Portret Doriana Graya
- Kategoria:
- klasyka
- Seria:
- Arcydzieła Literatury Światowej [Zielona Sowa]
- Tytuł oryginału:
- The picture of Dorian Gray
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 178
- Czas czytania
- 2 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373890734
- Tłumacz:
- Maria Feldmanowa
- Ekranizacje:
- Portret Doriana Graya (1999)
Tematy narcystycznej miłości i pragnienia wiecznej młodości pojawiają się w literaturze od kiedy ona istnieje, że wystarczy tu wspomnieć mit o Narcyzie, czy Fausta J. W. Goethego. Temat ten porusza także w swojej jedynej powieści Oscar Wilde.
Utalentowany malarz, Bazyli Hallward na jednym z przyjęć poznaje Doriana Graya, nie skażonego jeszcze życiem towarzyskim wyższych sfer młodzieńca. Zafascynowany charakterem, ale przede wszystkim urodą Doriana Bazyli zaprzyjaźnia się z nim. U Bazylego poznaje Dorian jego przyjaciela, cynicznego lorda Henryka Wottona. Podziw graniczący z uwielbieniem ze strony Bazylego wyzwalają w Dorianie próżność, lord Henryk zaś uświadamia mu, iż jedyną rzeczą godną posiadania jest młodość. Tymczasem Bazyli kończy malować portret młodzieńca. Na widok swojego portretu Dorian pierwszy raz w życiu uświadamia sobie własną piękność a także to, że już niedługo przestanie się nią cieszyć. "Jakie to smutne - mówi - ja się zestarzeję i będę brzydki i odpychający. Ale portret ten na zawsze pozostanie młody. Nigdy nie będzie starszy niż w dzisiejszym czerwcowym dniu. Gdybyż mogło być przeciwnie! Gdybym ja pozostał wiecznie młody, a obraz się starzał. Wszystko bym za to oddał, wszystko! Tak, nie ma nic na świecie, czego bym za to nie oddał. Oddałbym własną duszę!" Wkrótce, ze zdumieniem uświadamia sobie, że jego pragnienie się ziściło...
Portret Doriana Graya to przede wszystkim wspaniale napisana książka, pełna pięknych opisów, błyskotliwych dialogów i typowych dla Wilde'a paradoksów, takich jak: "Naturalne zachowanie nie jest niczym innym jak pozą"; "Tylko płytcy ludzie nie sądzą według pozorów" czy "Jaka jest różnica między kaprysem a dozgonną miłością? Ta, że kaprys trwa trochę dłużej". Czy jednak jest horrorem? Ja bym ją raczej zaliczyła do opowieści niesamowitych - raczej nikogo nie przestraszy, ale urzeka klimatem, ukazaniem wzajemnego wpływu: portretu na postępowanie Doriana i postępowania Doriana na wygląd portretu. Bo portret nie tylko się starzeje, staje się on także portretem duszy Doriana, ukazuje jego nie zawsze uświadomione, a niekiedy skrywane przed samym sobą cechy charakteru i emocje.
Portret Doriana Graya to lektura obowiązkowa dla wszystkich którzy potrafią delektować się słowem, cenią błyskotliwe dialogi i celne uwagi. Oscar Wilde w przedmowie napisał: "Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze, lub źle. Nic więcej". Portret Doriana Graya zalicza się do książek napisanych bardzo dobrze.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 23 073
- 15 441
- 4 459
- 1 888
- 731
- 396
- 358
- 143
- 142
- 114
Opinia
Mój egzemplarz "Portretu Doriana Graya" jest cały zaklejony kolorowymi kartkami i pokreślony ołówkiem, ponieważ co rusz natykałam się na jakiś ciekawy cytat, który skłaniał mnie do przemyśleń na różne tematy dotyczące sztuki, życia.
