Diabeł. Autobiografia

Okładka książki Diabeł. Autobiografia Tosca Lee
Okładka książki Diabeł. Autobiografia
Tosca Lee Wydawnictwo: Initium literatura piękna
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Demon. A memoir
Wydawnictwo:
Initium
Data wydania:
2010-10-15
Data 1. wyd. pol.:
2010-10-15
Data 1. wydania:
2007-05-18
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-62577-02-6
Tłumacz:
Monika Wyrwas-Wiśniewska
Tagi:
diabeł anioł autobiografia piekło bóg lucyfer
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
212 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
966
452

Na półkach:

Książkę „Diabeł. Autobiografia” można chyba zaliczyć do gatunku fantasy, gdyż fabuła zasadza się na historii spotkań głównego bohatera z bytem nadprzyrodzonym, demonem Lucianem, którego biografię jako redaktor i aspirujący pisarz ma spisać.
Powieść napisana jest w sposób bardzo poprawny i logiczny, jednakże w większości brakuje jej czegoś, co by mocniej zaangażowało czytelnika – przez ¾ jej objętości główny bohater toczy w różnych okolicznościach dialogi z diabłem, który opowiada mu obecnie rozpowszechnioną, „oficjalną” wersję Biblii, zawierającą wątki od powstania świata aż do zmartwychwstania Chrystusa, ukazywaną z jego punktu widzenia jako upadłego anioła. Wydaje mi się, że Lee jest katoliczką, jednak udało jej się w swej powieści uniknąć fanatyzmu i nachalności, dzięki czemu może być strawna także dla ateistów. Co więcej – kwestia rozmów z diabłem, przedstawiającym biblijną mitologię, może być zarówno uważana za swego rodzaju „potwierdzenie” religijne dla osób wierzących, jak i karykaturę uwypuklającą absurdy chrześcijaństwa dla tych, którzy katolicyzm uważają za stek bzdur. Niezależnie zatem od tego, jaki światopogląd posiada odbiorca, będzie mógł zinterpretować fabułę po swojemu.
Mnie książka zaczęła wciągać dopiero pod koniec, ale tylko dlatego, że miałam nadzieję, iż Lee przekształci niespodziewanie całą dotychczasową historię w jakiś komediodramat, na przykład poprzez zastosowanie przewrotnego zwrotu akcji, ujawniającego chorobę psychiczną głównego bohatera, niczym w czytanym przeze mnie kilka lat temu „Egiptologu” A. Phillipsa, który bardzo mi się podobał. Wątki, sygnalizowane przez autorkę, jak pogarszające się samopoczucie bohatera, jego zachowanie, etc., dały mi nadzieję, iż być może zdecydowała się na takie rozwiązanie fabularne – zakończenie jednakże mnie rozczarowało jako dość przewidywalne.
W mojej opinii Lee nie jest złą autorką, a po książkę „Diabeł. Autobiografia” można ze spokojem sięgnąć, jednak uważam tę powieść za takie średnie czytadło, niewywierające szczególnego wrażenia. Mi ta pozycja raczej nie zapadnie w pamięć – ot, coś do czytania podczas podróży komunikacją miejską.

Książkę „Diabeł. Autobiografia” można chyba zaliczyć do gatunku fantasy, gdyż fabuła zasadza się na historii spotkań głównego bohatera z bytem nadprzyrodzonym, demonem Lucianem, którego biografię jako redaktor i aspirujący pisarz ma spisać.
Powieść napisana jest w sposób bardzo poprawny i logiczny, jednakże w większości brakuje jej czegoś, co by mocniej zaangażowało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
266
240

Na półkach:

Brak oceny, bo nie pamiętam o czym to było... znalazłam w historii wypożyczeń biblioteki

Brak oceny, bo nie pamiętam o czym to było... znalazłam w historii wypożyczeń biblioteki

Pokaż mimo to

avatar
230
15

Na półkach: ,

Świetny pomysł i dobra książka, chociaż nie tego się spodziewałam.

Świetny pomysł i dobra książka, chociaż nie tego się spodziewałam.

