Matka Boska Kwietna

Okładka książki Matka Boska Kwietna
Jean Genet Wydawnictwo: Tenten literatura piękna
163 str. 2 godz. 43 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Notre-Dame des Fleurs
Wydawnictwo:
Tenten
Data wydania:
1994-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Liczba stron:
163
Czas czytania
2 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
83-85477-74-8
Tłumacz:
Krzysztof Zabłocki
Tagi:
literatura francuska
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
69 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
526
136

Na półkach:

"Nie ma powodu, by zasłona świątyni rozdarła się od góry do dołu tylko dlatego, że bóg oddaje ducha. Wskazuje na to jedynie na marny gatunek tkaniny, na coraz gorszy jej gatunek. Choć stosowna byłaby powściągliwość, nic nie miałbym przeciw temu, by jakiś bezbożny nicpoń rozdarł ją kopnięciem buta i uciekł wrzeszcząc o cudzie. Zrobiłoby to wrażenie i stworzyło stosowną oprawę dla Legendy."
Zaczynam swoją zwyczajową dygresję od cytatu, bo moim zdaniem, świetnie oddał świat stworzony przez Geneta. Owszem, nie sposób nie zgodzić się, że ten pejzaż jest brzydki, brudny, przesadny i turpistyczny na wskroś. Autor jednak tak świetnie bawi się tym, co tworzy (budując wokół bohaterów aurę świętości i zrywając ją z jakimś szczególnym upodobaniem teatralnie i nagle, no i przyznając bez ogródek, że oto stworzył ludzi, by nimi manipulować), że... zdobyło mnie to. Ilekroć zaczynałem czytać, przepadałem w świecie umysłu Geneta, płynąłem na fali tych opisów, uruchamiały mi one wyobraźnię. Nie będę udawał, że rozumiałem każdą metaforę - tylko głupi i pozbawiony wrażliwości człowiek mógłby sądzić, że jest w stanie zinterpretować poezję (A "Matka Boska Kwietna" to przecież kawał prozy poetyckiej)w słuszny, "prawidłowy sposób". Jako czytelnik wiem, że nie mam wstępu w arkana umysłu tego, kto tworzył, bo jest to przecież jego, a nie mój świat, ale to właśnie jest takie fascynujące - kiedy czuję gdzieś w głowie, że zadrżała nitka porozumienia, choć kompletnie nie mam pojęcia (i mieć nie będę), "co poeta miał na myśli". Bardzo przepadłem w tej książce, nawet, jeśli jej większość stanowiła dość kloaczna, przerysowana estetyka. Porwało mnie, jak podczas procesu Madonny (stworzonego zresztą bardzo dobrze i tak zgrabnie przystrojonego w piękne, anielskie pióra genetowej boskości, że mogłem tylko zignorować całkowicie jego rzeczywistą płytkość (cały czas zdając sobie z niej sprawę!), i... kochać go) autor zburzył kawałek po kawałku cały ten barwny, paskudny świat, który zbudował. Porwał mnie proces przemian Boskiej od małego chłopca w krainie wróżek po nieszczęśliwego trzydziestolatka. To książka, której moim zdaniem nie da się ocenić w kategorii "dobra/niedobra". Jej zgrzytliwa narracja i wypaczony świat mogą po prostu spodobać się, bądź nie.

"Nie ma powodu, by zasłona świątyni rozdarła się od góry do dołu tylko dlatego, że bóg oddaje ducha. Wskazuje na to jedynie na marny gatunek tkaniny, na coraz gorszy jej gatunek. Choć stosowna byłaby powściągliwość, nic nie miałbym przeciw temu, by jakiś bezbożny nicpoń rozdarł ją kopnięciem buta i uciekł wrzeszcząc o cudzie. Zrobiłoby to wrażenie i stworzyło stosowną...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    317
  • Przeczytane
    96
  • Posiadam
    13
  • LGBT
    7
  • Literatura francuska
    5
  • Ulubione
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Do kupienia
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 100 książek wg Le Monde
    2

Cytaty

Więcej
Jean Genet Matka Boska Kwietna Zobacz więcej
Jean Genet Matka Boska Kwietna Zobacz więcej
Jean Genet Matka Boska Kwietna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także