rozwińzwiń

Akta Spellmanów

Okładka książki Akta Spellmanów Lisa Lutz
Okładka książki Akta Spellmanów
Lisa Lutz Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Seria: ProzaQ literatura piękna
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
ProzaQ
Tytuł oryginału:
The Spellman Files
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2008-02-11
Data 1. wyd. pol.:
2008-02-11
Data 1. wydania:
2007-01-31
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-245-8547-2
Tłumacz:
Dobromiła Jankowska
Tagi:
detektywi zbrodnia rodzina szpiegowanie
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
81 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
373
209

Na półkach:

Lekka lektura w klimatach seriali Współczesna rodzina i MASH czyli z przymrużeniem oka. Przyjemna, szybka lektura, ale bez większej sprawy kryminalnej to bardziej komedia obyczajowa komedia o rodzinie z nie typowym hobby. Szkoda, że nie powstał film na kanwie książki.

Lekka lektura w klimatach seriali Współczesna rodzina i MASH czyli z przymrużeniem oka. Przyjemna, szybka lektura, ale bez większej sprawy kryminalnej to bardziej komedia obyczajowa komedia o rodzinie z nie typowym hobby. Szkoda, że nie powstał film na kanwie książki.

Pokaż mimo to

avatar
521
211

Na półkach:

Ta książka to był eksperyment. Totalnie nie znałam nazwiska autorki, nic mi nie mówił tytuł, książka kosztowała niewiele w taniej księgarni i to była zachęta do jej zakupu. I nie żałuję! Gdyby każdy eksperyment kończył się tak dobrze…
Ta książka to połączenie przygód Stephanie Plum i Bridget Jones. Powieść jest napisana z dowcipem, przymrużeniem oka, ale jednocześnie z charakterem i morałem. Narracja prowadzona jest niejako w dwóch planach czasowych – Izzy jest przesłuchiwana w jakiejś sprawie przez policję, a w międzyczasie opowiada nam, jak do tego przesłuchania doszło, pokazując nam losy rodziny. Rodziny szczególnej, w której każdy od najmłodszych lat nabierał umiejętności bycia najlepszym detektywem, jakim się dało być. Z Izzy nie było inaczej. Z tych nauk wynika masa przezabawnych perypetii, sytuacji, które dla nas są być może nieprawdopodobne, ale w tej książce są czymś naturalnym.
Dużym talentem autorki jest łączenie sytuacji komicznych z poważnymi. Nasza bohaterka ma rozterki sercowe, problemy z rodzicami, dylematy wewnętrzne, jak każdy z nas. Prowadzą one do dużo mniej zabawnych scen, ale mimo wszystko nie ciąży na nich widmo ludzkiego dramatu. Izzy radzi sobie z problemami, jak przystało na Spellmanów.
Książka jest napisana właściwie trochę jak dziennik, chociaż brak w nim jasnego podziału na daty. Tytuły kolejnych części/rozdziałów książki mówią nam gdzie w historii jesteśmy. Bardzo fajny zabieg, bo bohaterka (jak na kobietę przystało) ma milion myśli na minutę. Tytuły mocno porządkują nam akcję i pozwalają na szybką orientację.
Ja ubawiłam się niesamowicie czytając wynurzenia Izzy. Po odłożeniu książki miałam co prawda lekkie poczucie współczucia dla niej, że przyszło jej żyć w tak dziwnym domu, gdzie miłość rodziców wyrażana jest przez ilość godzin, jaką Ci spędzają na śledzeniu własnego dziecka, ale jest to tak opowiedziane, że natychmiast człowiek przekuwa to współczucie w zrozumienie – Ci rodzice wyrażali tak miłość, a dzieci właśnie takiej miłości się uczyły. Niejednokrotnie takie wyrażanie uczuć ratowało ich z opresji i pomagało zapewne w sytuacjach podbramkowych.
Sami bohaterowie są tak sympatyczni, że aż przerysowani, ale nie przeszkadza to w niczym, bo taka jest konwencja i nie ma w tym nic złego. Sami Spellmanowie łamią stereotypy detektywów z kryminałów czystej krwi. Nie ma w nich smutku, życiowych upadków. Nawet gdy nie wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami, nie ma w tym żalu i rozpamiętywania. Fantastycznie są napisani, świetnie prowadzeni.
W książce jest również zagadka – Izzy rozwiązuje sprawę zaginięcia młodego chłopaka, w której od 12 lat nie było żadnych postępów i Spellmanowie odłożyli ją w czeluścia szafy na wieczne zapomnienie. Ta historia jest także ciekawie opowiedziana, bo rodzina ofiary tego wydarzenia jest zgoła inna od rodziny Spellmanów, a samo zaginięcie jest inne od wszystkich w powieściach gatunkowych.
Jednym zdaniem poznajcie Spellmanów i bawcie się dobrze!