Dorian jest młodym człowiekiem o zjawiskowej urodzie, który jeszcze "nie został zbrukany złem tego świata" jak to określa Lord Henryk. Z jego rysów bije szczerość i niewinność. Wywiera on niesamowite wrażenie na ludziach, którzy z nim przebywają, wszyscy bez wyjątku są zafascynowani tym niewinnie i wręcz nieziemsko prezentującym się młodym mężczyzną. Pewnego razu bliski przyjaciel, malarz Bazyli Hallward, postanawia namalować jego portret. Dorian, który po obejrzeniu skończonego dzieła odczuł niesamowitą zazdrość względem swojego wizerunku na płótnie, który już na zawsze pozostanie obojętny na działanie czasu w przeciwieństwie do niego, wyjawia swoje pragnienie, aby to obraz się starzał, a on pozostał wiecznie młody. Jest gotów zapłacić za to najwyższą cenę - swoją duszę.
Mamy tu świetnie przedstawione jak ogromny wpływ może mieć ktoś na to jak potoczy sie życie drugiej osoby. Mowa tu oczywiście o Lordzie Henryku, który zaszczepił w Dorianie chęć do używania życia bez przejmowania się żadnymi ograniczeniami moralnymi. Jak mówi:
"Wszyscy cierpimy karę za to czego się wyrzekamy. Każda żądza przez nas zdławiona rozpładza się w naszej duszy i zatruwa ją. Ciało grzeszy i na tym grzech się kończy, bo czyn jest rodzajem oczyszczenia. Nie pozostaje wówczas nic prócz wspomnienia rozkoszy lub żalu, który jest zbytkiem. Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej. Gdy będziemy się jej opierali, dusza zachoruje z tęsknoty za tym, czego sobie sama odmawiała, z żądzy za tym, co potworne jej prawa uczyniły potwornym i bezprawnym."
Czy, aby na pewno można się zgodzić z jego słowami? Nie do końca. W końcu nasz główny bohater, który ulegał wszystkim swoim pragnieniom i zawsze zaspokajał swoje żądze właśnie takim postępowaniem zatruł swoją duszę. Wszystkie nasze czyny zostawiają po sobie jakiś ślad w nas samych. Nic nie przejdzie bez konsekwencji. Nawet Dorian, który na zewnątrz wyglądał jak osoba niewinna, z każdym kolejnym niegodziwym popełnionym przez siebie występkiem niszczył swoje wnętrze, którego w konsekwencji nie dało się już odratować. Nasz bohater zatracił się w poczuciu własnej wyjątkowości co bez wątpienia może doprowadzić każdego do zguby.
Muszę wspomnieć jeszcze kilka słów o postaci lorda Henryka, który jest niejako motorem do zmian zachodzących w Dorianie. Ale jak tu się oprzeć tak charyzmatycznej i wyrazistej osobowości oddziałującej na nas z całą swoją intensywnością? Człowiek niezwykle inteligentny i głoszący delikatnie to ujmując nieco kontrowersyjne poglądy, stojący w opozycji do wielu odgórnie przyjmowanych zasad. Głosi apogeum młodości i piękna. Na każdy temat ma swoje własne przemyślenia i zaszczepia je w umysłach otaczających go ludzi. Dla mnie, jak i pewnie dla niemałego grona pozostałych czytelników, bez wątpienia najbardziej wyrazista i interesująca postać w całej powieści.
Ale, ale, ale. Znalazłam wadę! Za krótko. Miałam nadzieję, że będę mogła dokładniej śledzić cały proces "deprawacji" duszy Doriana, a tu wszystko potoczyło się tak szybko. Za szybko.
To tyle jeśli chodzi o moje wrażenia "na świeżo" po lekturze.
Mam nadzieję, że zdołałam zachęcić kogoś do sięgnięcia po tę książkę, w której niemal na każdej stronie znajdują się refleksje skłaniające do przemyśleń.
Piękny język, interesujące postacie, ciekawy sposób przedstawienia przez autora jego poglądów. Nic, tylko czytać!
Mój egzemplarz "Portretu Doriana Graya" jest cały zaklejony kolorowymi kartkami i pokreślony ołówkiem, ponieważ co rusz natykałam się na jakiś ciekawy cytat, który skłaniał mnie do przemyśleń na różne tematy dotyczące sztuki, życia.
więcej Pokaż mimo toDorian jest młodym człowiekiem o zjawiskowej urodzie, który jeszcze "nie został zbrukany złem tego świata" jak to określa Lord Henryk. Z jego...