Po tym, jak poznaliśmy w "Smoczym tronie" czas akcji, tło i przede wszystkim samych bohaterów, w dalszej części cyklu wędrujemy razem z nimi w stronę tajemniczego Kamienia Rozstania przeżywając mnóstwo niesamowitych przygód i coraz bardziej zagłębiając się przy tym w krainę Osten Ard.

To, co znamienne u Williamsa, to fakt, iż lubi on rozbijać grupy i dzielić losy swoich postaci, szczególnie obficie opisując przy tym wszystko co się z nimi i wokół nich dzieje. I tak mamy osobne wątki wędrujących grup m.in. : Simona, trolla Binabika i Rimmersmana - Sludiga; księcia Joshui i jego poddanych; króla Eliasa i mrocznego sługi Pryrratesa, a także królewskiej córki - Miriamele - uciekającej z mnichem Cadrachem przed własnym ojcem i wiernego przyjaciela księcia Joshui Isgrimnura, który za nimi podąża. Jak zatem można się domyślić, nie da się narzekać na brak wrażeń i emocji oraz mnóstwa ciekawych przygód, które dają okazje utożsamiania się z poszczególnymi grupami lub pojedynczymi protagonistami. :)

"Kamień rozstania" czyta się już lepiej niż poprzednią część, dlatego że przebrnęliśmy przez ten mocno przydługawy wstęp i przywykliśmy do masy lokacji i jednostek występujących w cyklu, które de facto znacznie łatwiej nam rozpoznawać właśnie poprzez te podziały, które zastosował autor. Nie można się przy tym dziwić, że książka (a właściwie cały cykl) jest aż tak rozpisana, bo Williams dosyć szczegółowo i profesjonalnie podchodzi do tego, co pisze i nie ma tutaj miejsca na braki i nieścisłości, które można by mu wytknąć.

To co cieszy, to fakt, iż poza dziełami Tolkiena, czy Martina mamy w zasięgu ręki kolejną świetną epicką opowieść o walce dobra ze złem, której nie powstydzi się żaden z fanów fantasy mający ją na półce. Inną sprawą są statystyki po których widać, iż jest to autor ciągle jeszcze mało znany świadomości polskiego czytelnika. A szkoda, bo nie brak mu ani pomysłów ani umiejętności i talentu, do ich wykorzystywania.

Po tym, jak poznaliśmy w "Smoczym tronie" czas akcji, tło i przede wszystkim samych bohaterów, w dalszej części cyklu wędrujemy razem z nimi w stronę tajemniczego Kamienia Rozstania przeżywając mnóstwo niesamowitych przygód i coraz bardziej zagłębiając się przy tym w krainę Osten Ard.

To, co znamienne u Williamsa, to fakt, iż lubi on rozbijać grupy i dzielić losy swoich...