Ta książka to był eksperyment. Totalnie nie znałam nazwiska autorki, nic mi nie mówił tytuł, książka kosztowała niewiele w taniej księgarni i to była zachęta do jej zakupu. I nie żałuję! Gdyby każdy eksperyment kończył się tak dobrze…
Ta książka to połączenie przygód Stephanie Plum i Bridget Jones. Powieść jest napisana z dowcipem, przymrużeniem oka, ale jednocześnie z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
398

Na półkach: ,

Na początku wydawała mi się bardzo infantylna, na siłę zabawna, ale jak się przyzwyczaiłam do stylu autorki to przestało mnie to drażnić. Oceniam książkę na dobrą, nie jest to wybitna literatura, ale lekka powieść w sam raz na wiosenny wieczór.

Na początku wydawała mi się bardzo infantylna, na siłę zabawna, ale jak się przyzwyczaiłam do stylu autorki to przestało mnie to drażnić. Oceniam książkę na dobrą, nie jest to wybitna literatura, ale lekka powieść w sam raz na wiosenny wieczór.

Pokaż mimo to

avatar
295
66

Na półkach:

Na początku trochę mi się dłużyła ale tak się wciągnęłam, że skończyłam ją na trzeci dzień. Zabawna, całkiem zaskakująca. Chętnie sięgnęłabym po inne pozycje tej autorki.

Na początku trochę mi się dłużyła ale tak się wciągnęłam, że skończyłam ją na trzeci dzień. Zabawna, całkiem zaskakująca. Chętnie sięgnęłabym po inne pozycje tej autorki.

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Pozytywna, wciągająca i pozwala się pośmiać.

Pozytywna, wciągająca i pozwala się pośmiać.

Pokaż mimo to

avatar
129
51

Na półkach:

Tak napisać o niej krótko to "podobała mi się,była lekka, przyjemna i wesoła".

Tak napisać o niej krótko to "podobała mi się,była lekka, przyjemna i wesoła".

Pokaż mimo to

avatar
108
48

Na półkach: ,

Śmieszna i odprężająca. Nadająca pozytywny ton szarej codzienności.

Śmieszna i odprężająca. Nadająca pozytywny ton szarej codzienności.

Pokaż mimo to

avatar
404
246

Na półkach: , , ,

Zaczynając czytać myślałam że książka będzie zwyczajna i obejdę się z nią wolniej . Wciągająca fabuła jednak mi to uniemożliwiła i w ciągu dwóch dni mogę uznać tę książkę za bardzo ciekawą lekką lekturę.Z początku zdziwił mnie rozkład tej książki .Przeskok jaki następuje spotykamy Izzy gdzieś w środku opowieści nie wiedząc jak doszło do tego że to właśnie rodzice ją śledzą i jak to się stało ze w jej posiadaniu znajduje się nie jej samochód. Jednak cała akcja zaczyna się jeszcze bardziej zaczyna się zazębiać kiedy dochodzimy do wątku z przesłuchania Isabel przez Stona. Czytelnik do pewnego momentu nie wie co się wydarzyło pozostają mu tylko domysły . Jednak każdy powód działania się wyjaśnia i porwana Rae przez samą siebie wraca do domu . Jednak szkoda mi trochę Daniela to że go okłamała na samym początku nie wróżyło dobrze ich związkowi. Myślę ze jego postać jako jedyna została jeszcze bardziej poszkodowana niż rodzina Spellmanów podczas myślenia że Rae została naprawdę porwana . Również cała sprawa Snowów jest prowadzona w iście detektywistycznym stylu . Kiedy myślałam ze już się dowiem że zaginiony przed dwunastu laty Andrew Snow nie żyje okazało się ze zmienił płeć i ma się dobrze , a brat i przyjaciel pomogli mu w tej odmianie .

Ciekawa fabuła dobrze się czyta a Rae i wujek Ray są przezabawni kiedy są w stanie wojny i chwile potem Zakończenie całej opowieści właśnie śmiercią tego cudem ozdrowiałego człowieka wydaje się kończyć pewien etap w życiu całej tej rodziny . Polecam książkę naprawdę wydaje się być niesamowita i nie wiem czy kiedykolwiek spotkam drugą taką jeszcze.

