rozwińzwiń

Mity Ajnów

Okładka książki Mity Ajnów Basil Hall Chamberlain
Okładka książki Mity Ajnów
Basil Hall Chamberlain Wydawnictwo: Kirin baśnie, legendy, podania
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
baśnie, legendy, podania
Tytuł oryginału:
Aino Folk-Tales
Wydawnictwo:
Kirin
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788392981749
Tłumacz:
Adrianna Wosińska
Tagi:
Japonia Ajnowie mity mitologia religia kultura Japonii
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
302
4

Na półkach: , , ,

Po przeczytaniu fragmentu ( przez całość nie przebrnęłam),książka rzuciła mi więcej światła na tę mało znaną kulturę. Stało się dla mnie bardziej jasne, czemu zostali zdominowani i wyparci przez kulturę japońską.

Po przeczytaniu fragmentu ( przez całość nie przebrnęłam),książka rzuciła mi więcej światła na tę mało znaną kulturę. Stało się dla mnie bardziej jasne, czemu zostali zdominowani i wyparci przez kulturę japońską.

Pokaż mimo to

avatar
364
264

Na półkach: ,

Choć oryginał powstał wiele lat temu warto przeczytać Mity Ajnów aby przekonać się jak pruderyjna jest "zamerykanizowana polska kultura dla dzieci i młodzieży".
Książka daje do myślenia nad różnymi społecznymi "wadami" i "zaletami" oraz jak przekazywać następnym pokoleniom właściwe wzorce zachowań.

Choć oryginał powstał wiele lat temu warto przeczytać Mity Ajnów aby przekonać się jak pruderyjna jest "zamerykanizowana polska kultura dla dzieci i młodzieży".
Książka daje do myślenia nad różnymi społecznymi "wadami" i "zaletami" oraz jak przekazywać następnym pokoleniom właściwe wzorce zachowań.

Pokaż mimo to

avatar
1504
1200

Na półkach:

Od dziecka uwielbiałam słuchać opowieści i podań opowiadanych na wsiach przez starszych ludzi. O tym, że były takie czasy, w których ludzie byli tak ogromni, że byli sobie w stanie podać ręce siedząc na odległych od siebie górach o kilka kilometrów. I o tym, że nastaną takie, w których ludzie będą tak mali, iż kilka tańczących par zmieści się na sitowiu. Od tego czasu upłynęło ładnych parę lat, a ja nadal zgłębiam przeszłość, odkrywając nowe historie i stare wierzenia.

Pierwszy raz z mitologią jako taką spotkałam się w szkole, omawiając mity greckie oraz pobieżnie rzymskie. To właśnie wtedy rozpoczęła się moja przygoda z mitologiami, która trwa nadal i wydaje się nie mieć końca. A mitologia japońska ciekawiła mnie już od dłuższego czasu, postanowiłam więc zgłębić jej tajniki, będąc święcie przekonaną, że pomoże mi w tym ta niezbyt obszerna publikacja Basila Halla Chamberlaina...
Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że to zupełnie nie to, na co się nastawiałam. Ale bynajmniej poczułam się zawiedziona. Z jeszcze większą ciekawością zajęłam się studiowaniem Mitów Ajnów i odkryłam, że są one równie pasjonujące, co inne, jeśli oczywiście lubi się takie rzeczy. Ja uwielbiam.

Basil Hall Chamberlain pod koniec XIX wieku zebrał i spisał ludowe podania i mity tego ludu. Na wstępie autor objaśnia, kim są (byli) Ajnowie oraz etymologię nazwy tego ludu, z którego bynajmniej pochodzą protoplaści rdzennych Japończyków. Zebranie materiału okazało się nie lada wyczynem, ponieważ lud ten nie wykształcił pisma. Brytyjski japonista (i pisarz) spisał więc i przetłumaczył z ajnuskiego na ojczysty język ludowe opowieści, które udało mu się wysłuchać. Co ciekawe, część z zawartych w tej publikacji opowieści jest wiernym tłumaczeniem, pozostałe zostały przez Chamberlaina spisane z pamięci (o ile był w stanie je odtworzyć po czasie).
Z zebranych przez Basila Halla Chaberleina ludowych opowieści wyłania się obraz ludu mocno związanego z otaczającym je światem. Przyrodą i zwierzętami. Szczególnie te drugie mocno odcisnęły swój ślad w Mitach Ajnów. I choć wydawać by się mogło, że był to bardzo prosty lud, to przekazy ustne ukazują go w zupełnie innym świetle.

