Murakami to dziwny autor, jednakże jego ksiązki mają w sobie to cos co zachwyca...

Autor opowiada jednoczesnie dwie historie. Nieparzyste rozdziały poświęcone są Aomame, która jest instruktorką sztuk walki, a po godzinach morderczynią działająca na zlecenie bardzo dystyngowanej damy. Parzyste rozdziały opowiadają o młodym nauczycielu matematyki, który jest również dobrze zapowiadającym się pisarzem.
tych dwoje ludzi w przeszłości się znało, a nawet nieświadomie darzyło uczuciem.

Głównych bohaterów poznajemy jako dorosłych ludzi. Uczucie, którym się darzyli w przeszłosci nie pozwala im normalnie zyć. Ciągle myślą o sobie a nawet pragną się odnależć...

Watek poboczny opowiada o młodej kilkunastoletniej dziewczynie, która napisała przedziwną powieść, która po poprawkach Tengo przeistoczyla się w bestseller. Okazuje się, że rodzice malomównej dziewczyny należą do sekty i nie wiadomo co się z nimi dzieje. losy owej nastolatki powoli łączą świat Tengo oraz Aomame...

Tak jak swpominałam na poczatku jest to dosyć dziwna lektura, jednakże wzbudza w czytelniku niesamowita ciekawość, która nie pozwala odłożyć tej książki na bok...Czytając streszczenia i opinie pomyślałam sobie, że fabuła taka sobie nawet mogłabym rzec, że nieciekawa... Po czym okazało sie, żwe przez to "to coś" nie mogłam się od niej oderwać i z niecierpliwością czekam na pojawienie się drugiego tomu w bibliotece...

Murakami to dziwny autor, jednakże jego ksiązki mają w sobie to cos co zachwyca...

Autor opowiada jednoczesnie dwie historie. Nieparzyste rozdziały poświęcone są Aomame, która jest instruktorką sztuk walki, a po godzinach morderczynią działająca na zlecenie bardzo dystyngowanej damy. Parzyste rozdziały opowiadają o młodym nauczycielu matematyki, który jest również dobrze...