Mieszkańcy ETAP-u podzielili się na dwie grupy. Jedna to dzieciaki z Perdidio Beach, którymi rządzi król Caine, a druga to ludzie znad jeziora Tramonto, których przywódcą jest Sam. Caine trzyma w ryzach dzieci i ustanawia zasady. Jednakże jeden z rybaków, Cigar, który wdał się w niepotrzebną bójkę i zabił nieumyślnie chłopaka, zostaje skazany na cały dzień z Penny, chorą na umyśle dziewczyną, która potrafi ziścić koszmary. Chłopak wydłubuje sobie oczy, Quinn podejmuje strajk, Albert ucieka, a Caine nie potrafi zapanować nad chaosem. Tymczasem nad jeziorem sprawy mają się nieco lepiej. Diana spodziewa się dziecka. Sam z trudem znosi rozłąkę z Astrid, która po zabójstwie małe Pete'a odeszła i nikt nie wie, gdzie przebywa. Wszystko jednak zaczyna się zmieniać, kiedy na zewnątrz naukowcy rejestrują zmianę odczytu fal elektrycznych bariery, a ona sama zaczyna czernieć. I to szybciej, niż ktokolwiek by przypuszczał. ETAP pochłania nieprzenikniony mrok. Nikt nie wie, dokąd idzie, kto jest kim, gdyż nie widać praktycznie nic. Pete, który opuścił swoje ludzkie ciało i dalej prowadzi grę, zaczyna dotykać awatarów, które ulegają ogromnym zmianom. Chłopczyk nie potrafi się powstrzymać, choć przez niego giną inne dzieci. Gaiaphage słabnie. Wysyła Drake'a/Brittney wraz z kojotami na poszukiwanie Diany. Potrzebuje dziecka, które nosi w sobie, aby na nowo się narodzić.
Ta część mnie bardzo nudziła. Czytałam to z wielką niechęcią, a w zasadzie zmuszałam się do tego. To niewątpliwie dobra powieść, ale postanowiłam dać jej tylko sześć gwiazdek właśnie ze względu na to, że była najnudniejsza jak do tej pory. Nadal pozostaje książką z ciekawą, niekonwencjonalną fabułą, ale, co podkreślałam już wcześniej, uważam, że to dobry materiał na trylogię. Sześć części to po prostu za dużo. Postaci są dobrze zbudowane i sytuację uratowało napięcie i akcja, która jak zwykle wyszła... dopiero na końcu. I choć mam ogromny sentyment do tego, to chcę to jak najszybciej skończyć, ale została mi już jedna książka.
Polecam nastolatkom przede wszystkim, szczególnie tym, które lubią dobre fantasy.

Mieszkańcy ETAP-u podzielili się na dwie grupy. Jedna to dzieciaki z Perdidio Beach, którymi rządzi król Caine, a druga to ludzie znad jeziora Tramonto, których przywódcą jest Sam. Caine trzyma w ryzach dzieci i ustanawia zasady. Jednakże jeden z rybaków, Cigar, który wdał się w niepotrzebną bójkę i zabił nieumyślnie chłopaka, zostaje skazany na cały dzień z Penny, chorą na...