Wszechświat u schyłku stulecia
Wydawnictwo: Znak astronomia, astrofizyka
164 str. 2 godz. 44 min.
- Kategoria:
- astronomia, astrofizyka
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 1994-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1994-01-01
- Liczba stron:
- 164
- Czas czytania
- 2 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-7006-348-9
Od wydawcy: Zbiór miniesejów wybitnego filozofa i kosmologa na temat najnowszych odkryć fizyki. Pisane z myślą o czytelniku-humaniście, stanowić mogą znakomity przewodnik po nieprzeczuwalnych do niedawna nowych horyzontach wszechświata, odsłanianych przez współczesną naukę. Wśród tematów m.in.: Geometryczne piękno świata, Twórczy chaos, Tworzywo wszechświata, Genialna pomyłka.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 13
- 9
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
„Czas w jakim żyjemy łączy nas wszystkich. Jest naszym wspólnym losem i wspólną odpowiedzialnością.”
Sam autor tak pisze o tej książce: „ Książkę tę napisałem w tym celu, by poprawić samopoczucie sobie i czytelnikom, żyjącym tak jak ja u schyłku dwudziestego wieku, zmęczonego różnymi kataklizmami jakich przyszło nam bądź doświadczać, bądź być świadkami. Przynajmniej w tej jednej dziedzinie, czystej nauki mamy prawo do całkiem niezłego samopoczucia.”
W pierwszej części opisuje, jak w ciągu tego stulecia zmieniał się obraz świata, które kreśliły teorie fizyczne i przedstawia największe rewolucje w świecie fizyki. W drugiej części przedstawia język fizyki i metody dzięki którym uczeni mogli osiągnąć swoje wyniki. Na końcu zajmuje się stosunkiem fizyki do filozofii i tego co wykracza poza jej możliwości i jest tajemnicą. Nawet przedstawia wpływ fizyki na sztukę. Możemy pooglądać kopie obrazów największych twórców XX wieku (szkoda, że czarno- białe). To właśnie w tym wieku rozpoczęła się abstrakcja w malarstwie.
Fizyka jest częścią ogólnoludzkiej kultury i jej teorie mają wpływ na różne obszary naszej wiedzy i egzystencji.
Książka , jak zwykle u tego autora napisana jest jasnym i prostym językiem, dla ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z tą gałęzią wiedzy. Ciekawe jest spojrzenie w tył i ukazanie największych rewolucji i odkryć w fizyce i ich wpływu na pojmowanie świata. Patrzy także w przyszłość. Czy uda się fizykom stworzyć Teorię Wszystkiego, albo przynakmniej połączyć cztery znane nam oddziaływania: grawitację elektromagnetyzm, silne jądrowe i słabe jądrowe ? Może zostanie odkryte jakieś nowe oddziaływanie? Nawet jeżeli prawa rządzące światem okażą się bardzo proste, to konsekwencje tych praw bywają bardzo skomplikowane. Czym teraz zajmują się fizycy?
Gorąco polecam wszystkim ciekawym świata wokół nas.
„Czas w jakim żyjemy łączy nas wszystkich. Jest naszym wspólnym losem i wspólną odpowiedzialnością.”
więcej Pokaż mimo toSam autor tak pisze o tej książce: „ Książkę tę napisałem w tym celu, by poprawić samopoczucie sobie i czytelnikom, żyjącym tak jak ja u schyłku dwudziestego wieku, zmęczonego różnymi kataklizmami jakich przyszło nam bądź doświadczać, bądź być świadkami. Przynajmniej w tej...
Ta książeczka skusiła małą objętością. Tych 160 stron można przetrawić bez problemu w dwa dni. Mimo to trudno jej zarzucić, że jest mało wyczerpująca. Nie podejmuje jednego wyraźnego tematu rozprawy, tylko jest zbiorem informacji i przemyśleń autora na koniec wieku. Heller wypowiadał się też chyba w programie telewizyjnym „Rozmowy na koniec wieku” kilka lat później.
To pozycja przede wszystkim dla laików, którzy mało słyszeli o współczesnej fizyce: o teorii względności, o mechanice kwantowej z paradoksem EPR, o kosmologii, cząstkach, itd. To trochę 20 lat młodsza poprzedniczka „Podglądania Wszechświata” tego samego wydawnictwa. Uważam, że „Wszechświat u schyłku stulecia” to lepsza popularyzacja niż np. książeczki Hawkinga. Po pierwsze Heller trzyma się faktów, swoje i cudze spekulacje opisując gdzie indziej. Zgadzam się z mottem kanału Planete, że rzeczywistość jest ciekawsza od fikcji – a niektóre tematy podejmowane przez Hawkinga (nie mówiąc już o Kaku) mogą okazać się kiedyś fikcją.
