rozwińzwiń

Return to Del

Okładka książki Return to Del Emily Rodda
Okładka książki Return to Del
Emily Rodda Wydawnictwo: Scholastic Cykl: Pas Deltory (tom 8) literatura dziecięca
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Pas Deltory (tom 8)
Wydawnictwo:
Scholastic
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wydania:
2001-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
angielski
ISBN:
978-0439253307
Tagi:
Pas Deltory Deltora fantasy
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
29
18

Na półkach:

Ta część Pasa Deltory jest całkiem dobra, podobały mi sie zwroty akcji i to jak łądnie to wszystko zakonczyli w tej ostatniej częśći a teraz opinia serii. tak, brzebrnołem przez całą serie i mogę powiedzieć że jest rewelacyjna, zwroty akcji są tak nieoczekiwanie że nie mogę tego opisać, zagadki są bardzo pomysłowe, bohaterowie nie nudzą i są bardzo mądrzy, nie wiem czemu ciągle liczyłem na to że jednak Lief będzie z Jasmine lecz się przeliczyłem i dobrze bo w tej sadze miłość nie jest potrzebna, kiedy weżmie sie jakąś część nie można sie oderwać i już mija pół książki, to jest świetne, każda część była dobra i wszystko zostało dobrze zakonczone tak jak teraz jest, mogę tą serie polećić każdemu bo jest naprawdę dobar. Polecam

Ta część Pasa Deltory jest całkiem dobra, podobały mi sie zwroty akcji i to jak łądnie to wszystko zakonczyli w tej ostatniej częśći a teraz opinia serii. tak, brzebrnołem przez całą serie i mogę powiedzieć że jest rewelacyjna, zwroty akcji są tak nieoczekiwanie że nie mogę tego opisać, zagadki są bardzo pomysłowe, bohaterowie nie nudzą i są bardzo mądrzy, nie wiem czemu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
112
21

Na półkach: ,

Kiedy myślisz, że to koniec a nagle zostają wydane kolejne tomy w polskiej wresji -_- - nie fajnie :P

Kiedy myślisz, że to koniec a nagle zostają wydane kolejne tomy w polskiej wresji -_- - nie fajnie :P

Pokaż mimo to

avatar
243
184

Na półkach:

O ile poprzednia część była zaskakująca to ta bije ją na głowę. Bardzo się cieszę, że autorka zrezygnowała ze schematu. Nie mogę wytrzymać nie mówiąc chodź troszeczkę z tego co w książce się działo więc postaram się poustawiać słowa tak aby was zaciekawić i nie zdradzić za wiele szczegółów. Otóż, w tej części Pasa Deltory wreszcie objawiają się nam prawdziwe tożsamości bohaterów, dowiadujemy się kto jest zdrajcą a potem kim(a raczej czym) jest zdrajca. Poznamy brata Stevena i dowiemy się kto jest prawdziwym następcą. A to wszystko będziemy mogli dojrzeć po wielu zmyłkach. Polecam i sięgam po następną część pełna nadziei.

O ile poprzednia część była zaskakująca to ta bije ją na głowę. Bardzo się cieszę, że autorka zrezygnowała ze schematu. Nie mogę wytrzymać nie mówiąc chodź troszeczkę z tego co w książce się działo więc postaram się poustawiać słowa tak aby was zaciekawić i nie zdradzić za wiele szczegółów. Otóż, w tej części Pasa Deltory wreszcie objawiają się nam prawdziwe tożsamości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
43

Na półkach: , , ,

Jestem pod ciężkim wrażeniem, to fantastyczna część. Odkąd ją przeczytałam nie jestem w stanie przestać o niej myśleć, raz nawet wzruszyła mnie do łez! (akcja z Jasmine i Doomem) Kończy ona fabułę i wszystkie wątki z siedmiu poprzednich części, zaskoczyłam się, jak powiązała ze sobą wszystko w jedną logiczną całość. To jak wszyscy się jednoczą, aby zrealizować jeden wspólny cel zapiera dech w piersiach. Zastanawia mnie, czy autorka zaczynając te wszystkie wątki miała konkretny plan jak je zakończyć, jeśli tak, to jest na prawdę genialną artystką. Zaczynając czytać tą serię nie raz miałam ochotę przerwać w połowie, bo co poniektóre części przynudzały, jednak zakończenie jest fenomenalne. Nigdy wcześniej nie spotkałam się chyba z tyloma zwrotami akcji na raz. Kto jest następcą tronu? Bohaterowie już dwa raz są tego pewni... Jednak wszystko się zaskakująco odmienia, a ostateczne rozwiązanie było takie proste. Kilka razy czytając serię nawet sama wpadałam na ten pomysł, jednak porzucałam go stwierdzając, że to głupie... Kto faktycznie zostanie prawowitym władcą Deltory? Aby się przekonać przeczytajcie sami, ponieważ na prawdę warto. Gorąco polecam!

Jestem pod ciężkim wrażeniem, to fantastyczna część. Odkąd ją przeczytałam nie jestem w stanie przestać o niej myśleć, raz nawet wzruszyła mnie do łez! (akcja z Jasmine i Doomem) Kończy ona fabułę i wszystkie wątki z siedmiu poprzednich części, zaskoczyłam się, jak powiązała ze sobą wszystko w jedną logiczną całość. To jak wszyscy się jednoczą, aby zrealizować jeden wspólny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
771
412

Na półkach:

Australijska pisarka Jennifer Rowe ma na swoim koncie pokaźną listę publikacji, wydanych pod różnymi pseudonimami. Wszystko zależy do jakiego gatunku dana powieść jest zaliczana. Polskim czytelnikom p. Rowe znana jest jako Emily Rodda, z powodu serii Pas Deltory, którą wydało wydawnictwo Egmont. Powrót do Del to ósmy tom tegoż właśnie cyklu i jest równocześnie jego zakończeniem.