Dzięki różnym opowieściom i historiom Ajnów możemy poznać nie tylko to, jak tłumaczyli pewne zjawiska zachodzące w przyrodzie i życiu, ale także poznać znaczenie i symbolikę zwierząt oraz szczątkowo ich tradycję ludową. Zastanawiające jest także to, jak wiele tych historii niesie w sobie morał, który z czasem wcale nie stracił na sile i znaczeniu.

We Wprowadzeniu Edward B. Taylor zaznacza, iż niektóre z mitów są inspirowane kulturą japońską, co nieco zaciera granice między pierwotnymi wierzeniami tego ludu. Ja zaobserwowałam również cechy wspólne z innymi mitami, ale biorąc pod uwagę, że w wielu mitologiach pewne motywy i historie są bardzo zbliżone (uwzględniając różnice w imionach, miejscach itd.),nie jest to aż tak dużym zaskoczeniem.

Mity Ajnów Basila Halla Chaberleina to lektura obowiązkowa dla miłośników mitologii wszelakich, a w szczególności tych z kontynentu azjatyckiego. Książka ta, choć objętościowo niewielka, to lektura przyjemna, ciekawa i skłaniająca do szerszego spojrzenia na świat nas otaczający.

Od dziecka uwielbiałam słuchać opowieści i podań opowiadanych na wsiach przez starszych ludzi. O tym, że były takie czasy, w których ludzie byli tak ogromni, że byli sobie w stanie podać ręce siedząc na odległych od siebie górach o kilka kilometrów. I o tym, że nastaną takie, w których ludzie będą tak mali, iż kilka tańczących par zmieści się na sitowiu. Od tego czasu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2190
2014

Na półkach: ,

Ajnowie jako lud osiadły na terenie Sachalinu, części Wysp Japońskich i Kurylskich już ponad 6 tysięcy lat temu, nadal są czymś mocno enigmatycznym dla przeciętnego mieszkańca zachodu. Mało tego nawet pokaźna liczba Japończyków nie wiele wie na ich temat. Grupa ta ciągle stanowi wielką zagadkę dla naukowców, którzy starają się odkryć ich przeszłość etniczną i kulturową. Jednym z nich był Basil Hall Chamberlain, który podjął się między innymi zadania zebrania i opisania legend i mitów autochtonów zamieszkujących wyspy dalekiego wschodu.
Autor książki Basil Hall Chamberlain to jeden z najwybitniejszych specjalistów zajmujących się badaniem przeszłości archipelagu japońskiego, który swego czasu był prekursorem zachodnich badań kultury Ajanów. W drugiej połowie XIX wieku prowadził on rozległe badania antropologiczne nad kulturą i językiem tego ludu. Dziesiątki przeprowadzonych rozmów i setki usłyszanych opowieści pozwoliły mu stworzyć dzieło, które teraz rodzimy czytelnik ma okazję przeczytać dzięki wydawnictwu Kirin.

W krótkim wstępie autor opisuje swoje początki badania Ajnów oraz nauki ich języka, właśnie dzięki poznawaniu mitów i legend. Jednocześnie podkreśla, że badanie tego typu historii pozwala naukowcowi na lepsze rozumienie całej struktury owego ludu. We wstępnych uwagach znajdziemy również informację na temat pierwotnego wydania książki, które starało się nie ingerować w kształt i formę poszczególnych legend, dzięki czemu udało się zachować jej pierwotną formę.

Biorąc do ręki rodzime wydanie, należy jednak pamiętać, że konieczność przełożenia na nasz język pewnych znaczeń, mogła odrobinę zmienić ich pierwotny kształt. W żaden jednak sposób nie wpływa to jednak na odbiór całego dzieła i nie umniejsza jego wartości.

