rozwińzwiń

Mały spadek, duże kłopoty

Okładka książki Mały spadek, duże kłopoty Elisabeth Hofer
Okładka książki Mały spadek, duże kłopoty
Elisabeth Hofer Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura dziecięca
143 str. 2 godz. 23 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Erbschaft Mit Kleinen Fehlern
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
1988-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1988-01-01
Liczba stron:
143
Czas czytania
2 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
83-10-09219-9
Tłumacz:
Marek Wydmuch
Tagi:
dla młodzieży spadek
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
790
790

Na półkach: ,

49/180/2021
Ach jak miło było wrócić do Wiednia lat 80-tych… po ponad trzydziestu latach. Ta książka była w mojej podstawówkowej bibliotece, a po latach namierzyłam ją dzięki blogowi Zacofanego w lekturze. Podobała mi się wtedy, a teraz nawet jeszcze bardziej. Powieść jest na LC w kategorii dla dzieci, ale ja bym ją raczej dawała nastolatkom. Dawała, bo wciąż jest aktualna. Sens główny jest taki, że naprawdę niewiele trzeba, żeby zwaśnieni ludzie się polubili. To szczególnie mądre przesłanie w dzisiejszych czasach.
A co do szczegółów: 16-letnia dziewczyna, sierota, dostaje darowiznę w postaci domu na przedmieściach Wiednia. Takiej małej, dość zapuszczonej kamieniczki, do tego Z LOKATORAMI. A każdy z nich gorszy od drugiego: paniusia ąę, wdowa po miejskim urzędniku nienawidzi emerytowanej pianistki moczymordy. I z wzajemnością. Obie nie lubią gastarbeiterki z Jugosławii – tak! Tak! To te czasy, gdy zamiast dziesięciu państw na Bałkanach była tylko Jugosławia, Bułgaria, Albania i Grecja i finito – a ile mniej stolic do zapamiętania. Gastarbeiterka prędko przywozi swojego kilkuletniego synka. Jest jeszcze dozorca, który – jaka miła odmiana – nienawidzi wszystkich, a bab i cudzoziemców w szczególności. I do kompletu student Georg, wynajmujący pokój u wdowy i fałszujący na trąbce. Umie tylko jedną kolędę, na sezon wakacyjny jak znalazł. Obdarowana nastolatka ma jeden warunek do spełnienia – na dziedzińcu ma założyć ogród. A ten dziedziniec to zwały śmieci, pod nimi asfalt… a pod nim jeszcze kocie łby! Zadanie nie do wykonania. Na pozór, bo przecież nie zepsuję wam przyjemności, jak napiszę, że jednak się udało. Do tego wspomnienia dziewczyny ze szczęśliwej przeszłości z maman w słodkiej Francji (Lazurowe Wybrzeże, ach),rodzące się sympatie i miłości, a w tle Czeski Prater. Nie mylić ze „zwykłym Praterem”. Ten Czeski znajduje się w dzielnicy Favoriten (to miejsce, w którym dzieje się akcja powieści),czytam właśnie, że mieszka w niej stosunkowo dużo obcokrajowców, głownie słowiańskich. Wygląda na to, że od lat 80-tych niewiele się w tej kwestii zmieniło.
Jeżeli ktoś by chciał kupić (używane, w Polsce wyszło chyba tylko jedno wydanie, w 1988 r.),to radzę się upewnić, że nie brakuje druku na kilkunastu stronach. Mi za pierwszym razem trafił się taki wybrakowany egzemplarz (od ok. 60 do ok. 90 strony co druga strona była biała),nie wiem, czy to taki biały kruk, czy felernych sztuk było więcej. Zachęcam bardzo do przeczytania. Jedno popołudnie wystarczy, żeby się trochę pośmiać i trochę wzruszyć.

49/180/2021
Ach jak miło było wrócić do Wiednia lat 80-tych… po ponad trzydziestu latach. Ta książka była w mojej podstawówkowej bibliotece, a po latach namierzyłam ją dzięki blogowi Zacofanego w lekturze. Podobała mi się wtedy, a teraz nawet jeszcze bardziej. Powieść jest na LC w kategorii dla dzieci, ale ja bym ją raczej dawała nastolatkom. Dawała, bo wciąż jest aktualna....

więcej Pokaż mimo to

avatar
255
115

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka dla nastolatków, coś w rodzaju wakacji z duchami. Ksiązka ciepła, z wojennym wątkiem. Pisarka jest autorką słuchowisk i w trakcie czytania czuć szybkość akcji, charakterystyczną dla opowieści mówionych. Bardzo szybko się czyta.

Bardzo dobra książka dla nastolatków, coś w rodzaju wakacji z duchami. Ksiązka ciepła, z wojennym wątkiem. Pisarka jest autorką słuchowisk i w trakcie czytania czuć szybkość akcji, charakterystyczną dla opowieści mówionych. Bardzo szybko się czyta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    24
  • Posiadam
    6
  • Chcę przeczytać
    4
  • (30) lata 1945 - 2000
    1
  • Dawno temu ... w trawie
    1
  • (62) POWIEŚĆ PRZYGODOWA
    1
  • Przeczytane 1993
    1
  • 1993
    1
  • (48) DZIECI i MŁODZIEŻ
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mały spadek, duże kłopoty


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 7,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 8,5
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 10,0
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także