Najważniejsze że znalazłem w tej książce dedykacje z lat 70!!!!!

Najważniejsze że znalazłem w tej książce dedykacje z lat 70!!!!!

Ta książka jest moim pierwszym kontaktem z prozą Janusza Meissnera. Jego biografie znam powierzchownie, ale jeśli to co autor opisuje jest chociaż w połowie zgodne z prawdą, to życie miał co najmniej bardzo ciekawe!
Fabuła do wartkiej nie należy, a nawet często nudzi, ale momenty przyspieszenia rekompensują to w jakiś sposób. Czytając mamy styczność z fachowym, marynarskim słownictwem, co w jakiś sposób pomaga oddac klimat, który panował na okręcie płynącym po niespokojnych wodach Morza Śródziemnego. Wątek miłosny nie porywa, chociaż jesli relacja z Chevrette i Wandą jest odzwierciedleniem prawdziwych zdarzeń, to przecież nie można sie przyczepić.
Generalnie nie żałuję, że przeczytałem. Na pewno sięgnę jeszcze po coś, co wyszło spod ręki Meissnera.

Ta książka jest moim pierwszym kontaktem z prozą Janusza Meissnera. Jego biografie znam powierzchownie, ale jeśli to co autor opisuje jest chociaż w połowie zgodne z prawdą, to życie miał co najmniej bardzo ciekawe!
Fabuła do wartkiej nie należy, a nawet często nudzi, ale momenty przyspieszenia rekompensują to w jakiś sposób. Czytając mamy styczność z fachowym, marynarskim...

Świetna książka. Pisana tak od serca. Polak w czasie wojny rzucony do Francji a potem na Morze Śródziemne jako dowódca kutra. Warto przeczytać!!

Świetna książka. Pisana tak od serca. Polak w czasie wojny rzucony do Francji a potem na Morze Śródziemne jako dowódca kutra. Warto przeczytać!!

Mimo, iż jest to beletrystyka, zatem coś, w czym Janusz Meissner bynajmniej mistrzem nie był, czytelnik nie ma wątpliwości, że autor brał udział w podobnych wydarzeniach i przynajmniej część z nich przeżył osobiście. Opisał je bowiem tak sugestywnie i przekonująco, że czytelnikowi podczas lektury pocą się dłonie.
Powieść o perypetiach polskiego żołnierza, którego wojenna zawierucha rzuciła do Francji, w objęcia francuskiego ruchu oporu, a potem na Morze Śródziemne.
Po wielu perypetiach, obejmuje dowództwo pięknego kutra torpedowego, którego chrzci imieniem swej przyjaciółki z ruchu oporu.
Powieść chwilami wzruszająca i bardzo dobrze napisana. Tu nie ma się wrażenia sztuczności – przeciwnie, wydaje się od A do Z autentyczna. Jedna z najlepszych powieści Meissnera w kategorii „literatura piękna”.

Mimo, iż jest to beletrystyka, zatem coś, w czym Janusz Meissner bynajmniej mistrzem nie był, czytelnik nie ma wątpliwości, że autor brał udział w podobnych wydarzeniach i przynajmniej część z nich przeżył osobiście. Opisał je bowiem tak sugestywnie i przekonująco, że czytelnikowi podczas lektury pocą się dłonie.
Powieść o perypetiach polskiego żołnierza, którego wojenna...