Pomocnik
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Współczesna Proza Światowa literatura piękna
247 str. 4 godz. 7 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Współczesna Proza Światowa
- Tytuł oryginału:
- The Assistant
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1988-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1988-01-01
- Liczba stron:
- 247
- Czas czytania
- 4 godz. 7 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8506014006
- Tłumacz:
- Bronisław Zieliński
Pomocnik" to powieść o winie, przebaczeniu i miłości, o ludziach udręczonych tymczasowością bytu na obcej ziemi, o życiu w nowojorskiej dzielnicy biedoty, skromnych sklepików - Brooklynie.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 164
- 90
- 39
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Boję się książek o Żydach i niechętnie je czytam. Dominują w nich dwa motywy: albo apoteoza wiecznego cierpienia narodu wybranego, albo stereotypowe naigrywanie się z ich skąpstwa, pazerności i przekonania o własnej wyższości.
Amerykański pisarz Bernard Malamud (1914 - 1986) zręcznie balansuje gdzieś pomiędzy. Dostrzega ową nieuchronną tragedię wiszącą nad losem Żydów, a jednocześnie zdaje sobie sprawę z ich niedoskonałości. I choć sam był Żydem, niezgrabne poczynania swych bohaterów zdaje się obserwować z lekkim uśmiechem na twarzy i prawdziwie ojcowską wyrozumiałością.
Muszę przyznać, że chyba pierwszy raz czytałem książkę pozbawioną pozytywnych bohaterów. Trudno tu polubić kogokolwiek. Główni bohaterowie: Morris Bober, 60-letni więzień swego losu. Człowiek, który nie potrafi podjąć trudnej decyzji, a gdy to w końcu robi, jest już za późno. Naiwny, chorobliwie uczciwy, łatwowierny. Dalej, jego żona Ida. Marudna, zrzędliwa i choć w gruncie rzeczy kocha Morrisa i zazwyczaj radzi mu dobrze, trudno poczuć do niej nić sympatii. Ich córka, Helena. Piękna, jeszcze dość młoda. Zawzięcie marząca o zdobyciu porządnego wykształcenia. Nie potrafi radzić sobie z mężczyznami, nieprzewidywalna i foszasta.
Wreszcie, Frank Alpine, goj, tytułowy pomocnik. Pojawia się znikąd i krok po kroku wkrada w łaski Morrisa, zdobywając najpierw zaufanie kupca, a potem serce jego córki. Jedno i drugie zresztą potem straci. Frank Alpine to bohater nieoczywisty. Budzi sprzeczne uczucia: współczujemy mu, gdy z podziwu godną wytrwałością próbuje się zmienić i wyrwać od życia porcję szczęścia dla siebie; mamy go dość, gdy partaczy kolejną okazję by zrobić coś dobrego i polepszyć swój los.
"Leżał w łóżku z kołdrą naciągniętą na głowę i próbował zdławić swoje myśli, lecz wymykały mu się i cuchnęły. Im usilniej je dławił, tym bardziej cuchnęły. Czuł w łóżku odór śmietnika, a nie mógł się z niego wydostać. Nie mógł, ponieważ sam nim był – tym smrodem w swym własnym złamanym nosie. Człowiek cuchnie swoimi postępkami".
Malamud nie ułatwia sobie zadania. Większość bohaterów to Żydzi. Akcja dzieję się w obrębie jednego sklepu i jednej ulicy. Brak bohaterów budzących jednoznacznie pozytywne odczucia. Trudno wśród takich kryteriów napisać dobrą, interesującą książkę. A jednak udało mu się…
"Pomocnik" nie znajdzie się zapewne na liście lektur szkolnych ani wśród kanonów książek, które trzeba przeczytać przed śmiercią. Ma jednak swoje zalety. W sposób niepozbawiony uroku opowiada o próbie zmiany swego losu, zmianie charakteru, o winie i odwadze, by się do tej winy przyznać. Niełatwe tematy.
Książka, mimo iż momentami chwyta za serducho (scena z odśnieżaniem chodnika i wszystko to, co dzieje się potem!),emanuje ciepłem. Dlaczego? Bo w każdym momencie opowieści – nieważne czy jest to jej środek, początek, czy koniec – któryś z bohaterów właśnie rzuca wyzwanie przeznaczeniu i próbuje zrobić coś dobrego. I chociaż wysiłki te są często skazane na porażkę, być może w takich oto próbach tkwi właśnie sekret człowieczeństwa?
