Mistrz Twardowski: powieść z podań gminnych

Okładka książki Mistrz Twardowski: powieść z podań gminnych Józef Ignacy Kraszewski
Okładka książki Mistrz Twardowski: powieść z podań gminnych
Józef Ignacy Kraszewski Wydawnictwo: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza klasyka
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
Data wydania:
1955-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1955-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
Tagi:
literatura piękna klasyka Kraszewski
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
698
141

Na półkach:

Polska wersja Fausta ale lżejsza bardziej komiczna choć i dalej po części dramattczna. Mimo wszystko lepiej można poczuć przesłanie taki zdrowy polski realizm niż niemiecki ciężki idealizm.

Polska wersja Fausta ale lżejsza bardziej komiczna choć i dalej po części dramattczna. Mimo wszystko lepiej można poczuć przesłanie taki zdrowy polski realizm niż niemiecki ciężki idealizm.

Pokaż mimo to

avatar
2303
2125

Na półkach: ,

Świetna adaptacja ludowej legendy, trochę powagi, trochę humoru, Szatan to pała.

Świetna adaptacja ludowej legendy, trochę powagi, trochę humoru, Szatan to pała.

Pokaż mimo to

avatar
412
157

Na półkach: ,

czytana dwa razy- 1 raz przeczytana latem 2000 roku. I za każdym razem czytając tę powieść, targały mną uczucia grozy i przyjemnego mrowienia na skórze :)

czytana dwa razy- 1 raz przeczytana latem 2000 roku. I za każdym razem czytając tę powieść, targały mną uczucia grozy i przyjemnego mrowienia na skórze :)

Pokaż mimo to

avatar
348
42

Na półkach:

Rarytas!

Dodatkowo książkę można dostać za darmo i legalnie w formatach do ebooka np. tu https://pl.wikisource.org/wiki/Mistrz_Twardowski_(Kraszewski)
(na marginesie; Trochę mnie dziwi oferta znaczących portali handlujących cyfrowymi książkami, gdzie stoi promocja na Mistrza Twardowskiego po 10PLN - Twardowski, by się nie nabrał)

Mistrz Twardowski to żaden tam Superman, Batman, Hulk czy inny Marwel - tylko "swój chłop" bez super mocy, ale prawdziwy super bohater - Mistrz! Lubi się go za jakąś iskrę w charakterze, coś na kształt "jakeśmy ze szwagrem" albo "ja tego nie zrobię? - Potrzymaj mi piwo".

Twardowski to też typowy "Prawdziwy Polak", w którym kotłuje się od przeciwieństw. Z jednej strony niesiony romantycznym duchem odważnie zejdzie i do samego piekła uzbrojony jedynie w wodę święconą oraz modlitwy, by później we własnym życiu naiwnie się pogubić. Mocno negocjuje z diabłem, jak z bankiem. Nie czuje przed nim strachu czy pokory i cały czas chce go oszukać, kombinuje, kręci, a jednocześnie czuje się słaby i nie wie, czego chce.

Twardowski to postać tragiczna. Nie trzeba Kępińskiego, by rozczytać, że prawdopodobnie toczy go depresja - jest wypalony i mało z życia go zadowala. Nie potrafi zwolnić. Cały czas za czymś goni, myśląc, że kolejny cel go uszczęśliwi. Szuka miłości, ale źle się żeni (uzupełnieniem może być Pani Twardowska Mickiewicza). Na sam koniec przegrywa tylko, dlatego, że (po polsku) unosi się honorem. Tam od razu przegrywa, przegrywa ale nie do końca…

To XVIII wieczny "Dzień Świra" Kraszewskiego, z którego Koterski współcześnie tylko czerpał pomysły.

Ta krótka lektura zawiera wiele życiowych prawd i przynosi dużo dobrej rozrywki. W Lubimy Czytać wstawiam kilka cytatów, ale tu dubluję jeden.

"(...) krzyknął, ja chcę mieć wolną wolę.
- Tego ci nawet szatan nie da (...) Jest to słowo bez rzeczy, czysta abstrakcja, pojęcie do tego fałszywe, choć na oko nie bez zasady. Nie ma woli wolnej nikt na ziemi, i ty jej tak jak rozumiesz mieć nie możesz."

Na co było pisać współcześnie Ryszardowi Legutko Traktat o wolności albo Marianowi Gulce Paradoksy wolności (?!),kiedy sam diabeł wyjawia czy wolność jest czy jej nie ma :); wiadomo diabeł – może kłamać.

