Cytując fragment powieści: "I już nie był pewien czy zapisane słowa są genialne, czy to bełkot grafomana. A początek brzmiał tak: "Przygniotło go do ściany własnego ja ...""
Oj przygniotło.
Można by z tej powieści wyodrębnić kilka ciekawych historii, ale w tej formie czytać się tego nie da.
A już zakończenie całkiem bzdurne.

Cytując fragment powieści: "I już nie był pewien czy zapisane słowa są genialne, czy to bełkot grafomana. A początek brzmiał tak: "Przygniotło go do ściany własnego ja ...""
Oj przygniotło.
Można by z tej powieści wyodrębnić kilka ciekawych historii, ale w tej formie czytać się tego nie da.
A już zakończenie całkiem bzdurne.

Najgorsza książka jaką w życiu czytałem! Marna podróbka powieści katastroficzno-sensacyjnej. Czytając tę powieść momentami rzucałem książką o ścianę (uparłem się, że to g... przeczytam do końca:) by w innym miejscu pękać ze śmiechu i to nie z uwagi na humor autora, lecz jego nieudolność i po prostu głupotę.

Nie kupować, a jeśli już się posiada to nie czytać, chyba że na własne ryzyko.

Najgorsza książka jaką w życiu czytałem! Marna podróbka powieści katastroficzno-sensacyjnej. Czytając tę powieść momentami rzucałem książką o ścianę (uparłem się, że to g... przeczytam do końca:) by w innym miejscu pękać ze śmiechu i to nie z uwagi na humor autora, lecz jego nieudolność i po prostu głupotę.

Nie kupować, a jeśli już się posiada to nie czytać, chyba że na...

Ha,i po co to wszystko!
Przecież 21 grudnia końca świata nie było!!!!!

Ha,i po co to wszystko!
Przecież 21 grudnia końca świata nie było!!!!!

Trochę bazuje na tym nieszczęsnym 2012, ale tak jak poprzedni tom, ten też strasznie przekombinowany jak na fantastykę - jak ktoś lubi całkowitą abstrakcję - może się spodobać.

Trochę bazuje na tym nieszczęsnym 2012, ale tak jak poprzedni tom, ten też strasznie przekombinowany jak na fantastykę - jak ktoś lubi całkowitą abstrakcję - może się spodobać.