże to "Telemach w dżinsach" najbardziej zapadł mi w pamięć. Odczuwa się nostalgię za latami 70-tymi, kiedy to nie było komórek, komputerów i tylu kanałów w telewizorze.

Moja lektura w I klasie gimnazjum. Adama Bahdaja głównie czytałem w podstawówce, jednakże to "Telemach w dżinsach" najbardziej zapadł mi w pamięć. Odczuwa się nostalgię za latami 70-tymi, kiedy to nie było komórek, komputerów i tylu kanałów w telewizorze.

Pokaż mimo to

avatar
577
37

Na półkach:

Jako dziecko uwielbiałam twórczość Bahdaja, ale dziwnym trafem nigdy nie przeczytałam dwóch książek z Telemachem w tytule (może akurat ich nie było w osiedlowej bibliotece ;)),więc już jako dorosła postanowiłam to nadrobić. Ten sam klimat, jaki pamiętam, choć trochę inaczej tę powieść odebrałam, bardziej z nutą nostalgii za czasami, kiedy nie było internetu, komórek, a młodzież była bardziej bezpośrednia w kontaktach.

Jako dziecko uwielbiałam twórczość Bahdaja, ale dziwnym trafem nigdy nie przeczytałam dwóch książek z Telemachem w tytule (może akurat ich nie było w osiedlowej bibliotece ;)),więc już jako dorosła postanowiłam to nadrobić. Ten sam klimat, jaki pamiętam, choć trochę inaczej tę powieść odebrałam, bardziej z nutą nostalgii za czasami, kiedy nie było internetu, komórek, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
13
3

Na półkach: , ,

Książka to totalny kozak! Mimo tego że nie należy do najmłodszych i zwroty w niej nie są za nowoczesne, ale to i tak nie przeszkadza! Serdecznie polecam!

Książka to totalny kozak! Mimo tego że nie należy do najmłodszych i zwroty w niej nie są za nowoczesne, ale to i tak nie przeszkadza! Serdecznie polecam!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 263
  • Posiadam
    194
  • Chcę przeczytać
    175
  • Lektury
    53
  • Ulubione
    28
  • Teraz czytam
    19
  • Z biblioteki
    16
  • Literatura polska
    11
  • Młodzieżowe
    10
  • Dzieciństwo
    9

Cytaty

Więcej
Adam Bahdaj Telemach w dżinsach Zobacz więcej
Adam Bahdaj Telemach w dżinsach Zobacz więcej
Adam Bahdaj Telemach w dżinsach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także