Myślę, że gdyby za Twardowskiego zabrały się holiłudy, mogłoby wyjść coś na kształt szklanej pułapki, zabójczej broni i facetów w czerni równocześnie, a do tego z Borutą i słowiańskim rozmachem. W skrócie strasznie, śmiesznie, mądrze, z otwartą ze zdziwienia gębą, niezwalniającą akcją - czyli ponad 10 Oskarów.

Kraszewski - Mistrz Twardowski - 10! inaczej się nie da. Po prostu Mistrz!

Rarytas!

Dodatkowo książkę można dostać za darmo i legalnie w formatach do ebooka np. tu https://pl.wikisource.org/wiki/Mistrz_Twardowski_(Kraszewski)
(na marginesie; Trochę mnie dziwi oferta znaczących portali handlujących cyfrowymi książkami, gdzie stoi promocja na Mistrza Twardowskiego po 10PLN - Twardowski, by się nie nabrał)

Mistrz Twardowski to żaden tam Superman,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
287

Na półkach: , , ,

Bardzo pouczająca opowieść o tym jak trzeba być uważnym zawierając pakt z diabłem.

Bardzo pouczająca opowieść o tym jak trzeba być uważnym zawierając pakt z diabłem.

Pokaż mimo to

avatar
140
92

Na półkach:

Przeczytałam zeszyt 1, przeczytałam zeszyt 2 i rozpacz - gdzie jest zeszyt 3?

Historia jest wciągająca. Naprawdę i tym bardziej człowiek czuje irytację, gdy nie może poznać jej zakończenia.

Polecam, ale osobom, które już skompletują całość.

Pozdrawiam.

Przeczytałam zeszyt 1, przeczytałam zeszyt 2 i rozpacz - gdzie jest zeszyt 3?

Historia jest wciągająca. Naprawdę i tym bardziej człowiek czuje irytację, gdy nie może poznać jej zakończenia.

Polecam, ale osobom, które już skompletują całość.

Pozdrawiam.

Pokaż mimo to

avatar
714
529

Na półkach: , ,

autopromocja: https://www.facebook.com/statekglupcow

Dobrze wiemy jak funkcjonują i działają legendy… albo raczej nie wiemy (wiemy, że nie wiemy i musimy kopać i szukać, przewrotnie właśnie o to chodzi). Długa jest droga od rzeczywistego pierwowzoru do tego jak dana postać, lub wydarzenie funkcjonuje później w kolejnych podaniach, dekada po dekadzie przemieniając się w legendę. Mistrz Twardowski, jedna z ważniejszych legend polskich, ma swoje korzenie w wieku XVI i przez kolejne stulecia pojawia się w coraz to nowych wcieleniach. Nie będę się tutaj tej drodze przyglądał, szkicuję jedynie pewien krajobraz na potrzeby kolejnych akapitów. Bo oto docieramy do wieku XIX. Polska pod zaborami i rozogniony romantyzm tworzą specyficzne środowisko, sprzyjające wydobywaniu z przeszłości wyraźnych postaci, wzorców i postaw. Osoba Twardowskiego przeżywa wówczas wielki renesans, pojawia się w wielu utworach, niejednokrotnie docierających też poza polskie granice (chwilowo umowne). Jedną ze słynniejszych prób uchwycenia legendy jest Mistrz Twardowski Józefa Ignacego Kraszewskiego z 1840 roku, której zaraz przyjrzę się z bliska.

Świat widział już multum wątpliwie szczęśliwych transakcji. Rosja sprzedająca Alaskę, Zabłocki handlujący mydłem, ja w licem zamieniający swoją pierwszą konsolę na stuzłotowy banknot. Sromota. Czym jednak są te przypadki w porównaniu z targowaniem się niejakiego Twardowskiego? Przecież tutaj o samą duszę idzie, a co komu po jakimkolwiek zysku, jeśli przy okazji ściąga on na głowę zgubę?

U Kraszewskiego targ jest podwójny. Bo najpierw handlu dokonuje Twardowski ojciec, później syn zrywa ojcowski cyrograf, tylko po to, by znacznie później, pod wpływem wielkiego podstępu i misternego diabelskiego planu, podpisać nowy, własny. I tutaj, przy okazji tej wcale zabawnej opowiastce o kuszeniach i targowaniu się, dostajemy świetny kawał tekstu o naszej ludzkiej naturze. Diabeł doskonale wiedząc, że nie ma przystępu do czystej i pobożnej duszy chłopca, postanawia sprzyjać mu, ułatwiać naukę, pobudzać apetyt, wzmagać te – przecież dobre – pragnienia. I tak młody, ale starszy Twardowski, człek mądry i uczony (pozbawiony już jednak naiwności i prostoduszności) pragnie więcej, więcej i więcej, aż w końcu dociera do granic ludzkiego rozumu i poznania. Dalej iść już nie może, a pragnienie pali i żyć nie daje! I wówczas na scenę wkracza czart z niezwykle kuszącą ofertą…