Boję się książek o Żydach i niechętnie je czytam. Dominują w nich dwa motywy: albo apoteoza wiecznego cierpienia narodu wybranego, albo stereotypowe naigrywanie się z ich skąpstwa, pazerności i przekonania o własnej wyższości.
więcej Pokaż mimo toAmerykański pisarz Bernard Malamud (1914 - 1986) zręcznie balansuje gdzieś pomiędzy. Dostrzega ową nieuchronną tragedię wiszącą nad losem Żydów, a...
Powieść łączy w sobie naiwną nadzieję oraz bardzo zawodzącą rzeczywistość, co prowadzi do powstania nieskomplikowanej opowieści z ładnymi wartościami. Mimo trudnych zdarzeń, czytało mi się przyjemnie dzięki dobremu prowadzeniu historii.
Powieść łączy w sobie naiwną nadzieję oraz bardzo zawodzącą rzeczywistość, co prowadzi do powstania nieskomplikowanej opowieści z ładnymi wartościami. Mimo trudnych zdarzeń, czytało mi się przyjemnie dzięki dobremu prowadzeniu historii.
Pokaż mimo toTa książka jest tak dobra jak bardzo jest nieznana. Kolejna perełka w serii Współczesna Proza Światowa, choć to przecież dziś już nie jest współczesna proza.
Dobra literatura żydowska. Traktuje o Żydach, ale jakoś tak nie w sposób nachalny, raczej podkreślając - mimo zaskakującego zaskoczenia - wagę uniwersalnych ludzkich wartości. Frank i Morris, bohaterowie "Pomocnika", są nie opisani, ale namalowani, w każdym razie przedstawieni tak plastycznie jakbyśmy ich widzieli. Autor wart polecenia.
Ta książka jest tak dobra jak bardzo jest nieznana. Kolejna perełka w serii Współczesna Proza Światowa, choć to przecież dziś już nie jest współczesna proza.
więcej Pokaż mimo toDobra literatura żydowska. Traktuje o Żydach, ale jakoś tak nie w sposób nachalny, raczej podkreślając - mimo zaskakującego zaskoczenia - wagę uniwersalnych ludzkich wartości. Frank i Morris, bohaterowie...
Książka magiczna...
Książka magiczna...
Pokaż mimo toŚwietna, klimatyczna książka, która mimo braku jakiejś wartkiej akcji wciąga.
Świetna, klimatyczna książka, która mimo braku jakiejś wartkiej akcji wciąga.
Pokaż mimo toW Bernardzie Malamudzie zaczytywałam się na studiach, myślałam nawet o pisaniu pracy magisterskiej na temat jego książek. Koniec końców pomysł mi się zmienił, choć pozostałam w kręgu literatury żydowskiej.
Po wielu latach znów sięgnęłam po jedną z jego książek, Pomocnika. Opowiada ona o Morrisie Boberze, ubogim Żydzie, który uciekł z Rosji przed pogromami, oraz jego rodzinie i ludziach, z którymi przyszło mu dzielić los. Bober prowadzi sklep kolonialny na Brooklynie, nieżydowskiej dzielnicy Nowego Jorku. Pewnego dnia w jego sklepie pojawia się goj, który nieoczekiwanie zostaje jego pomocnikiem. To książka o winie i karze, o przebaczeniu, sile i słabości, nieuchronności losu a może skazywaniu się na wieczne cierpienie. To obraz ludzi, którym trudno odnaleźć się w Nowym Świecie a tym bardziej się z nim zasymilować. Bardzo dogłębne portrety psychologiczne, trudne dylematy moralne i skomplikowane relacje rodzinno-sąsiedzkie. Książka na wskroś żydowska a jednocześnie uniwersalna. Wartościowa lektura.
W Bernardzie Malamudzie zaczytywałam się na studiach, myślałam nawet o pisaniu pracy magisterskiej na temat jego książek. Koniec końców pomysł mi się zmienił, choć pozostałam w kręgu literatury żydowskiej.
więcej Pokaż mimo toPo wielu latach znów sięgnęłam po jedną z jego książek, Pomocnika. Opowiada ona o Morrisie Boberze, ubogim Żydzie, który uciekł z Rosji przed pogromami, oraz jego...
Kameralna opowieść o tym, czy w morzu beznadziei ma prawo pojawić się prąd nadziei. Opowieść o klimacie mrocznym i ponurym, lecz niepozbawionym humoru, lokującego się w warstwie językowej, świetnie oddanej przez tłumacza Bronisława Zielińskiego. Z "Pomocnika" byłaby przednia sztuka, czemu sprzyjałaby nie tylko jedność miejsca, czasu i przestrzeni, ale i skromne grono bohaterów. Malamud zderza ze sobą kultury, daje subtelny wykład z etyki, a całość wieńczy nawiązaniem do pewnej biblijnej historii. Warto czytać.
