Pitu pitu #1

Okładka książki Pitu pitu #1 Daisuke Igarashi
Okładka książki Pitu pitu #1
Daisuke Igarashi Wydawnictwo: Hanami Cykl: Pitu pitu (tom 1) komiksy
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Pitu pitu (tom 1)
Tytuł oryginału:
はなしっぱなし (Hanashippanashi)
Wydawnictwo:
Hanami
Data wydania:
2010-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-10-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360740514
Tłumacz:
Radosław Bolałek
Tagi:
manga
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Pluto tom 2 Osamu Tezuka, Naoki Urasawa
Ocena 8,1
Pluto tom 2 Osamu Tezuka, Naoki...
Okładka książki Król wilków Buronson, Kentarō Miura
Ocena 6,0
Król wilków Buronson, Kentarō M...
Okładka książki Ikar Jean Giraud (Moebius), Jirō Taniguchi
Ocena 5,8
Ikar Jean Giraud (Moebiu...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2185
2009

Na półkach:

Jesteś wielbicielem orientalnej kultury? W sferze twoich zainteresowań znajduje się japoński folklor? Lubisz nietuzinkowe komiksy, które dają wiele do myślenia? Jeśli odpowiedziałeś na powyższe pytania twierdząco, to zdecydowanie manga Pitu pitu, powinna znaleźć się na liście twoich zakupów.
Dwa ponad 200 stronicowe tomiki z dość enigmatycznymi grafikami na okładkach, kryją w sobie 46 krótkich opowiadań (w większości kilkustronicowych),których częścią wspólną jest próba ukazania japońskich legend w kontekście świata współczesnego. Oniryczny obraz mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni, którzy żyjąc w nowoczesnym świecie i korzystając z jego dobroci, jednocześnie nie zapominają o swoich tradycjach, w których moce nadprzyrodzone odgrywają pewną bardzo ważną rolę. Dodatkowo autor w dość sceniczny literacki sposób stara się tutaj połączyć tradycyjność (stare japońskie legendy i podania) z mocno fantazyjnymi elementami, które zrodziły się w jego głowie.

Bohaterami opowiadań są tutaj osoby młode (głównie dzieci),które postrzegają otaczający je świat na swój własny sposób, przez co ich umysły są o wiele bardziej podatne na wpływy pewnych „sił wyższych”. W kilku historiach kontrastuje to z zachowaniem ludzi starszych, dla których „ziemskie problemy” są o wiele ważniejsze. Różnorodność nowelek graficznych jest tutaj na tyle duża, że każdy powinien znaleźć tutaj coś dla siebie, co wprawi go w dobry nastrój.

Poetyckość, „duchowość” i orientalizm zbioru sprawia, że dla nieprzygotowane czytelnika manga może wydawać się pozbawiona większego sensu. Pewne problemy ze zrozumieniem przesłania treści będą mieli gównie odbiorcy, którzy nie bardzo są obeznani z tematyką bardzo specyficznego japońskiego folkloru. Sprawy nie ułatwia również bardzo oszczędna narracja, która nie ma zamiaru prowadzić nikogo za rączkę i od pierwszej już strony epatuje mocno pokręconym „baśniowym” światem, który każdy może interpretować na swój własny sposób.

Pod pewnymi względami tytuł można porównać do innej mangi wydawnictwa Hanami – Mushishi. Zasadnicza różnica pomiędzy owymi dziełami polega jednak na tym, że Pitu pitu swoją „fantazyjność” pokazuje w bardzo trudnej i niezbyt przystępnej (dla wszystkich) formie. Nie można jednak zarzucić tytułowi pewnej dozy nietuzinkowości, która na pewno zostanie dostrzeżona przez pewną grupę odbiorców.


Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek

https://www.popkulturowykociolek.pl/2020/04/manga-pitu-pitu-recenzja.html

Jesteś wielbicielem orientalnej kultury? W sferze twoich zainteresowań znajduje się japoński folklor? Lubisz nietuzinkowe komiksy, które dają wiele do myślenia? Jeśli odpowiedziałeś na powyższe pytania twierdząco, to zdecydowanie manga Pitu pitu, powinna znaleźć się na liście twoich zakupów.
Dwa ponad 200 stronicowe tomiki z dość enigmatycznymi grafikami na okładkach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Pierwszy tom Pitu pitu stanowi dwadzieścia pięć krótkich historii. Mamy tu różnych bohaterów, różne miejsca i kompletnie niezwiązaną z sobą fabułę, odrobinkę bardziej nierealną niż mieliśmy do czynienia choćby w mandze Hotel. Niezwykłość czy też realizm magiczny, a czasem zupełny surrealizm jest częścią życia bohaterów. Historie przez niego przedstawione ciężko nawet opisać, tak bardzo są niesamowite i często nierealne, nielogiczne. Na pozór bezsensowne i absurdalne historie, jak o chłopcu, który widzi nad sobą całe miasto, dzieciach mieszkających w lodówce czy ślicznotce wybranej przez burzę na narzeczoną, pobudzając wyobraźnię, zmuszają do poszukiwania symboliki obrazów.