Lief, Barda i Jasmine mają już wszystkie klejnoty wchodzące w skład prastarego pasa. Jednak najtrudniejsze zadanie dopiero przed nimi, muszą bowiem odnaleźć prawowitego następcę tronu. Dopiero on będzie mógł użyć Pasa Deltory aby wyzwolić swoją krainę spod jarzma Władcy Mroku. W między czasie, nie tylko będą musieli rozwiązywać kolejne zagadki, ale także postarać się odnowić przymierze siedmiu ludów, które zostało zawarte jeszcze w czasach Andina. Jednak to także, nie będzie należało do łatwych, ponieważ niektóre z plemion zostały dawno temu dosłownie zmiecione z powierzchni ziemi. Czy przyjaciołom się powiedzie? Czy Lief rozwiąże najważniejszą zagadkę, od której zależy powodzenie całego przedsięwzięcia?

Jak już wspominałam, jest to ostatni tom Pasa Deltory, jednak nie oznacza całkowitego przymusu rozstania się z głównymi bohaterami (jak to ma miejsce w przypadku każdego cyklu). Spytacie, jakim cudem? Z tego co udało mi się wygrzebać w internecie, okazuje się, iż autorka napisała jeszcze dwie odrębne, kilku tomowe opowieści, których głównymi postaciami są właśnie Lief, Jasmine i Barda. Także ich główne zadanie polega mniej więcej na tym samym – walka z Władcą Mroku. Ciekawa jestem, czy wydawnictwo Egmont pokusi się także o ich wydanie. Powiem szczerze, że jeżeli tak by się stało, to ja z chęcią po nie sięgnę. Bo chociaż seria nie ma w sobie nic co mogłoby zachwycić dużo starszego czytelnika, to i tak bardzo sympatycznie spędza się przy niej czas. Ot, taki „odmóżdżacz” pozwalający się doskonale odprężyć.

Wracając jednak do tematu książki, bo słowo powieść, to w przypadku każdego tomu tej serii, jest zbyt wygórowane. Nikogo pewnie nie zdziwię, gdy napiszę, że akcja zasuwa do przodu niczym rozpędzony mały parowozik, czyli tak naprawdę, nim wszystko na dobre się zaczyna, to dochodzimy już do końca opowieści. Które, notabene, jest na wskroś przewidywalne. Przyznam, iż Emily Rodda chyba trochę za bardzo starała się je przemianować na coś zaskakującego. Jej ciągłe gmatwanie i zaplątywanie informacji na temat tego, kto jest prawowitym dziedzicem, jak dla mnie było trochę za bardzo irytujące. Wyszło z tego przysłowiowe „masło maślane” mogące czytelnika przyprawić nie tylko o ból głowy, ale także o zupełny mętlik w głowie, co w przypadku tak małej objętości jest naprawdę czymś niesłychanym.

Podsumowując. Zarówno Powrót do Del jak i cała seria, to świetna lektura na przykład na czas niedługiej podróży, która skróci nam czas oczekiwania na dotarcie do celu. Dlatego, mimo wszystko polecam.

Australijska pisarka Jennifer Rowe ma na swoim koncie pokaźną listę publikacji, wydanych pod różnymi pseudonimami. Wszystko zależy do jakiego gatunku dana powieść jest zaliczana. Polskim czytelnikom p. Rowe znana jest jako Emily Rodda, z powodu serii Pas Deltory, którą wydało wydawnictwo Egmont. Powrót do Del to ósmy tom tegoż właśnie cyklu i jest równocześnie jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
131

Na półkach: ,

Extra fantaza!!!

Extra fantaza!!!

Pokaż mimo to

avatar
64
47

Na półkach: ,

Liczyłem, że chociaż finał serii będzie miał jakiś dreszczyk emocji a tu chmura z nieba znikła i tyle. Niemiłe zaskoczenie.

Liczyłem, że chociaż finał serii będzie miał jakiś dreszczyk emocji a tu chmura z nieba znikła i tyle. Niemiłe zaskoczenie.

Pokaż mimo to

avatar
78
52

Na półkach:

Ostatni tom, że tak sobie to nazwę "pierwszej części "Pasa Deltory"". Pas odzyskany, lecz wciąż brak dziedzica tronu. Czy uda się pokonać przebiegłego Władcę Mroku?

Ostatni tom, że tak sobie to nazwę "pierwszej części "Pasa Deltory"". Pas odzyskany, lecz wciąż brak dziedzica tronu. Czy uda się pokonać przebiegłego Władcę Mroku?

Pokaż mimo to

avatar
109
110

Na półkach:

Niby koniec powieści ale nie taki ostateczny.

Niby koniec powieści ale nie taki ostateczny.

Pokaż mimo to

avatar
77
74

Na półkach: ,

Książka jest wowowow! Chyba jak dotąd najlepsza część. Ciągle coś się dzieje, ciągle wychodzą jakieś przeszkody, a bohaterowie uparcie brną do przodu. Nie wiadomo już kto jest kim, a napięcie sięga zeniu!
Coś wspaniałego😍

Książka jest wowowow! Chyba jak dotąd najlepsza część. Ciągle coś się dzieje, ciągle wychodzą jakieś przeszkody, a bohaterowie uparcie brną do przodu. Nie wiadomo już kto jest kim, a napięcie sięga zeniu!
Coś wspaniałego😍

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    218
  • Chcę przeczytać
    100
  • Posiadam
    58
  • Ulubione
    16
  • 2013
    6
  • Chcę w prezencie
    5
  • Fantasy
    3
  • 2019
    3
  • Młodzieżowe
    3
  • Młodzieżówki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Return to Del


Podobne książki

Przeczytaj także