Po drugie jest też trochę filozofii, jak to w książkach popularnych. Tylko Heller jest profesorem filozofii, który systematycznie opowiada o jej interakcji z fizyką w XX w., będąc w nielicznym gronie kompetentnym w obu dziedzinach. Jego słowa można podawać jako przypisy do haseł encyklopedycznych (np. o mechanicyzmie, pozytywizmie, zasadzie antropicznej, itd.). To zupełnie inna liga niż sensacyjne, wręcz tabloidowe wtrącenia Hawkinga, a dawniej też P. Daviesa, koniecznie z czymś o Bogu, o wolnej woli, o duszy, itp. Jeśli Heller sugeruje własne interpretacje nauki i stosunek do pytań granicznych – to robi to równie fachowo co subtelnie, stawiając wielkie pytania, a nie dając łatwe odpowiedzi. Kołakowski nazwał swój program na TVP Kultura (być może nieskromnie): „O co nas pytają wielcy filozofowie?”.
Obserwacje Hellera są oryginalne i konstruktywne. Np. prognozuje, że przez upadek ZSRR inteligencja postsowiecka może przetrawić zachodnią filozofię na swój własny sposób i zaszczepić swoje pomysły przez migrację na Zachód. Ciągle czekam na ten efekt, bo Rosja ma do filozofii chyba nawet mniejszy wkład niż Polska ze swoją szkołą lwowsko-warszawską. Największy wkład Rosjan do filozofii, o jakim wiem (nota bene od tego autora – z „Granic nauki”) to logiki parakonsystentne (niearystotelesowskie).
Heller ciekawie porównuje ewolucję fizyki do historii powszechnej. Traktat Wiedeński zaprowadził w Europie na 100 lat prawie nienaruszony ład, tak jak mechanika klasyczna w tym samym czasie rządziła niepodzielnie XIX-wiecznymi głowami. XX wiek przyniósł wojny i przewroty polityczne, wbrew optymistycznym wizjom. Podobnie wywrócił do góry nogami fizykę, która miała się skończyć (bynajmniej nie przez pychę, jak się często mówi, tylko przez defetyzm).
Zwraca uwagę, że XX-wieczna nauka i sztuka mają wspólną cechę: kompletną abstrakcyjność. Książka jest nawet ilustrowana współczesnymi obrazami. To bardzo oryginalne rozwiązanie, bo nie słyszałem, żeby książki popularnonaukowe ilustrowano czym innym niż dziełami M. C. Eschera. (Czasami tylko Julian Barbour daje popisy swojej erudycji). Takie nietypowe ilustracje dodają estetyki i może zainteresują czytelników sztuką współczesną, która niestety ma legendę równie czarną co filozofia. Szkoda tylko, że brakuje ilustracji związanych z treścią.
Ta książeczka, tak jak dwie z początku stulecia („Kosmologia kwantowa” i „Początek jest wszędzie”),jest napisana ładnym językiem. Zgrabnie kończy niektóre rozdziały, np. „tęsknimy ku jedności, ale jesteśmy wynikiem podziałów”. Szkoda tylko, że wydanie kuleje. Widać, że w latach 90. wyd. „Znak” nie było jeszcze w takiej formie jak obecnie. Brakuje nagłówków z tytułem rozdziału, tył okładki jest niewykorzystany, spis treści nie zawiera podsekcji, a indeks jest tylko osobowy. Książka zasługuje na wznowienie – może jako „Wszechświat w nowym stuleciu” – i to może być okazja do poprawek.
Polecam wszystkim od poziomu gimnazjum w górę – zwł. humanistom uprzedzonym do nauki i fanom nauk ścisłych uprzedzonym do filozofii.
Ta książeczka skusiła małą objętością. Tych 160 stron można przetrawić bez problemu w dwa dni. Mimo to trudno jej zarzucić, że jest mało wyczerpująca. Nie podejmuje jednego wyraźnego tematu rozprawy, tylko jest zbiorem informacji i przemyśleń autora na koniec wieku. Heller wypowiadał się też chyba w programie...
więcej Pokaż mimo to