Kościół i kobiety

Okładka książki Kościół i kobiety Artur Strzępka
Okładka książki Kościół i kobiety
Artur Strzępka Wydawnictwo: Radwan popularnonaukowa
195 str. 3 godz. 15 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Radwan
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
195
Czas czytania
3 godz. 15 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-89938-76-3
Tagi:
kobieta kościół biblia analiza interpretacja teologia katolicyzm kościół katolicki
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Siągnąłem po pozycję ponieważ polecił mi ją znajomy. Sama tematyka mimo że nie jest najbliższa moim osobistym zainteresowaniam wydała mi się dość ważna i interesująca. Co prawda zainteresowanie gender studies powoli opada, jak każda moda, to jednak tematyka pozostaje niewyczerpana zwłaszcza w realiach polskich. Szczególne braki w dyskursie o roli kobiety, jej pozycji społecznej, ambicjach czy niewykorzystanym potencjale, widać zwłaszcza przy dyskusjach dotyczących parytetów, tematyce związanej z urlopami wychowaczymi czy pielęgnacyjnymi oraz wielu innych. Niestety temat parytetów czy roli kobiety w spoleczenstwie poruszany jest (podobnie jak kwestie aborcji, homoseksualizmu i podobne) raczej jako temat zastępczy niż w celu poważnej debaty. Z jednej strony mamy więc grono, ciężko je zdefiniować, pań określających się jako feministki z panią Środą na czele. Szczytowym osiągnięciem tego nurtu jest oczywiście wypowiedź pani Środy w Sztokholmie w 2004, niestety pani Środa była wtedy Pełnomocnikiem Rządu. Wpowiedź która przyciągneła uwagę opini całego świata, osmieszając przy okazji polski rząd. Następnie cała sytuacja została sprowadzona do poziomu kabaretu, ponieważ pani Środa tłumaczyła się że nie zna dobrze angielskiego więc nie bardzo wiedziała co mówi. Aktualnie czekam aż któregoś dnia pani Środa ogłosi że polskiego też nie zna i w sumie to nie wie o czym mówi. Dodam z przykrością że pani Środa posiada tytuł naukowy (sic!) oraz pisuje do kilku gazet. Jak łatwo się domyśleć podobne działania oraz osobowość, nie tylko pani Środy, deprecjonuje jakże potrzebną w warunakach Polski myśl feministyczną.
Z drugiej strony plasuje się Kościół Katolicki. Zwykła wizyta podczas nabożeństwa dowodzi że duża cześć praktykujących stanowią kobiety. Mimo to nie wiele można znależć wypowiedzi, po za powielanymi sloganami, dotyczących tematyki kobiecej roli w społeczeństwie czy Kościele instytucjonalnym. Trochę też nie dziwie sie że po wysłychani kilku wypowiedzi feministek pokroju pani Środy Kościół dość ostrożnie podchodzi do tematu.
W tym kontekscie pojawia sie praca pana Strzępki. Solidna, oparta na liczych źródłach próbuje rozwikłać, uporządkować i w jakiś sposób zdefiniować stanowisko Kościóła dotyczące feminizmu. Autor skrupulatnie ale i z wielkim wyczuciem odkrywa kolejne warstwy, chronologiczne oraz formalne, wzajemnych relacji kobiet i Kościoła. Udaj mu się, co w polskiej warunkach raczej rzadkie, uniknać uproszczeń i anachronizmów oraz powtarzania w kólko haseł. Razi może trochę styl, ciężki, precyzyjny, wymagający skupienia i poważnego potraktowania lektury. Wynika to jak sądzę z faktu że książka jest pokłosiem doktoratu. Chetnie ujrzałbym treść tej książki w lżejszej formie eseju dostępnego także czytelnikowi nieobeznanemu z subtelnosciami akademickimi.
Obawiam się że to co jest największym plusem tej pozycji bedzie jej największym minusem. W Polskich realiach brakuje dysputy o większości ważnych tematów. Dyskurs polityczny ogranicza sie do propagandy sukcesu oraz głupawych wypowiedzi pozbawionych najczęściej sensu. Dyskusje zastąpiła etykietyzacja. Politycy tworzą neologizmy pozbawione zakresu semantycznego i używają ich w każdej możliwej sytuacji, media raczej dalekie od obiektywizmu powtarzają brednie wypowiadane przez polityków. Ważne tematy wyciągane są jako swoista zapchajdziura gdy trzeba odwrócić uwage społeczeństwa od bieżacych problemów, podwyżki podatkow czy kolejnych afrer. Tak niestety traktowany jest dyskurs o roli kobiety w społeczeństwie. Naturalnie poziom tych dyskusji jest żenujacy i nie daje żadnych wyników. Niestety polski Kosciół daje się w ciągnąć w niekonczące się spory, które nieczemu nie służą. Bardzo często niestety też retoryka i poziom dyskusji kręgów kościelnych zniża się do poziomu pani Środy i podobnych autorytetów. Solidny i przemyślany dyskurs nie ma szans na przebicie się do szerszego kręgu odbiorców, jest to niestety wielka szkoda. Choć zapewne osoby ambitne i poszukujące dotrą do tej książki.

Siągnąłem po pozycję ponieważ polecił mi ją znajomy. Sama tematyka mimo że nie jest najbliższa moim osobistym zainteresowaniam wydała mi się dość ważna i interesująca. Co prawda zainteresowanie gender studies powoli opada, jak każda moda, to jednak tematyka pozostaje niewyczerpana zwłaszcza w realiach polskich. Szczególne braki w dyskursie o roli kobiety, jej pozycji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: , ,

Wiedziałam, że ta książka się pojawi. Wprowadza ona nas w świat, którego nie znamy. Pokazuje jak Kościół patrzy na kobiety. Czytając "Kościół i kobiety" człowiek staje w obliczu samego siebie. W jasny sposób pokazana jest rola kobiety z perspektywy kościoła. Autor pisze przystępnym i zrozumiałym językiem. Książkę polecam każdemu kto ma odwagę zmierzyć się z samym sobą i zmierzyć się z czymś czego do tej pory nie znał.

Wiedziałam, że ta książka się pojawi. Wprowadza ona nas w świat, którego nie znamy. Pokazuje jak Kościół patrzy na kobiety. Czytając "Kościół i kobiety" człowiek staje w obliczu samego siebie. W jasny sposób pokazana jest rola kobiety z perspektywy kościoła. Autor pisze przystępnym i zrozumiałym językiem. Książkę polecam każdemu kto ma odwagę zmierzyć się z samym sobą i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Dużo tekstów źródłowych, trafny komentarz. Wyjaśnienie, dlaczego Kościół i ruchy feministyczne stoją na przeciwnych brzegach

Dużo tekstów źródłowych, trafny komentarz. Wyjaśnienie, dlaczego Kościół i ruchy feministyczne stoją na przeciwnych brzegach

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    28
  • Przeczytane
    4
  • Ulubione
    2
  • Historia
    1
  • Posiadam
    1
  • Historia itp.
    1
  • A Hist
    1
  • Różności
    1
  • historia
    1
  • 2022
    1

Cytaty

Więcej
Artur Strzępka Kościół i kobiety Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne