rozwińzwiń

Kościół a wolny rynek

Okładka książki Kościół a wolny rynek Thomas E. Woods Jr.
Okładka książki Kościół a wolny rynek
Thomas E. Woods Jr. Wydawnictwo: Fijorr Publishing publicystyka literacka, eseje
380 str. 6 godz. 20 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Tytuł oryginału:
The Church and the Market. A Catholic Defence of the Free Economy
Wydawnictwo:
Fijorr Publishing
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
380
Czas czytania
6 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389812407
Tłumacz:
Szymon Czarnik
Tagi:
wolny rynek liberalizm Kościół katolicki
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
106
105

Na półkach:

Wartościowa lekcja ekonomii. Połączenie austriackiej szkoły ekonomii oraz odniesień do kościoła wypadło bardzo korzystnie. Więcej w niej oczywiście ekonomii niż kościoła, natomiast przytoczenie fragmentów encyklik papieskich w parze z osobistym komentarzem nadaje książce dodatkowych kolorów.

Wartościowa lekcja ekonomii. Połączenie austriackiej szkoły ekonomii oraz odniesień do kościoła wypadło bardzo korzystnie. Więcej w niej oczywiście ekonomii niż kościoła, natomiast przytoczenie fragmentów encyklik papieskich w parze z osobistym komentarzem nadaje książce dodatkowych kolorów.

Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

To książka, której potrzebowałam! Wchodząc w zagadnienie wolnego rynku brakowało mi czasem spojrzenia, które łączyłoby chrześcijańskie myślenie i racjonalne podejście - niestety, te dwie drogi zdecydowanie zbyt rzadko się spotykają. Woods w bardzo rzeczowy sposób wyjaśnia relacje między Kościołem a ekonomią, umiejąc krytykować tam, gdzie jest to potrzebne, jednocześnie celnie wskazując błędy. Książka daje narzędzie do samodzielnego myślenia, jednocześnie nie narzucając swojej interpretacji faktów. Dobrze się czyta i rozważa.

To książka, której potrzebowałam! Wchodząc w zagadnienie wolnego rynku brakowało mi czasem spojrzenia, które łączyłoby chrześcijańskie myślenie i racjonalne podejście - niestety, te dwie drogi zdecydowanie zbyt rzadko się spotykają. Woods w bardzo rzeczowy sposób wyjaśnia relacje między Kościołem a ekonomią, umiejąc krytykować tam, gdzie jest to potrzebne, jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
100

Na półkach: , , , , ,

Świetny wykład ekonomii austriackiej w zestawieniu z nauką kościoła (nie mylić ze społeczną nauką kościoła, bo to porównywalny błąd z pomyleniem krzesła z krzesłem elektrycznym). Auror skrupulatnie przedstawia co ważniejsze aspekty ekonomii którymi Kościół się w ogóle interesuje a następnie objaśnia kto się za jakim rozwiązaniem opowiadał.

Nie bez powodu dodaję tę książkę nie tylko na półkę "ekonomia" lecz również "historia". Jesteśmy wprost zasypywani danymi historycznymi z najróżniejszych źródeł , co skłania mnie do przypuszczenia że "Kościół" w tytule ma zdecydowanie mniejsze znaczenie niż początkowo sądziłem, po namyśle stwierdzam że o Kościele napisana jest mniej niż połowa treści, a katolicyzm jest dla pana Woodsa opakowaniem w którym przemyca do naszych głów ideologie wolnorynkową. I to się chwali.
Mistrzowska krytyka związków zawodowych, płacy minimalnej, państwa opiekuńczego a przede wszystkim krytyka dystrybucjonizmu i "rehabilitacja" lichwy to największe zalety tej pozycji.

Ogólnie rzecz ujmując, zdecydowanie więcej tu ekonomi niż Katolicyzmu co poczytuję za zaletę. Wiele rzeczy już wiedziałem wcześniej ale nie znałem tak przejrzystych wyjaśnień i nie miałem tak szerokiego arsenału argumentów, więc jeśli miałbym polecić laikowi jakąś książkę do zapoznania się z ekonomią (współczesną, bo jeśli idzie o samą teorie, to poleciłbym "Harmonie Ekonomiczne" Fryderyka Bastiata) to ta się nadaje do tego idealnie. O ile nie jest się toczącym pianę z ust fanatycznym antyklerykałem, oczywiście.