Kameralna opowieść o tym, czy w morzu beznadziei ma prawo pojawić się prąd nadziei. Opowieść o klimacie mrocznym i ponurym, lecz niepozbawionym humoru, lokującego się w warstwie językowej, świetnie oddanej przez tłumacza Bronisława Zielińskiego. Z "Pomocnika" byłaby przednia sztuka, czemu sprzyjałaby nie tylko jedność miejsca, czasu i przestrzeni, ale i skromne grono...
więcej Pokaż mimo toNie wiem, naprawdę nie wiem dlaczego ta książka jest tak mało popularna na LC… Przecież to kawał doskonałej literatury…
Akcja powieści toczy się w latach 50 – tych w Brooklynie, gdzie starsze małżeństwo Żydów prowadzi mały sklep kolonialny, który coraz gorzej prosperuje. Temat powiecie nudny, ale zapewniam, że będzie się działo naprawdę dużo. Życie starszego małżeństwa i ich córki Heleny ulega zmianie, gdy w ich życiu pojawi się włoski imigrant Frank.
Książka porusza bardzo wiele ważnych tematów: przebaczenia, wpływu zdarzeń od nas niezależnych na nasze życie, popełnianych w życiu błędów, miłości na której drodze pojawia się wiele przeszkód. Znalazłam w niej też potwierdzenie uznawanej przeze mnie teorii, że „dobra energia” (dobry uczynek, pomoc okazana drugiej osobie) wraca do nas.
„Pomocnik” to książka bardzo klimatyczna, nastrojowa. Z łatwością przenosi nas na ubogie ulice Brooklynu. W sklepie kolonialnym – głównym miejscu wydarzeń - czujemy zapach żydowskiej sałatki ziemniaczanej sprzedawanej na wynos, słyszymy dźwięki wydawane przez starą kasę sklepową, a za ladą widzimy starego Żyda z wymalowanym na twarzy zmęczeniem i refleksją nad swoim zmarnowanym życiem.
Autor książki Bernard Malamud to amerykański pisarz pochodzący z rodziny rosyjskich Żydów. Prawdopodobnie dzięki swojemu pochodzeniu udało mu się doskonale przedstawić mentalność , sposób myślenia, podejście do wykonywanej pracy (robienia interesów) charakterystyczne dla tego środowiska. Ukazał również w jaki sposób funkcjonuje środowisko żydowskie w społeczności wielokulturowej, na ile zachowuje swoją odrębność.
Książkę „Pomocnik” wysłuchałam w formie audiobooka. I chciałam powiedzieć, że wysłuchałam ich w życiu wiele. Ale to nagranie zostanie na długo w mojej pamięci. Audiobook został nagrany w roku 1989, więc jego jakość techniczna odbiega od współczesnych standardów. Ale jest on przepięknie przeczytany przez nieżyjącego już Igora Śmiałowskiego. Na uwagę zasługuje interpretacja przez niego kwestii wypowiadanych w książce przez bohaterów pochodzenia żydowskiego. Są one przeczytane charakterystycznym polskim językiem z „akcentem”, „zaśpiewem” żydowskim – nie wiedziałam jak to nazwać, ale już wiem – podpowiedział mi niezawodny Internet :) . Nazywa się to jidyszyzm fonetyczny.
Polecam gorąco, bo naprawdę warto!
Nie wiem, naprawdę nie wiem dlaczego ta książka jest tak mało popularna na LC… Przecież to kawał doskonałej literatury…
więcej Pokaż mimo toAkcja powieści toczy się w latach 50 – tych w Brooklynie, gdzie starsze małżeństwo Żydów prowadzi mały sklep kolonialny, który coraz gorzej prosperuje. Temat powiecie nudny, ale zapewniam, że będzie się działo naprawdę dużo. Życie starszego małżeństwa...
O rozczarowaniu Ameryką i o nieumiejętności przystosowania się, o walce z biedą, ale też o miłości, o ogromnym poświęceniu i o fascynacji kulturą żydowską. Nietuzinkowe postacie, piękny język, melancholijny nastrój. Akcja toczy się na początku lat pięćdziesiątych na Brooklynie, gdzie rodzina Boberów prowadzi sklepik kolonialny.
Polecam wszystkim miłośnikom dobrej literatury.
O rozczarowaniu Ameryką i o nieumiejętności przystosowania się, o walce z biedą, ale też o miłości, o ogromnym poświęceniu i o fascynacji kulturą żydowską. Nietuzinkowe postacie, piękny język, melancholijny nastrój. Akcja toczy się na początku lat pięćdziesiątych na Brooklynie, gdzie rodzina Boberów prowadzi sklepik kolonialny.
więcej Pokaż mimo toPolecam wszystkim miłośnikom dobrej literatury.