Więcej na https://www.monime.pl/pitu-pitu-tom-1/

Pierwszy tom Pitu pitu stanowi dwadzieścia pięć krótkich historii. Mamy tu różnych bohaterów, różne miejsca i kompletnie niezwiązaną z sobą fabułę, odrobinkę bardziej nierealną niż mieliśmy do czynienia choćby w mandze Hotel. Niezwykłość czy też realizm magiczny, a czasem zupełny surrealizm jest częścią życia bohaterów. Historie przez niego przedstawione ciężko nawet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
726
272

Na półkach:

Manga Daisuke Igarashi w ogóle nie przypomina innych tytułów z Japonii, odróżniając się zarówno pod względem treści jak i formy. Zbiór kilkudziesięciu nowel graficznych łączy występowanie nadnaturalnych stworzeń i zjawisk oraz klimat tajemnicy, grozy, zadumy. Przyznać trzeba, że przez to stanowi ciekawy przykład inności mangowych stylów i kto chce przekonać się, że komiksy japońskie to nie tylko "wielkie oczy" "napięte muskuły" i "krótkie spódniczki" powinien sięgnąć po "Hanashippanashi". Jednak czy ta oryginalność dobrze wpływa na lekturę to już inna sprawa. Niestety abstrakcja w wielu miejscach jest tak duża, że trzeba "zadumać się" naprawdę dłużej aby pojąć sens danej nowelki.

Manga Daisuke Igarashi w ogóle nie przypomina innych tytułów z Japonii, odróżniając się zarówno pod względem treści jak i formy. Zbiór kilkudziesięciu nowel graficznych łączy występowanie nadnaturalnych stworzeń i zjawisk oraz klimat tajemnicy, grozy, zadumy. Przyznać trzeba, że przez to stanowi ciekawy przykład inności mangowych stylów i kto chce przekonać się, że komiksy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2335
2332

Na półkach: , ,

Jaki tytuł, taka zawartość. Dziwne opowieści, niekoniecznie logiczne, bardziej przypominające marzenia senne. Mnóstwo dziwnych skojarzeń, nierzeczywistych, bajkowych postaci. Oszczędna narracja, a czasami zupełny jej brak. Nie potrafiłam dać się ponieść tej poetyce, raczej mnie znudziła. Na pewno nie będę szukać tomu z numerem jeden ani trzy.

Jaki tytuł, taka zawartość. Dziwne opowieści, niekoniecznie logiczne, bardziej przypominające marzenia senne. Mnóstwo dziwnych skojarzeń, nierzeczywistych, bajkowych postaci. Oszczędna narracja, a czasami zupełny jej brak. Nie potrafiłam dać się ponieść tej poetyce, raczej mnie znudziła. Na pewno nie będę szukać tomu z numerem jeden ani trzy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1441
1178

Na półkach:

W gruncie rzeczy ta manga opowiada o tym samym, co "Mushishi", lecz robi to bez grama finezji - mamy tu zbiór krótkich opowiadań, w których główną rolę odgrywają nadprzyrodzone istoty i powodowane przez nie dziwne zjawiska czy sytuacje, tyle że Yuki Urushibara swoją mangą udowodnił, że można o tym opowiadać w sposób piękny, przejmujący - tutaj niestety tej magii nie uświadczymy. / Ocena dla pierwszego tomu. Drugiego nie dałem rady doczytać. Bełkot, bełkot, bełkot.