Świetny wykład ekonomii austriackiej w zestawieniu z nauką kościoła (nie mylić ze społeczną nauką kościoła, bo to porównywalny błąd z pomyleniem krzesła z krzesłem elektrycznym). Auror skrupulatnie przedstawia co ważniejsze aspekty ekonomii którymi Kościół się w ogóle interesuje a następnie objaśnia kto się za jakim rozwiązaniem opowiadał.

Nie bez powodu dodaję tę książkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2121
614

Na półkach: , , , , , ,

Książka zdecydowanie przerosła moje oczekiwania. Jest to niezwykle klarowne w argumentacji i bogate w przykłady oraz przypisy dzieło, uczące podstaw ekonomii. I mówiąc podstaw nie mam na myśli liźnięcia kilku losowych tematów, by pasowało pod tezę "kapitalizm jest kompatybilny z katolicyzmem". Jest to naprawdę obszerny przekrój wszelkich tematów społecznych, o których dyskusje ciągle są aktualne z racji niskiej kondycji intelektualnej społeczeństwa. Pomińmy nawet takie oczywistości jak metodologia, handel międzynarodowy, ceny minimalne, przywileje związkowe, dystrybytyzm, czy redystrybucję które są tu świetnie opisane - Woods naprawdę przystępnie i krótki wyjaśnił istotę cyklów koniunkturalnych, co wydawało mi się rzeczą niewykonalną. Naprawdę, czapki z głów, Panie Tomaszu.
Dzieło polecam nie tylko katolikom, dla których argumentacja czysto ekonomiczna jest wzbogacona opiniami uczonych chrześcijańskich takich jak Akwinata, czy scholastycy z Salamanki oraz fragmentami encyklik papieży, ale polecam je również ateistom, którzy fragmenty chrześcijańskie mogą pominąć i nadal ogromnie skorzystają na lekturze.

https://steemit.com/polish/@okcydentalista/thomas-e-woods-kosciol-a-wolny-rynek-minirecenzja#comments

Książka zdecydowanie przerosła moje oczekiwania. Jest to niezwykle klarowne w argumentacji i bogate w przykłady oraz przypisy dzieło, uczące podstaw ekonomii. I mówiąc podstaw nie mam na myśli liźnięcia kilku losowych tematów, by pasowało pod tezę "kapitalizm jest kompatybilny z katolicyzmem". Jest to naprawdę obszerny przekrój wszelkich tematów społecznych, o których...

więcej Pokaż mimo to

avatar
252
10

Na półkach: , ,

Wyśmienita książka dla każdego, kto chciałby dowiedzieć się dlaczego ekonomia wolnorynkowa w ujęciu austriackiej szkoły ekonomii jest najbardziej efektywnym systemem gospodarczym i do tego najbardziej sprawiedliwym i zgodnym z etyką katolicką. Thomas E. Woods opisuje wszystkie najważniejsze pojęcia związane ze szkołą austriacką w sposób zrozumiały absolutnie dla każdego, podbudowując je solidną bazą źrodłową. Autor nie ogranicza się jednak do samych ściśle ekonomicznych aspektów gospodarki wolnorynkowej, a kiedy trzeba powołuje się na twórców nauki Kościoła, przede wszystkim na św. Tomasza i papieskie encykliki, wykazując że wierzący katolik powinien popierać wolnorynkowców. Woods udowadnia, że polityka socjalna wywodzona z encyklik "Rerum novarum" i "Quadragesimo anno" nie doprowadza do poprawy sytuacji życiowej najuboższych, a także, że jest nieetyczna. Szczególnie mocno w obszernym rozdziale dostaje się dystrybustom z Hillaire Bellociem na czele. Przykładem jest forsowanie wyższych płac minimalnych dla robotników aby nie ulegli oni pauperyzacji. Woods wskazuje, że podwyższenie płacy minimalnej podnosi stopę życiową tylko części robotników, a inna część za sprawą podwyższonej płacy minimalnej jest w efekcie wysyłana na bezrobocie.