Pokaż mimo to

avatar
1753
1752

Na półkach:

Z diabłem!
Oto moja odpowiedź na często zadawane pytanie: Z kim chciałabyś porozmawiać ze sławnych i znaczących?
Że co…, że grzech i bluźnierstwo? Że to już lepiej z samym Panem Bogiem?
Z Panem Bogiem rozmawiam codziennie i tę wersję wydarzeń znam aż za dobrze. A nie grzechem jest wysłuchać tylko jednej strony wydarzeń o początku świata i wydawać jednostronne wyroki, subiektywne oceny? Może rewers tej historii wygląda trochę inaczej?
Że co mi to da? I że chyba uwierzyłam w poniższy w slogan umieszczony na tylnej okładce?
I tutaj mam cię ty drugie moje bojaźliwe ja, wiecznie sceptyczne alter ego. Wściekałeś się, gdy diabeł Lucian sam, z własnej woli i wyrafinowanej potrzeby, zaprosił na spotkanie Clay’a, a ten głupiec opierał się, uciekał, unikał, wątpił w swoje zmysły. Pragnąłeś jednak tych spotkań, tych opowieści o początkach świata. Chciałeś, żeby Clay również się do nich przekonał. Cieszyłeś się, gdy Lucian przybierając postać kobiety, dopiął swego. A kiedy mu się to udało, razem z Clay’em niecierpliwie wyczekiwałeś na wiadomość z terminem następnego spotkania, na telefon z godziną i miejscem kolejnej rozmowy. I mimo, że bałeś się jego autoagresywnych odruchów, gdy wyrywał sobie w emocjach włosy z głowy lub wbijał paznokcie w skórę do krwi, jego nieprzeniknionej głębi oczu z czającym się ruchomym cieniem za zamglonymi tęczówkami, to jednak słuchałeś go nadal zafascynowany zmiennością ciała, oblekanego w kolejne wcielenia ludzkie, jak w gotowe zestawy ubrań, zaskoczony detaliczną wiedzą o Clay’u, o jego poszukiwaniach sensu dalszego życia bez żony.
Że już to znałeś i upadek Lucyfera, i stworzenie raju, a potem ludzi? Że nihil novi?
Pewnie że tak! Miażdżąca większość ludzi zna tę historię z większymi lub mniejszymi różnicami w szczegółach w zależności od wyznania, ale odłóż na bok wiedzę. Skup się na uczuciach jakie zaczęły się budzić w tobie. Jak zmieniały się proporcje rozumienia i emocji, na korzyść tych ostatnich. Jak otwierałeś umysł na wiedzę przykurzoną rutyną i obciążoną symboliką. Jak zobaczyłeś to, co do tej pory postrzegałeś w innym świetle, z innej perspektywy, z innym ładunkiem emocjonalnym, by wreszcie mogło, zamiast nienawiści do złego diabła, pojawić się uczucie współczucia, niemal litości.
Że na własne życzenie doczekał się wiecznego potępienia?
A przypomnij sobie, ile razy ty na własne życzenie zasłużyłeś na odrzucenie Boga w swoim krótkim życiu? Ile razy ty okazałeś się złym człowiekiem? A diabeł odwrócił się tylko raz. Jeden, jedyny raz! To wtedy pojąłeś w pełni, dzięki temu kontrastowi, bezgraniczną, bezinteresowną miłość Boga do ciebie i pojęcie… piekła. To wtedy uświadomiłeś sobie potęgę i wyjątkowość skarbu jakim zostałeś obdarzony, a którego nie doceniasz w mowie, uczynkach i myślach. To wtedy zrozumiałeś dlaczego diabeł tak ciebie nienawidzi i niszczy twą duszę z taką zaciekłą zawziętością. I jak ludzkimi kieruje się w tej nienawiści motywami. Pamiętasz grozę tych słów podpartych świeżo uświadomioną sobie wiedzą, które wypowiadał patrząc Clay’owi prosto w oczy? Pamiętasz co jeszcze dodał? Że to historia o TOBIE!
Że od którego momentu!?
Nie naśladuj Clay’a w tym zadziwieniu. Od początku! Ale to też zrozumiałeś dopiero na końcu, kiedy Clay został sam na sam ze skończoną opowieścią i z upływającym czasem. A miał go niewiele. I twoje przerażenie, bo nie wiesz ile tobie go zostało. Czy zdążysz naprawić to, co bezmyślnie popsułeś, odbudować to, co beztrosko zburzyłeś, naprawić mosty tak lekkomyślnie spalone? Czy zdążysz powalczyć na tyle długo, by dorównać miłości Boga, jaką ciebie obdarza?
Że to niemożliwe?
Możliwe, przypomnij sobie jak diabeł narzekał na Hioba. Jak ten uparty człowiek psuł mu misternie ułożony plan. Trzeba tylko pamiętać o tym, czego dowiedziałeś się z tej powieści i przywołać emocje, jakie ona w tobie obudziła. Może nie w jedną noc i nie wszystko, ale na pewno zmieniła wiele.
Zaprzeczysz?