Sama scena targowania, to jest mistrzostwo! Przecież Twardowski, wielki mędrzec, nie jest w ciemię bity i dobrowolnie wyroku na siebie nie podpisze. Negocjuje więc i negocjuje, wymusza całe mnóstwo korzystnych dla siebie zapisów, wystawia diabła na potrójna próbę, w końcu jednak podpisuje. Skutki są wspaniałe – mądrość, sława, bogactwo i żadnych granic dla wielkiego rozumu! Wielka cześć wśród prostego ludu, któremu bohater wielkodusznie spieszy z pomocą… ale diabeł nie śpi i zatruwa owoce owej pomocy. I tak oto popada Mistrz w rozpacz – przecież pragnie dobra i skrępowany w swoich działaniach nie jest, przynoszą one jednak złe owoce. Któż nie jest niewolnikiem? Gorzką okazuje się być także starość legendarnego szlachcica, który strawiwszy całe życie na nauce, nigdy z owego życia nie korzystał, cóż więc mu z całej jego wiedzy?

Wiedza przynosi jednak owoce. Punktem wyjścia drugiej księgi Mistrza Twardowskiego jest odzyskanie młodości i rozpoczęcie życia na nowo. Tym razem bohater nie żałuje sobie i z wszystkich cielesnych rozkoszy korzysta do woli, za cel nadrzędny obierając sobie znalezienie i zdobycie miłości życia. Wiadomo jednak, że gdzie diabeł nie może, tam babę poślę oraz, że koniom lżej, gdy baba wozem nie jedzie. Czy i tutaj będzie podobnie?

Czy ponowna młodość Pana Twardowskiego przyniesie mu ukojenie? Czy podwójnie przeżyte, bogate za sprawą czarciego dokumentu życie, jest życiem dobrym? Jaka starość czeka po tych wszystkich naukach i przygodach naszego bohatera, i – najważniejsze pytanie – czy było warto? Finał tej opowieści przychodzi podstępnie i znienacka, na wierzch wypływa to, co ma wypłynąć. Przychodzi gorzkie spojrzenie na bogate i niesamowite życie, przychodzi tęsknota. Tęsknota za tą naiwnością i prostodusznością poprzedzającymi wielkość i bogactwa. Okazuje się, że to właśnie one były najlepszą częścią panatwardowskiego żywota. Czy jest jeszcze ratunek?

Staje się zatem opowieść o Twardowskim (tutaj uchwycona i poszerzona przez Kraszewskiego akurat),uniwersalną opowieścią o psującej sile władzy i wielkości, pochwałą na to co proste i uczciwe. Ta przekora z jaką bohater handluje z diabłem, z jaką kluczy między kolejnymi pułapkami i wykorzystuje je na swoją korzyść, jest przecież do szpiku kości polska, nasza, swojska. Pan Twardowski (w tym Mistrz Twardowski Kraszewskiego) wymyka się ocenie, bo cóż tu oceniać – legendę, archetyp, nas samych? Przeczytać jednak warto, choć wszyscy przecież wiemy o co tutaj chodzi, bo napisane to zręcznie i wielu miejscach bawi i przyjemność sprawia niemałą.

autopromocja: https://www.facebook.com/statekglupcow

Dobrze wiemy jak funkcjonują i działają legendy… albo raczej nie wiemy (wiemy, że nie wiemy i musimy kopać i szukać, przewrotnie właśnie o to chodzi). Długa jest droga od rzeczywistego pierwowzoru do tego jak dana postać, lub wydarzenie funkcjonuje później w kolejnych podaniach, dekada po dekadzie przemieniając się w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    118
  • Chcę przeczytać
    62
  • Posiadam
    33
  • 📖 Powieść okultystyczna, opowiadania okultystyczne
    5
  • 👍 Posiadam
    4
  • 🎃 Gotyk, czarny romantyzm, opowieści grozy, z dreszczykiem
    4
  • Przeczytane w 2017 roku
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Przeczytane w 2024 roku
    3
  • Sprzedam/Wymienię
    3

Cytaty

Więcej
Józef Ignacy Kraszewski Mistrz Twardowski Zobacz więcej
Józef Ignacy Kraszewski Mistrz Twardowski Zobacz więcej
Józef Ignacy Kraszewski Mistrz Twardowski Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także