Bardzo polecam tę książkę osobom zorientowanym prorynkowo szukających moralnego uzasadnienia dla swoich poglądów oraz wszystkie osoby wierzące, aby zyskały trochę wiedzy z zakresu ekonomii i pod jej wpływem skorygowały swoje poglądy na gospodarkę.

Wyśmienita książka dla każdego, kto chciałby dowiedzieć się dlaczego ekonomia wolnorynkowa w ujęciu austriackiej szkoły ekonomii jest najbardziej efektywnym systemem gospodarczym i do tego najbardziej sprawiedliwym i zgodnym z etyką katolicką. Thomas E. Woods opisuje wszystkie najważniejsze pojęcia związane ze szkołą austriacką w sposób zrozumiały absolutnie dla każdego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
550
225

Na półkach:

Świetna książka! Wprowadziłbym ją jako lekturę obowiązkową do liceum/technikum/zawodówki.
Solidna dawka zdrowego myślenia na temat ekonomii i tego, jak realnie pomagać sobie i innym. Pragnienie zysku wcale nie musi oznaczać egoizmu i chciwości, ale może być zdrową motywacją do działania i służenia innym.
Polecam lekturę!

Świetna książka! Wprowadziłbym ją jako lekturę obowiązkową do liceum/technikum/zawodówki.
Solidna dawka zdrowego myślenia na temat ekonomii i tego, jak realnie pomagać sobie i innym. Pragnienie zysku wcale nie musi oznaczać egoizmu i chciwości, ale może być zdrową motywacją do działania i służenia innym.
Polecam lekturę!

Pokaż mimo to

avatar
287
173

Na półkach:

Znakomita książka, którą wszyscy zwolennicy wolnej gospodarki mogą polecać swoim znajomym, którzy krytykują liberalizm gospodarczy z pozycji katolickich. Woods przedstawia podstawy austriackiej szkoły ekonomii, tłumaczy skutki wpływania państwa w działania ludzi na rynku. Odnosi się do wielu dzieł katolickich, do encyklik papieskich, do klasyków ekonomii. Książkę podsumować można krótko: tak, jak Kościół nie może kwestionować tego, że 2+2=4, tak nie powinien negować prawideł ekonomii. Przykładowo: o ile katolicy są zobowiązani do pomocy bliźnim, to jej sposób jest rzeczą dyskusyjną, stąd popieranie redystrybucji przez wielu hierarchów Kościoła nie jest dogmatem. Woods w sposób dobitny pokazuje, że to wolny rynek jest najskuteczniejszym systemem gospodarczym, a wiara katolicka i jej widzenie człowieka świetnie uzupełnia to, które reprezentuje austriacka szkoła ekonomii. Zdecydowanie polecam!

Znakomita książka, którą wszyscy zwolennicy wolnej gospodarki mogą polecać swoim znajomym, którzy krytykują liberalizm gospodarczy z pozycji katolickich. Woods przedstawia podstawy austriackiej szkoły ekonomii, tłumaczy skutki wpływania państwa w działania ludzi na rynku. Odnosi się do wielu dzieł katolickich, do encyklik papieskich, do klasyków ekonomii. Książkę podsumować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
198
57

Na półkach:

Ta książka wydaje się być obowiązkową pozycją dla każdego katolika ( i nie tylko),który dodatkowo chociaż trochę chciałby zrozumieć prawa rządzące ekonomią i gospodarką państwa i świata.

Ta książka wydaje się być obowiązkową pozycją dla każdego katolika ( i nie tylko),który dodatkowo chociaż trochę chciałby zrozumieć prawa rządzące ekonomią i gospodarką państwa i świata.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    159
  • Przeczytane
    48
  • Posiadam
    22
  • Ekonomia
    10
  • Do kupienia
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Religia
    2
  • Historia
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kościół a wolny rynek


Podobne książki

Przeczytaj także