Piękne dni Aranjuezu
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Morskie
- Data wydania:
- 1962-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1962-01-01
- Liczba stron:
- 188
- Czas czytania
- 3 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- II wojna światowa
Bohaterka opowieści w trakcie II wojny światowej dostaje się najpierw do obozu w Pruszkowie, zostaje potem wywieziona na roboty do Niemiec, kolejno dostaje się do obozu pracy a na koniec do amerykańskiego obozu auslendrów. Przenosiny z baraku do baraku, różne przetasowania i ucieczki i nieustanna troska by przy tym nie być rozdzieloną z przyjaciółmi stresują i tak nerwową bohaterkę. Mimo wszystko stara się ona jak może spojrzeć na swoje obecne życie z humorem i podjąć dobrą decyzję co z nim dalej zrobić.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 35
- 29
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Tamtej wojnie może wystarczyło Czterech Jeźdźców Apokalipsy, ale ta na pewno zatrudniła ich cały tabun. Ileż nowych form tortur wynalazła dla udręczonej ludzkości.. Piąty Jeździec powinien być patronem bombardowania. Szósty obozów koncentracyjnych. Siódmy rozstrzeliwań ulicznych. Ósmy tragedii żydowskiej. Dziewiąty beznadziejności oflagów. Dziesiąty tratował nas, wywiezionych n...
Rozwiń
Opinia
"Piękne dni Aranjuezu" to zbeletryzowane wspomnienia Marii Pruszkowskiej, która po upadku Powstania Warszawskiego przeszła ciężką drogę - obóz w Pruszkowie, praca u bauera i w fabryce, przeciągający się pobyt w obozie dla dipisów w strefie amerykańskiej.
Mimo przerażającej rzeczywistości narratorka zachowuje godny pozazdroszczenia optymizm oraz poczucie humoru, starając się w każdej sytuacji znaleźć jakieś pozytywy. Umacnia ją w tym poznana podczas tułaczki Irena, pracownica socjalna z Warszawy, która jest uosobieniem łagodności, uczynności i uczciwości. Te cechy nieraz drażnią otoczenie - ludzie, których wojna ciężko doświadczyła, nie wierzą w głoszone przez Irenę zasady, co szczególnie uwidacznia się podczas wegetowania w obozie dla dipisów. Czasem prawość Ireny i kombinatorskie skłonności jej koleżanek rodzą komiczne sceny, co w obozowym świecie należy do rzadkości.
Pełne humoru są też wspomnienia autorki z jej pracy u bauera - zderzenie nawyków dziewczyny ze stolicy z wymaganiami niemieckiego gospodarza prowadzi do licznych katastrof w obejściu, czego przykładem mogą być nieudolne próby wydojenia krowy czy karmienia agresywnych i skłonnych do ucieczek świń. Ostatecznie, z korzyścią dla Marii, awantury kończą się odesłaniem jej z gospodarstwa.
Oczywiście, nie wszystko jest tu śmieszne i zabawne. Autorka opisuje również sytuacje pełne grozy, beznadziejności, cierpienia.
Upamiętnia także na kartach książki towarzyszki niedoli, z których najbardziej zapisały mi się w pamięci dwie sylwetki: wspomniana już Irena oraz kilkunastoletnia Joasia ukrywająca przed otoczeniem zawiłą tajemnicę rodzinną.
Czyta się "Piękne dni Aranjuezu" szybko i z emocjami, raz uśmiechając się pod nosem, raz wzruszając lub irytując.
To kolejny przykład ciekawej historii napisanej przez życie. Może zakończenie jest zbyt pompatyczne, ale to niewielki minus, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że książka została wydana w czasach komuny.
"Piękne dni Aranjuezu" to zbeletryzowane wspomnienia Marii Pruszkowskiej, która po upadku Powstania Warszawskiego przeszła ciężką drogę - obóz w Pruszkowie, praca u bauera i w fabryce, przeciągający się pobyt w obozie dla dipisów w strefie amerykańskiej.
więcej Pokaż mimo toMimo przerażającej rzeczywistości narratorka zachowuje godny pozazdroszczenia optymizm oraz poczucie humoru, starając...