Tak też myślałam… Diabeł to bardzo dobry pomysł! Powiem więcej. Nie muszę go zapraszać. Jest wszędzie, nawet jeśli tego nie chcę.
I tak to sobie rozmawiałam z tym moim konserwatywnym alter ego w trakcie i długo jeszcze po przeczytaniu tej powieści, która pod postacią prostej historii przekazała w emocjonalny, niezwykle przystępny sposób podstawowe, a zarazem skomplikowane zagadnienie religijno-filozoficzne jakim jest walka dobra ze złem o duszę człowieka, która okazała się być daleka od tej powszechnie znanej, klasycznej.
http://naostrzuksiazki.pl/

Z diabłem!
Oto moja odpowiedź na często zadawane pytanie: Z kim chciałabyś porozmawiać ze sławnych i znaczących?
Że co…, że grzech i bluźnierstwo? Że to już lepiej z samym Panem Bogiem?
Z Panem Bogiem rozmawiam codziennie i tę wersję wydarzeń znam aż za dobrze. A nie grzechem jest wysłuchać tylko jednej strony wydarzeń o początku świata i wydawać jednostronne wyroki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
844
190

Na półkach: , ,

Okładka: 7/10
Treść: 6,5/10

Sama nie wiem, ale trochę się chyba rozczarowałam. Diabeł – jakże to wdzięczny temat! Nie piszę tego sarkastycznie, da się z niego wycisnąć maksimum i napisać niemal arcydzieło. Kogo nie fascynuje bowiem postać tak przerażająca i tajemnicza zarazem?

W przypadku tej książki tytuł obiecywał wiele, a wyszło… no właśnie. Średnio raczej.
Ok., cała opowieść snuta przez Luciana nudna nie była, ale jak dla mnie była nieco za bardzo inspirowana Biblią i nie było w niej raczej nic zaskakującego dla kogoś, kto kiedykolwiek uczestniczył w lekcjach religii. Autorka mogła puścić wodze fantazji, dodać pewne wątki, niektóre fakty pozmieniać, a mam wrażenie, że poszła na łatwiznę i po prostu nieco ubarwiła tekst Pisma Świętego.

Następnie, postać Claya – byłoby ok., gdyby nie jego chora obsesja na punkcie byłej żony. Ja rozumiem, kryzys, tęsknota, ale w momencie gdy przedzieramy się przez kolejne strony książki, a główny bohater, pomimo prowadzenia wywiadu z diabłem we własnej osobie, w kółko myśli o byłej żonie – to zaczyna męczyć.

Z wyżej wymienionych powodów akcja niestety trochę się wlekła. Druga połowa książki była moim zdaniem ciut lepsza, bo wreszcie coś tam się zaczęło dziać, aczkolwiek tu mam kolejny zarzut, bo skończyło się dość przewidywalnie.

No i nie mogę się oprzeć wrażeniu pewnych nieścisłości popełnionych przez autorkę (przykład: Clay olewa pracę od dłuższego czasu, ale gdy przyznaje się w redakcji do tworzenia książki, wszyscy są nim zachwyceni i nie mają już do niego pretensji; wystarczy jednak, by spóźnił się do pracy 2x, a ponosi tego konsekwencje i nagle wszyscy już mają jego powieść gdzieś).

Ogółem książka najgorsza nie była, ale nie do końca spełniła moje oczekiwania. Mogło być dużo lepiej.

Okładka: 7/10
Treść: 6,5/10

Sama nie wiem, ale trochę się chyba rozczarowałam. Diabeł – jakże to wdzięczny temat! Nie piszę tego sarkastycznie, da się z niego wycisnąć maksimum i napisać niemal arcydzieło. Kogo nie fascynuje bowiem postać tak przerażająca i tajemnicza zarazem?

W przypadku tej książki tytuł obiecywał wiele, a wyszło… no właśnie. Średnio raczej.
Ok., cała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
393
180

Na półkach:

Spodziewałam się czegoś nietypowego, nazwisko Autorki pozwalało bowiem wierzyć, że diabeł będzie tu bardziej uniwersalny - w końcu w innych kulturach też ludzi zwodzą różne demony. Dostałam niestety historyjkę ze szkółki niedzielnej - Księgę Rodzaju podaną na tacy. Wszystko jest bardzo proste: diabły są wredne, kłamliwe i pełne nienawiści, a anioły chronią, bronią i kochają. Czarno-biała wizja świat wciąż ma się dobrze, a może nawet coraz lepiej. Ja jednak nie należę do wyznawców prostoty - dla mnie świat jest skomplikowany, barwny i dzięki temu tak interesujący.