Część właściwa podzielona jest na pięć oddzielnych części. Na początek zajęto się mitami wyjaśniającymi pewne zjawiska i zależności. Głownie są to dość krótkie legendy opisujące wybrane zjawiska przyrody, w których występują zwierzęce postacie (pochodzenie konia, powód, dla którego kogut nie potrafi latać, pochodzenie pcheł itp.). Część duga to już odrobinę obszerniejsze opowieści z morałem, które potępiają ludzkie wady i pokazują jak należy postępować. Część ta najbardziej powinna przypaść do gustu rodzimym czytelnikom, dość mocno przypominając krajowe bajania moralizatorskie. W trzecim rozdziale znalazło się miejsce dla historii o Panaumbe oraz Penaumbe. Nie jest to nic innego jak tylko mity pokazujące lokalne konflikty i wyraźne podziały na ludzi z wyższych i niższych sfer społecznych. W przedostatniej części czwartej zebrano opowieści różne, które nie dało się przyporządkować do żadnej z wcześniej wymienionych kategorii. W większości czytelnik znajdzie tutaj historie pokazujące ludzi mających bezpośredni kontakt z bogami lub innymi bytami nadprzyrodzonymi. Ostatnim rozdziałem stanowiącym swoistego rodzaju dodatek jest sennik, która pozwala odbiorcy na interpretację swoich sennych wyobrażeń przez pryzmat tamtejszej kultury. Każda kolejna opisana tutaj historia opatrzona jest imieniem opowiadającego i dokładną datą, kiedy została wysłuchana.

Cała recenzja na stronie:

https://www.popkulturowykociolek.pl/2020/02/mity-ajnow-recenzja-ksiazki.html

Ajnowie jako lud osiadły na terenie Sachalinu, części Wysp Japońskich i Kurylskich już ponad 6 tysięcy lat temu, nadal są czymś mocno enigmatycznym dla przeciętnego mieszkańca zachodu. Mało tego nawet pokaźna liczba Japończyków nie wiele wie na ich temat. Grupa ta ciągle stanowi wielką zagadkę dla naukowców, którzy starają się odkryć ich przeszłość etniczną i kulturową....

więcej Pokaż mimo to

avatar
378
377

Na półkach:

Tytuł oryginału, „Aino Folk-Tales” („Ludowe opowieści Ajnów”) lepiej oddaje charakter tej niewielkiej książeczki niż wersja polskiego wydawcy, mit kojarzy się z czymś bardziej rozbudowanym, obszerniejszym, i skoro Basil Hall Chamberlain użył określenia „folk-tales” a nie „myths” – powinno to być uszanowane. Zresztą z uwagi na wybitnie oralny charakter przekazywania większości z tych historii, tak na przestrzeni wieków jak i na fakt, że brytyjski uczony pozyskuje je sam, na własną rękę, podczas spotkań z Ainami – pioniersko, i jak się zdaje w ostatnim momencie kiedy można to było zrobić w ten sposób, dodatkowo uzasadnia taki a nie inny tytuł.
Wszystko, co zapisał tu rezydujący wiele lat w Japonii Chamberlain, pochodzi z bezpośrednich rozmów przeprowadzonych w 1886 roku (książka została wydana rok później). Jak się zdaje, pojawienie się tej pracy na polskim rynku (2010) zawdzięczamy wygaśnięciu praw autorskich do oryginału, wydana została bowiem w ruchu niemalże oddolnym, od sympatyków szeroko rozumianej historii i kultury Wysp Japońskich dla sympatyków.
Zawarte w niej opowieści dają nam pewne wejrzenie w stosunków proste, ale urokliwe i silnie oddziałujące na wyobraźnię (szczególnie dziecięcą) przekonania Ajnów odnośnie otaczającej ich przyrody i natury ludzkiej. Przypominają wszystkie inne opowieści tego typu, powstające od tysiącleci na obszarze całego świata, tak pod kątem poruszanych treści jak i formy. Choć dla laika, szczególnie tego obcującego jedynie z wygładzonymi, ocenzurowanymi wersjami mitów, takimi jak opracowanie Parandowskiego nt. bogów greckich, przaśność obyczajowa, wysoki poziom abstrakcyjności, a nawet absurdu – może być konsternujący. Motyw lisów, magii iluzji, przenikania się sfery sacrum i profanum, stosunkowo nieskomplikowane ujęcie wielu spraw natury obyczajowej, ma w sobie jakiś unikalny, pierwotny magnetyzm, który sprawia że czyta się o tym ze szczerą ciekawością, a najchętniej człowiek by po prostu posłuchał – wieczorem, przy ogniu, w jakiejś spokojnej zatoczce. Podczas lektury trzeba mieć świadomość że to tylko okruch kultury ajnoskiej. Jej fragment – tyle ile udało się autorowi pozyskać.
Ajnowie są (a raczej byli, bo silnie zmieszali się już z Japończykami, a wielu ich nie ma) bardzo oryginalnym narodem, znacząco odstającym od sąsiadów w regionie – tak pod kątem językowym jak i genetycznym. Chambarlain trafnie pisze we wstępie że przypominają „brodatych rosyjskich chłopów” – ich odmienna fizjonomia czyni z nich nie lada ciekawostkę i zarazem zagadkę antropologiczną. Co ciekawe, jednym z pierwszych badaczy jacy zajmowali się Ajnami był Bronisław Piłsudski, brat Marszałka; spędził trochę czasu na Sachalinie i Hokkaido, spłodził tam potomstwo, dokonywał rejestracji dźwiękowych języka wyspiarzy, pozostawił po sobie bogate zapiski, mało tego: Ruscy postawili mu pomnik (patrz: National Geographic, nr 12 (51),grudzień 2003 – tekst Andrzeja Mellera i biogram badacza na polskiej Wikipedii).

Każdy tekścik zamieszczony w książce autor kończy informacją czy opowieść została odtworzona z pamięci, czy też słowo w słowo przetłumaczona, tak jak ją usłyszał (rzecz jasna te pierwsze brzmią lepiej, są stylistycznie ugładzone i bardziej przemyślane konstrukcyjnie – cóż, przewaga piszącego nad mówiącym).

Fragmenty do poprawki:
str. 12 – ostatnie zdanie na stronie jest jakieś przekombinowane... sens zrozumiały, ale nie jest to jednak poprawnie sformułowana myśl; str. 24 – ostatnie słowo opowiastki to „spodziewało”, a powinno być „spodziewano”; str. 41 – jest „dostałyśmy” a powinno „dostaliśmy”; str. 59 – jest „ludzie” zamiast „ludziom”; str. 124 – „po tym, jak zostanę utopię się w jej wodach” – trzeba poprawić na „zostanę utopiony” albo usunąć „zostanę”; poza kwestiami stricte technicznymi, w tekście jest bład opowiadającego Ajnosa (albo powstały podczas tłumaczenia),na str. 96 jest „teraz [w chwili waszego przybycia] panuje tu wiosna”, na 98 pada z ust kobiety „trafiliście tutaj latem” – są to informacje względem siebie sprzeczne.

Niekonsekwencja z jaką tłumaczka stawia kropki w zdaniach ujętych w nawias jest wprost zadziwiająca – bo dwa sposoby potrafią ze sobą sąsiadować i występować naprzemiennie, a niekiedy zwyczajnie zapomina o przyciśnięciu klawisza nad prawym altem.
Są dwie szkoły – stawiania kropki wewnątrz nawiasu i poza nim. Częściej spotyka się tę drugą wersję – niezależnie jednak od tego jak się komu bardziej podoba, dobrze byłoby zdecydować się na jeden sposób.

