rozwiń zwiń

Czas serca. Listy

Okładka książki Czas serca. Listy
Ingeborg BachmannPaul Celan Wydawnictwo: Wydawnictwo A5 Seria: Biblioteka Poetycka Wydawnictwa a5 biografia, autobiografia, pamiętnik
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Biblioteka Poetycka Wydawnictwa a5
Tytuł oryginału:
Herzzeit
Wydawnictwo:
Wydawnictwo A5
Data wydania:
2010-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-11-01
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361298250
Tłumacz:
Małgorzata Łukasiewicz
Tagi:
Herzzeit Bachmann Ingeborg Celan Paul
Średnia ocen

                7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
132
65

Na półkach: ,

Czas miłości, czas listów
Ingeborg Bachmann i Paul Celan są zwykle wymieniani jednym tchem pośród największych powojennych poetów niemieckojęzycznych. Poza pasją tworzenia połączyło
ich w rzeczywistości całkiem realne uczucie, którego dowody możemy poznać sięgając po tę książkę. Jest to bowiem ich zebrana korespondencja, na którą składają
się listy, telegramy, pocztówki czy kartki przekazywane, pozostawiane lub też wysyłane w różnych okolicznościach. Do tego zestawu dołączono również listy
wymieniane między Ingeborg Bachmann a żoną Paula Celana oraz Celanem i Maksem Frischem, życiowym partnerem poetki.

Pomyli się niezmiernie każdy, kto będzie sądził, że znajdziemy tu wylewne i sentymentalne listy miłosne. Bachmann i Celan rzadko się spotykali, on mieszkał
w Paryżu, ona w różnych miastach m.in. w Wiedniu czy Zurichu. Każde z nich prowadziło własne życie, Celan się ożenił i spłodził syna, Bachmann związała
się na dłuższy czas z Maksem Frischem. Ich korespondencja stanowi zapis miłości trudnej i burzliwej, która więcej chyba sprawiała bólu niż radości i satysfakcji.
Autorzy listów pomimo gwałtownego uczucia i wielkiej namiętności, nie potrafili ze sobą żyć, stworzyć stałego związku. Ta miłość sprawdzała się jedynie
przy sporadycznym kontakcie i korespondencji, a i to nie zawsze. Znajdziemy tu miłosne wyznania, całe miesiące a nawet lata smutnego milczenia, znajdziemy
rozstania i powroty, a także mnóstwo wzajemnych żalów i pretensji z mniej i bardziej istotnych powodów.

Paul Celan był człowiekiem, którego kochać musiało być bardzo trudno. Z jednej strony niewątpliwie wrażliwym, potrafiącym swe odczucia ubierać w piękne
słowa, z drugiej jednak coś trawiło go od środka. Z jego listów wyłania się obraz mężczyzny egocentrycznego, wciąż poszukującego potwierdzenia swojego
pisarskiego kunsztu, przewrażliwionego na własnym punkcie. Człowieka, który wie wszystko najlepiej, łatwo ocenia innych, ale sam nie znosi być oceniany,
źle reaguje na każdą właściwie krytykę. Celan lubi przyjmować pozycję ofiary, wciąż czuje się przez kogoś prześladowany, o coś posądzany. Przyczyn często
upatruje w swoim żydowskim pochodzeniu. Poeta miał za sobą trudne doświadczenia wojny i obozu koncentracyjnego, być może to właśnie one tak a nie inaczej
ukształtowały jego psychikę, być może to one spowodowały, że z biegiem lat popadał w coraz głębszą psychozę, aż do szpitala psychiatrycznego i samobójczej
śmierci w nurtach Sekwany.