Spodziewałam się czegoś nietypowego, nazwisko Autorki pozwalało bowiem wierzyć, że diabeł będzie tu bardziej uniwersalny - w końcu w innych kulturach też ludzi zwodzą różne demony. Dostałam niestety historyjkę ze szkółki niedzielnej - Księgę Rodzaju podaną na tacy. Wszystko jest bardzo proste: diabły są wredne, kłamliwe i pełne nienawiści, a anioły chronią, bronią i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
96
2

Na półkach:

czytałam już 2 razy, przeczytam jeszcze

czytałam już 2 razy, przeczytam jeszcze

Pokaż mimo to

avatar
1298
1273

Na półkach: ,

Od razu zaznaczam, że ta książka przypadnie do gustu głównie osobom, dla których wiara jest w jakiś sposób ważna. Należę do tej właśnie grupy szczęśliwców i nie ukrywam, pochłonęłam tę książkę jednym tchem.
To dla mnie zupełnie nowe spojrzenie na niektóre kwestie.
Nienawiść szatana do ludzi tu tłumaczona jest ogromną zawiścią, zazdrością o miłość Boga do ludzi. W pewnym momencie diabeł mówi, że Bóg tyle nam dał z siebie: cierpliwości, narzędzi, miłości, siebie samego - a my nadal wymyślamy sobie nowe religie, filozofie, rozrywki. Ciągle nam mało. Świetnie wyjaśniona istota komunii św. - jako danie siebie - coś, czego diabeł już nie mógł wprost przeżyć. Ciągle podkreślał, że oni popełnili raz jeden błąd - zbuntowali się i już nigdy nie dostali drugiej szansy, a człowiek wciąż i wciąż dostaje nowe szanse.

Jednym słowem - rewelacja. Czekałam z tą książką do Wielkiego Postu i to był dobry pomysł.
To moja trzecia książka dotycząca wiary (po "Dowodzie" i "Po drugiej stronie" i po raz trzeci jestem bardzo bardzo zadowolona. Polecam każdemu zainteresowanemu tematem.
A na Wielki Tydzień już czeka "Judasz" tej samej autorki:)

Od razu zaznaczam, że ta książka przypadnie do gustu głównie osobom, dla których wiara jest w jakiś sposób ważna. Należę do tej właśnie grupy szczęśliwców i nie ukrywam, pochłonęłam tę książkę jednym tchem.
To dla mnie zupełnie nowe spojrzenie na niektóre kwestie.
Nienawiść szatana do ludzi tu tłumaczona jest ogromną zawiścią, zazdrością o miłość Boga do ludzi. W pewnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
516
439

Na półkach: , ,

Mimo iż nie jestem specjalnym znawcą, czy choć by fanem książek o tematyce chrześcijańskiej, nie mogę powiedzieć że ta nie przypadła mi do gustu.
Pomimo przydługawych refleksji autora-ki, czytało mi się ją dość przyjemnie.
Kupując ją spodziewałam się czegoś w stylu "Wywiad z Wampirem" -i może jest coś w tym porównaniu. Na pewno książka ta mnie nie rozczarowała, dała chwilę do przemyśleń.
Upadły anioł w innej niż wszystkie -a może takiej jak wszystkie- odsłonie. (Zależy jak na to spojrzeć).
Kurczaczek. Ciężko mi napisać tą opinie....
No nic, najlepiej samemu przeczytać i wyrobić sobie własną opinię. Coś mi się wydaje że to książka z tych które albo bardzo lubisz, albo wręcz przeciwnie. Ja w każdym bądź razie Polecam serdecznie i Pozdrawiam :)

Mimo iż nie jestem specjalnym znawcą, czy choć by fanem książek o tematyce chrześcijańskiej, nie mogę powiedzieć że ta nie przypadła mi do gustu.
Pomimo przydługawych refleksji autora-ki, czytało mi się ją dość przyjemnie.
Kupując ją spodziewałam się czegoś w stylu "Wywiad z Wampirem" -i może jest coś w tym porównaniu. Na pewno książka ta mnie nie rozczarowała, dała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2441
1168

Na półkach: , , , , ,

"Rozdarłem rozkosz mojej poprzedniej egzystencji słowami i czynami, których nie można było już cofnąć"

Wywody diabła są strasznie wydumane, a fakt, że spowiada się przez śmiertelnikiem, którym gardzi, niezrozumiały. Nużące i irytujące.

"Rozdarłem rozkosz mojej poprzedniej egzystencji słowami i czynami, których nie można było już cofnąć"

Wywody diabła są strasznie wydumane, a fakt, że spowiada się przez śmiertelnikiem, którym gardzi, niezrozumiały. Nużące i irytujące.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    356
  • Przeczytane
    293
  • Posiadam
    168
  • Teraz czytam
    9
  • Ulubione
    7
  • 2014
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Fantastyka
    3
  • 2012
    3
  • 2011
    3

Cytaty

Więcej
Tosca Lee Diabeł. Autobiografia Zobacz więcej
Tosca Lee Diabeł. Autobiografia Zobacz więcej
Tosca Lee Diabeł. Autobiografia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także