Poza tym przekład pani Adrianny Wosińskiej wydaje się dobry. Oryginalne teksty są bardzo proste, przystępne i nie stwarzają raczej trudności translatorskich, a tłumaczka dobrze oddała ich ducha. (W książce pod redakcją tejże pani – „Spojrzenia. Japonia według Zachodu, Zachód według Japonii” znajduje się tekst pt. „Basil Hall Chamberlain i Lafcadio Hearn – ich dwie Japonie”, w którym można trochę poczytać o postaci brytyjskiego japonisty i o tym jak Kraj Kwitnącej Wiśni działał mu na nerwy).

Tytuł oryginału, „Aino Folk-Tales” („Ludowe opowieści Ajnów”) lepiej oddaje charakter tej niewielkiej książeczki niż wersja polskiego wydawcy, mit kojarzy się z czymś bardziej rozbudowanym, obszerniejszym, i skoro Basil Hall Chamberlain użył określenia „folk-tales” a nie „myths” – powinno to być uszanowane. Zresztą z uwagi na wybitnie oralny charakter przekazywania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach: ,

Bardzo ciekawe opowieści, choć naprawdę absurdalne. Człowiek zastanawia się, jak ktokolwiek mógł uwierzyć np. w gadającego psa? Można wywnioskować z niektórych opowieści, że ajnu wierzyli w ludzi z nieba (kosmitów?),od których jak twierdzili, pochodzili.

Bardzo ciekawe opowieści, choć naprawdę absurdalne. Człowiek zastanawia się, jak ktokolwiek mógł uwierzyć np. w gadającego psa? Można wywnioskować z niektórych opowieści, że ajnu wierzyli w ludzi z nieba (kosmitów?),od których jak twierdzili, pochodzili.

Pokaż mimo to

avatar
138
132

Na półkach: ,

Na poczatek: wielkie (i pozytywne) zaskoczenie, ze cos takiego sie ukazalo. Kto w ogole wie, kto to byli Ajnowie? Zawsze bylam ciekawa tematu, ale nieszczegolnie necily mnie opracowania wydane bodajze w latach 70. A tu prosze - mity! Same mity sa ciekawe i... zabawne. Duzo w nich pewnej rubasznosci, zapewne nieodpowiedniej dla purytanskich umyslow. :) Rzadko zwracam uwage na wydanie, ale to mi sie podobalo. Takie... schludne, przyjemne dla oka.

Na poczatek: wielkie (i pozytywne) zaskoczenie, ze cos takiego sie ukazalo. Kto w ogole wie, kto to byli Ajnowie? Zawsze bylam ciekawa tematu, ale nieszczegolnie necily mnie opracowania wydane bodajze w latach 70. A tu prosze - mity! Same mity sa ciekawe i... zabawne. Duzo w nich pewnej rubasznosci, zapewne nieodpowiedniej dla purytanskich umyslow. :) Rzadko zwracam uwage...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
3

Na półkach: ,

Bardzo przydałby się współczesny wstęp naukowy, bo ten odautorski, z XIX wieku, jest tak kolonialny, że zęby bolą.

Bardzo przydałby się współczesny wstęp naukowy, bo ten odautorski, z XIX wieku, jest tak kolonialny, że zęby bolą.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    105
  • Przeczytane
    60
  • Posiadam
    36
  • Japonia
    13
  • Teraz czytam
    6
  • Chcę w prezencie
    5
  • Ulubione
    3
  • 2022
    2
  • Kolejka
    1
  • Książki do kupienia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mity Ajnów


Podobne książki

Okładka książki Egil i wyspa siedmiu królestw Juan Carlos Moreno, Javier Yanes
Ocena 7,3
Egil i wyspa s... Juan Carlos Moreno,...
Okładka książki Rolf Krake i pogromca berserkerów Juan Carlos Moreno, Guillermo Zapata
Ocena 6,8
Rolf Krake i p... Juan Carlos Moreno,...
Okładka książki Wölsungowie Ostatni z Rodu Wölsungów Álvaro Marcos, Juan Carlos Moreno
Ocena 6,3
Wölsungowie Os... Álvaro Marcos, Juan...
Okładka książki Rolf Krake i trudy utworzenia królestwa Manuel Guedán, Juan Carlos Moreno
Ocena 6,3
Rolf Krake i t... Manuel Guedán, Juan...

Przeczytaj także