Zaczynając czytać myślałam że książka będzie zwyczajna i obejdę się z nią wolniej . Wciągająca fabuła jednak mi to uniemożliwiła i w ciągu dwóch dni mogę uznać tę książkę za bardzo ciekawą lekką lekturę.Z początku zdziwił mnie rozkład tej książki .Przeskok jaki następuje spotykamy Izzy gdzieś w środku opowieści nie wiedząc jak doszło do tego że to właśnie rodzice ją śledzą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
162
58

Na półkach: , , , , ,

Strasznie się wciągnęłam w zabawne perypetie tej rodzinki i szkoda mi było że to już koniec :( Świetnie napisana z ogromną dawką humoru :)

Strasznie się wciągnęłam w zabawne perypetie tej rodzinki i szkoda mi było że to już koniec :( Świetnie napisana z ogromną dawką humoru :)

Pokaż mimo to

avatar
592
56

Na półkach: , ,

Na Akta Spellmanów natrafiłam zupełnie przypadkowo. W pierwszej kolejności zaintrygował mnie tytuł, który jasno wskazywał, że książka będzie trzymała się klimatu thrillera albo kryminału. Jednak w zestawieniu z okładką, na której przedstawione są dwa fantazyjne drinki i postać młodej, tajemniczej kobiety, moja teoria odrobinę się zachwiała. Poczułam niepokojąco rosnącą ciekawość, więc przeczytałam opis.
I ruszyłam do kasy.

Główną bohaterką jest dwudziestoośmioletnia Isabel Spellman, przeciętna młoda kobieta pracująca w firmie swoich rodziców. A konkretnie to w biurze detektywistycznym. Zarówno jej ojciec, jak i matka - Albert i Olivia - są licencjonowanymi detektywami z wieloletnim doświadczeniem. Isabel ma starszego brata, Davida, który od początku był uważany za złote dziecko, toteż rodzice nie buntowali się, gdy wybrał inną ścieżkę kariery niż oni sami. Jednak Isabel całkowicie podzielała zafascynowanie profesją swoich rodzicieli, a karierę rozpoczęła w wieku, w którym przeważnie małe dziewczynki bawią się jeszcze lalkami Barbie, albo stroją się w eleganckie stroje swoich mam. Niestety, Izzy miała zupełnie inne dzieciństwo niż jej rówieśnicy, ale to w cale nie znaczyło, że czuje się od nich gorsza - wręcz przeciwnie. Można powiedzieć, że odrobinę zadzierała nosa stawiając się ponad koleżankami i kolegami z klasy, bo kiedy oni chodzili na zajęcia dodatkowe, Izzy przeszukiwała bazy w poszukiwaniu osób zleconych jej rodzicom do obserwacji bądź próby odnalezienia. I kiedy życie zawodowe Izabel można uznać za naprawdę udane, w sferze uczuciowej przegrywała na całej linii. Często romansowała, nadużywała alkoholu (a czasami i innych, mniej legalnych używek),nie potrafiła utrzymać stałego związku. Nawet prowadziła listę Swoich Byłych. Uzależniona od starego, detektywistycznego serialu, używania okna jako alternatywy dla drzwi, chuligańskich wybryków i notorycznego kłamstwa. Tak wygląda życie Isabel Spellman.

