Dzisiaj narysujemy śmierć
Opowieść o tym, jakie konsekwencje niesie ludobójstwo nie tylko dla sprawców i ofiar, ale przede wszystkim dla nas – świadków. Tochman wikła czytelników w cierpienie swoich bohaterów, a każdy z nich jest ze swą historią konkretny, pojedynczy, wyjątkowy. Stawia nam pytanie: dlaczego mamy płakać za ludźmi zamordowanymi w dalekiej Afryce 15 lat temu?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 4 620
- 4 252
- 733
- 143
- 119
- 78
- 65
- 46
- 45
- 40
Opinia
"Szóstego kwietnia wieczorem nad Kigali zestrzelono samolot z prezydentem Habyarimaną na pokładzie. Do dziś nie wiadomo, kto stał za zamachem, ale wiadomo, jak go odczytano:
Tutsi zabili naszego prezydenta!
Radio ogłosiło początek nieodwracalnego: ściąć wysokie drzewa!"*
Nieczęsto czytam reportaże i niechętnie po nie sięgam. Po ten sięgnąłem dlatego, że kiedyś oglądałem świetny film "Hotel Ruanda", którego akcja rozgrywa się na tle krwawych wydarzeń między grupami Tutsi i Hutu, i który zrobił na mnie duże wrażenie, ale nie miałem większego pojęcia jak do tego doszło i co jeszcze wydarzyło się w Ruandzie. Ta książka dobitnie pokazuje, od czego się zaczęło i jak to wyglądało.
Autor świetnie przedstawił masakrę, jaka wydarzyła się w tym niewielkim afrykańskim kraju. Ilość makabrycznych (bo tak to tylko można nazwać) opisów egzekucji i szczerych wypowiedzi ofiar jest przerażająca i przygnębiająca. Nieraz się zdarza, że ich ilość na jednej stronie (nie kartce!) jest tak duża, że trudno w to uwierzyć i przez to przebrnąć.
Wojciech Tochman nie bał się śmiało i dużo pytać, komentować i wyciągać odważnych wniosków. Nie bał się zamieszczać szczerych i przerażających opisów ofiar, naocznych świadków a także samych katów. Nie bał się przedstawić postaw i zachowań niezagrożonych obcokrajowców, przebywających w tym momencie w Rwandzie, którzy nie zrobili wtedy nic albo zrobili niewiele, aby temu zapobiec i kogoś uratować, a dzisiaj nawet nie chcą powiedzieć o tym, co tam się stało i co widzieli. Wszystko to mieści się na niespełna 150-ciu stronach książki, ale to wystarczy, by odpowiednio przedstawić nam obraz wydarzeń tamtego okresu.
Nie wiem, co dało wielu ludziom - ofiarom i im bliskim - mieszkającym w Rwandzie i samemu autorowi to, że przeczytałem tę książkę. Może ulgę, że przeczytałem i mnie to przeraziło. Może satysfakcję, że się dowiedziałem, i że nigdy nie zapomnę. A może nie dało nic. Nie wiem.
Wiem natomiast, że jest to prawdopodobnie najstraszniejsza książka jaką kiedykolwiek czytałem.
*Wojciech Tochman, Dzisiaj narysujemy śmierć, Wołowiec 2009, s.38.
"Szóstego kwietnia wieczorem nad Kigali zestrzelono samolot z prezydentem Habyarimaną na pokładzie. Do dziś nie wiadomo, kto stał za zamachem, ale wiadomo, jak go odczytano:
więcej Pokaż mimo toTutsi zabili naszego prezydenta!
Radio ogłosiło początek nieodwracalnego: ściąć wysokie drzewa!"*
Nieczęsto czytam reportaże i niechętnie po nie sięgam. Po ten sięgnąłem dlatego, że kiedyś oglądałem...