Dzień sądu
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Paul Chavasse (tom 7)
- Tytuł oryginału:
- Day of Judgment
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 1991-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1991-01-01
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8385079793
- Tłumacz:
- Paweł Witkowski
- Tagi:
- Paul Chavasse Paweł Witkowski
Rok 1963, NRD pod rządami Ulbrichta; zbliża się termin historycznej wizyty Kennedy'ego w Berlinie. W niedostępnym zamku w Neustadt komuniści przetrzymują wielebnego Seana Colina, byłego więźnia Dachau, chcąc zmusić go do publicznego oświadczenia, że jest agentem CIA. Uzyskany tą drogą efekt propagandowy zniweczy dyplomatyczne rezultaty wizyty prezydenta USA...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 113
- 52
- 36
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Że siedemnaście lat to wiek niezliczonych obietnic. Siedemnaście lat to odprowadzanie dziewczyny do domu dziesięć kilometrów w deszczu za niewiele więcej niż pocałunek. Siedemnaście lat to poczucie przepełnienia niespokojnym podnieceniem , świadomość, że coś czeka zaraz za rogiem. Siedemnaście lat to wystawanie pod uliczną lampą z dziewczyną w ramionach i deszcz niesiony przez...
Rozwiń
Opinia
Jest rok 1963, NRD. Wielebny Sean Conlin, znacząca osobowość w kościele i poza nim, zostaje porwany i poddawany psychicznym torturom. Ma to na celu zmuszenie go do fałszywego przyznania się do bycia agentem CIA w trakcie wizyty prezydenta USA w Berlinie. Propaganda ma zniweczyć dyplomatyczne rezultaty wizyty Kennedy'ego. Zaczyna się więc nieoficjalna i tajna akcja, mająca na celu uwolnienie Conlina przed przybyciem głowy Stanów Zjednoczonych...
Jack Higgins - wiele dobrego słyszałam o tym autorze, ale nigdy nie wpadła mi w ręce chociaż jedna jego książka. Jednak tym razem było inaczej - i "Dzień sądu" udowodnił mi, że to naprawdę dobry pisarz. Obawiałam się, że będzie za dużo historii, typowo wojennych zagrywek, opisów militari, etc. (a za tym nie przepadam). Zostałam jednak pozytywnie zaskoczona bardzo interesującym przebiegiem porwania wielebnego Conlina, a następnie wszelkimi czynnościami, mającymi na celu uwolnienie go. Plan był ciekawy i wszystkie szczegóły akcji także. Jedynie chwilami można się pogubić, kto jest kim, bo właściwie w tej książce nie ma jednego głównego bohatera. Mimo to, warto było przeczytać "Dzień sądu"!
Jest rok 1963, NRD. Wielebny Sean Conlin, znacząca osobowość w kościele i poza nim, zostaje porwany i poddawany psychicznym torturom. Ma to na celu zmuszenie go do fałszywego przyznania się do bycia agentem CIA w trakcie wizyty prezydenta USA w Berlinie. Propaganda ma zniweczyć dyplomatyczne rezultaty wizyty Kennedy'ego. Zaczyna się więc nieoficjalna i tajna akcja, mająca...
więcej Pokaż mimo to