Nie mogę napisać nic innego, jak to że ubóstwiam książkę, jak i jej bohaterkę. Jest irytująca w takim samym stopniu, co czarująca. Notorycznie łamie zasady i wyznacza swoje własne granice prawa. Uwielbia wdawać się w bezsensowne, kłopotliwe dla innych dyskusje i walczy ze swoją matką, by ta nagminnie nie starała się umawiać jej z jakimś młodym prawnikiem. Jednak Izzy zdaje sobie sprawę, jak wygląda jej życie zawodowe, rodzinne i uczuciowe dopiero, gdy przypadkiem podczas prowadzonego dochodzenie poznaje Daniela, przystojnego i bogatego dentystę z San Francisco. Dopiero wtedy widzi, jak bardzo rodzice nie ufają swojej starszej córce, która nie jest nawet w połowie wzorem dla młodej i zbuntowanej Rae. Wcześniej nie zdawała sobie z prawy, jak ważne jest słowo "prywatność", szczególnie w odniesieniu do jej samej; rodzice śledzą każdy ruch córki, a nawet posuwają się założenia jej podsłuchu, co w moim mniemaniu jest odrobinę... chore.
Muszę przyznać, że takie przedstawienie historii młodej pani detektyw, dla której nie liczy się nic poza życiem zawodowym i więzami rodzinnymi (w kryzysowych sytuacjach),jest szalenie wciągające. Akta Spellmanów to zupełnie inna książka, niż te z którymi miałam możliwość obcować do tej pory. Książka stanowi uściślenie kilkunastu wydarzeń z życia przede wszystkim Izzy, ale także jej najbliższych. I niestety nie jest to rodzinna sielanka. Naprawdę podziwiam Izzy, że przez tyle lat miała siłę (zarówno psychiczną jak i fizyczną),by obcować w środowisku ludzi, którzy w pewnym stopniu ją ograniczali i wpływali na wszelkie podejmowane decyzje. Bo mimo, że dziewczyna będąc nastolatką buntowała się i notorycznie uciekała się do chuligańskich wybryków, to w kilka lat później rodzicie nauczyli się, w jaki sposób można manipulować zarówno Izzy, jak i pozostałymi dziećmi.
Oczywiście, nasza bohaterka ma swoją ukochaną przyjaciółkę, z którą zna się od wczesnych lat. Właśnie Petra była jej współtowarzyszką w nastoletnim piciu i paleniu, a także razem urozmaicały życie wszystkich mieszkańców ich okolicy. Nie chce spoilerować, ale to właśnie ona irytowała mnie najbardziej, także przez pewne wydarzenie, zupełnie się do niej zraziłam. I do chwili obecnej dziwie się, że Izzy tak łatwo przebaczyła przyjaciółce, która powinna być z nią szczera i całkowicie oddana, a nie skryta i wymigująca się od powiedzenia pewnej... prawdy na temat jej związku z nowym chłopakiem.

Głównym narratorem jest tu przez większość czasu Izzy, ale zdarza się, że Rae, młodsza i całkowicie krnąbrna siostrzyczka, ma swoje pięć minut. To miłe udogodnienie dla czytelnika, chociaż i bez tego zabiegu książka czyta się rewelacyjnie. Dialogi są tak śmieszne, a przy tym realne, że niejednokrotnie wybuchałam nieposkromionym śmiechem.
Autorka świetnie opisuje każdy szczegół śledztwa (bo i owszem, skoro to książka o agencji detektywistycznej, to i muszą być jakieś sprawy do wyjaśnienia),sposób udokumentowania akcji, czy nawet techniki kamuflażu, jakie stosują doświadczeni detektywi. Świetnie przekalkulowane, przemyślane i napisane. Naprawdę, przy tej książce nie idzie się nudzić, a i całe Akta czyta się w sposób szybki i przyjemny.

Akta Spellmanów to taka Bridget Jones tylko, że z jajami. Twarda, harda, inteligentna i wygadana Isabel Spellman nie ugnie się przed niczym, byle doprowadzić sprawę do końca, nawet kosztem pozwania jej do sądu, albo wydania zakazu zbliżania się. Jest typem kobiety, dla której nawet święty straciłby cierpliwość w rekordowym czasie. Tak została wychowana i urodziła się dla pracy detektywa, jednak w pewnym momencie uświadamia sobie, jak wygląda jej życie uczuciowe. Jest puste. I ciemne. I zimne. A ona bardziej niż ktokolwiek inny potrzebuje ciepła i miłości, chociaż naprawdę stara się nie okazywać słabości. Jest zmęczona kolejnymi przelotnymi związkami, które kończyły się z jej winy, dlatego gdy poznaje Daniela robi co w jej mocy, by nie trafił on na listę, jako Były Numer 9. Ale czy będzie jej łatwo zerwać z tym, co robiła przez całe życie? Czy będzie umiała zostawić za sobą swoją ukochaną pracę i odejść nie oglądając się za siebie?

http://anneethlinnscott.blogspot.com/

Na Akta Spellmanów natrafiłam zupełnie przypadkowo. W pierwszej kolejności zaintrygował mnie tytuł, który jasno wskazywał, że książka będzie trzymała się klimatu thrillera albo kryminału. Jednak w zestawieniu z okładką, na której przedstawione są dwa fantazyjne drinki i postać młodej, tajemniczej kobiety, moja teoria odrobinę się zachwiała. Poczułam niepokojąco rosnącą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    111
  • Posiadam
    35
  • Chcę przeczytać
    32
  • Ulubione
    10
  • 2012
    3
  • Z biblioteki
    3
  • Kryminał
    2
  • Kryminały
    2
  • 2013
    2
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Akta Spellmanów


Podobne książki

Przeczytaj także