Ingeborg Bachmann również miała problemy ze sobą, przede wszystkim dużą skłonność do stanów depresyjnych. Jej listy nie są jednak tak pełne żalu do całego
świata, ani tym bardziej gniewu. Znamienne, że gdyby wiedzę o twórczości obydwojga poetów czerpać jedynie z tej korespondencji, trzeba by dojść do wniosku,
że Paul Celan wielkim poetą był, a Ingeborg Bachmann coś tam sobie czasem pisywała. To on przesyłał jej swoje utwory, on opowiadał o perypetiach z wydawcami,
o recenzjach, zwłaszcza tych negatywnych, a ona przyjmowała najczęściej ten narzucony tok korespondencji, czasem nawet proponowała jakieś poprawki, których
Celan oczywiście nigdy nie przyjmował. Naprawdę można by pomyśleć, że przez wiele lat Celan dużo i często publikował, a Bachmann niemal wcale. Cała ta
korespondencja jest zresztą w ogromnym stopniu skoncentrowana na nim. Na jego uczuciach, emocjach, twórczości. Jest w tym zbiorze jeden, chyba najważniejszy
list. List, którego Ingeborg Bachmann nigdy do Paula Celana nie wysłała, a w którym napisała mu wszystko, co sądzi na jego temat, jego urojonych wrogów,
jego syndromu ofiary. Świetnie można zrozumieć fakt, że nie odważyła się na wysłanie tego listu, a jednak sądzę, że poecie przydałby się taki kubeł zimnej
wody, parę słów prawdy o nim samym, wypowiedzianych przez kochającą osobę. Pytanie tylko, czy potrafiłby je w ogóle przyjąć? Obawiam się, że nie.

„Czas serca” to niezwykle interesująca książka, niestety jej wartość poznawcza byłaby bardzo znikoma, gdyby nie liczne przypisy, które stanowią dużą jej
część. To dzięki nim poznajemy kontekst a nawet tło historyczne poszczególnych listów, dowiadujemy się, kim były wspominane osoby i wielu innych rzeczy.
Poeci pisali bowiem swoje listy całkowicie prywatnie i z pewnością nie zakładali, że będą kiedyś opublikowane. Nierzadko odnoszą się do faktów znanych
niewielkiemu gronu osób, do odbytych wcześniej rozmów telefonicznych albo bezpośrednich spotkań. Z tych strzępków informacji musimy składać sobie portrety
obydwojga i łączącego ich niepokojącego uczucia. Niestety przypisy owe zostały umieszczone na końcu książki, co moim zdaniem utrudnia jej czytanie, ciągle
bowiem trzeba zaglądać na jej tył, żeby wszystko zrozumieć. Sądzę, że o wiele wygodniej byłoby czytać, gdyby przypisy umieszczono po prostu po każdym liście.


„Czas serca” to lektura, która niewątpliwie skłania do przemyśleń na temat ludzkiej natury i łączących nas często skomplikowanych uczuć, pokazuje wielkich
poetów często jako zwyczajnych ludzi, mających zwykłe, codzienne troski, ale pokazuje też ich odmienność od reszty świata. Ukazuje wielkie i trudne uczucie,
specyficzną wrażliwość, powolną drogę ku szaleństwu i śmierci. Tę książkę długo się czyta i długo się o niej myśli, pojawia się mnóstwo pytań bez wyraźnych
odpowiedzi, bo odpowiedzi są jak zwykle po prostu w nas samych. Wszystkim, którzy lubią tego typu książki gorąco tę pozycję polecam.

Czas miłości, czas listów
Ingeborg Bachmann i Paul Celan są zwykle wymieniani jednym tchem pośród największych powojennych poetów niemieckojęzycznych. Poza pasją tworzenia połączyło
ich w rzeczywistości całkiem realne uczucie, którego dowody możemy poznać sięgając po tę książkę. Jest to bowiem ich zebrana korespondencja, na którą składają
się listy, telegramy, pocztówki czy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    218
  • Przeczytane
    91
  • Posiadam
    37
  • Ulubione
    13
  • Literatura niemiecka
    4
  • 2012
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Z biblioteki
    3
  • Własne
    3

Cytaty

Więcej
Paul Celan Czas serca. Listy Zobacz więcej
Paul Celan Czas serca. Listy Zobacz więcej
Paul Celan Czas serca. Listy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także