W gruncie rzeczy ta manga opowiada o tym samym, co "Mushishi", lecz robi to bez grama finezji - mamy tu zbiór krótkich opowiadań, w których główną rolę odgrywają nadprzyrodzone istoty i powodowane przez nie dziwne zjawiska czy sytuacje, tyle że Yuki Urushibara swoją mangą udowodnił, że można o tym opowiadać w sposób piękny, przejmujący - tutaj niestety tej magii nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1406
281

Na półkach: , , ,

Pitu pitu jest najdziwniejszą mangą jaką miałam okazję dotychczas przeczytać. W moim odczuciu zawiera wszystko co dla przeciętnego Europejczyka jest obce, nieznane, przerażające w kulturze i folklorze Japonii. Czyta się błyskawicznie, na szczególną uwagę zasługują surrealistyczne rysunki, które czasami zachwycają pięknem, natomiast innym razem odrzucają brzydactwem (celowe posunięcie Igarashiego). Bardzo cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z tym zbiorem opowiadań, myślę że z każdym kolejnym spotkaniem moje odczucia będą coraz lepsze. Natomiast już teraz gorąco polecam - nigdzie indziej nie znajdziecie mangi takiej jak ta :)! 7/10

->11.09.2017
To zabawne, jak gust zmienia się z upływem lat. Relektura w słoneczne, wrześniowe popołudnie sprawiła, że nie wiem co tak spodobało mi się w tej mandze jeszcze 2,5 roku temu. Obecnie opowiadania wydały mi się nudne, miałkie...

Pitu pitu jest najdziwniejszą mangą jaką miałam okazję dotychczas przeczytać. W moim odczuciu zawiera wszystko co dla przeciętnego Europejczyka jest obce, nieznane, przerażające w kulturze i folklorze Japonii. Czyta się błyskawicznie, na szczególną uwagę zasługują surrealistyczne rysunki, które czasami zachwycają pięknem, natomiast innym razem odrzucają brzydactwem (celowe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
781
245

Na półkach: , , ,

Nie mam prawa oceniać tej książki. Nie dojrzałam do niej. Być może przeczytałam za dużo razy "Watę Cukrową" i odstawiłam wszystkie poważne lektury na moim poziomie ;D. Mam prawo do ocenienia rysunków w książce: były naprawdę piękne! Ile ja bym dała za taki talent!!! Teraz zrobię wbrew prawu i ocenię część z tych opowieści, bo nawet taka durnota jak ja zrozumiała parę tych historyjek. Moimi faworytami są: Piorun i Pani Śliczna, Głos tkający tęczę, Koty od tyłu, W tak zimny dzień lepiej nie spacerować, patrząc w niebo, Latające małpy i Chyba dzwoni ci z buzi. Te opowieści które teraz wymieniłam urzekły mnie, bo miały zakończenie. Niektóre z historii urywały się w niespodziewanym momencie i zadawałam sobie pytanie "czemu?". Myślę, że kiedyś to zrozumiem. Proszę, ci którzy to przeczytali niech zbytnio się tym nie kierują, gdy mają zamiar przeczytać tę książkę. Chyba, że też jesteście takimi przygłupami jak ja, no to wtedy przyznacie mi rację. (;D)

Nie mam prawa oceniać tej książki. Nie dojrzałam do niej. Być może przeczytałam za dużo razy "Watę Cukrową" i odstawiłam wszystkie poważne lektury na moim poziomie ;D. Mam prawo do ocenienia rysunków w książce: były naprawdę piękne! Ile ja bym dała za taki talent!!! Teraz zrobię wbrew prawu i ocenię część z tych opowieści, bo nawet taka durnota jak ja zrozumiała parę tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
671
22

Na półkach: , , , ,

Krótkie, surrealistyczne historie przedstawione za pomocą ciekawych rysunków. Przenosi czytelnika w niesamowity, niepokojący świat, inspiruje i dziwi, pomaga uwolnić wyobraźnię.

Krótkie, surrealistyczne historie przedstawione za pomocą ciekawych rysunków. Przenosi czytelnika w niesamowity, niepokojący świat, inspiruje i dziwi, pomaga uwolnić wyobraźnię.

Pokaż mimo to

avatar
1896
40

Na półkach: , ,

Źle dobrany font, co znacznie utrudnia odbiór i tak już ciężkiej mangi. Ciekawa kreska.

Źle dobrany font, co znacznie utrudnia odbiór i tak już ciężkiej mangi. Ciekawa kreska.

Pokaż mimo to

avatar
3253
1893

Na półkach: , , ,

Rzeczywiście pitu-pitu. Ni to składu, ni to ładu, ani sensu ani logiki, takie pitu-pitu.

Rzeczywiście pitu-pitu. Ni to składu, ni to ładu, ani sensu ani logiki, takie pitu-pitu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    70
  • Posiadam
    25
  • Chcę przeczytać
    15
  • Manga
    12
  • Komiksy
    4
  • Mangi
    4
  • Ulubione
    3
  • Japonia
    2
  • 2011
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pitu pitu #1


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także