Dziesięć kroków od Calehm

Okładka książki Dziesięć kroków od Calehm
Zofia Mossakowska Wydawnictwo: Wydawnictwo MG literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-61297-20-8
Tagi:
Dziesięć krok Calehm
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
714
529

Na półkach: , ,

Dobrze zrobimy dziesięć kroków. Czy będą prowadziły do Calem czy będą z niego uciekały? Zaraz się okaże.


1. Krok do Calehm - książka ładnie wydana, zapowiadająca się na prawdę ciekawie, kosztowała mnie zaledwie 5 zł, co można uznać za spory plus. Wiadomo - nie ma on wpływu na treść książki czy też jej ogólną ocenę, no ale warto zaznaczyć to jako pierwszy plus. Książka łatwo wpada w oko, jeszcze łatwiej wpada na półkę, pora na czytanie.

2. Krok do Calehm - Główne postaci, wokół których wszystko się obraca, autorka na prawdę nieczęsto skupia się na kimś innym. Więc zaczyna się od Dagmar i jej męża - Joachima. Przybywają do miasta, by spróbować jeszcze raz zrobić coś ze swoim małżeństwem. Pojawia się Arlena, jedna z dwóch głównych bohaterek - bardzo wyraźna, zdecydowana, arogancka. Pozostałe postaci przewijają się jedynie w ich opowieściach, które stanowią główną tutaj treść i prowadzą nas do kolejnego kroku.

3. Krok do Calehm - zakład z Aniołem. Brzmi całkiem mistycznie, tajemniczo i niesamowicie. Otóż Arlena założyła się o coś ze swoim aniołem i do tego zakładu potrzebna będzie jej Dagmar. Wspólnie odbędą podróż w swoją przeszłość, przyglądając się nawzajem swoim życiorysom, wyciągając wspólne wnioski. Tak to kolejny plus - kolejne rozdziały przybierają kształt kolejnych przykazań, w których kobiety porównują swoje życia. Każda z nich robi dziesięć kroków, w których streszczają to, jak znalazły się w Cahlem, co stało się z ich życiami, jak Calehm je zmieniło.

4. Kolejny krok, znów w stronę Calehm. W sumie na prawdę warto przyjrzeć się samemu miastu. Tętni życiem, biegnie, choć się nie męczy i choć nie ma uszu i oczu, cały czas patrzy i słucha. Coś dziwnego i tajemniczego jest w Calehm - od momentu pierwszego pojawienia się w nim Dagmar odczuwa je niejako na swojej skórze. Przepych, wielkie wieżowce, idealnie zaprojektowane mieszkania i domy... No i najważniejsze budynki w całym Calehm - Katedra św. Franciszka i Biblioteka. Miasto z nimi, jest uważane za kolejny cud świata. Nie można go nawet porównywać z żadnym innym miastem.

5. I znów krok do Calehm - bo widzicie, miasto ma swoje drugie "ja". Swoją drugą, prawdziwą naturę, skrywaną gdzieś głęboko, przed oczyma całego świata, więc skoro już się do niego wybieramy, warto o niej wiedzieć. Naturę ukrytą do tego stopnia, że nawet część mieszkańców miasta nie ma pojęcia o tej drugiej twarzy nie ma pojęcia. Nie będę wgłębiał się tutaj w szczegóły - Calehm jest po prostu inne niż wydawało się na początku, czy warto w nie zejść? To się okaże w czasie czytania.

6. Krok do Calehm. Trochę techniczna uwaga. Książka napisana jest ciekawie i płynnie, bohaterowie opisani dość szczegółowo, co pozwala na stworzenie dość mocnego ich wyobrażenia. Opisywane wydarzenia przedstawiają je w różnym świetle, autorka skupia się na odczuciach i przemyśleniach głównych bohaterek, zagląda w głąb, Calehm do pewnego momentu stanowi jedynie tło... w pewnej chwili zaczyna jednak kształtować życie Arleny i Dagmar. Narracja raz toczy się z zewnątrz, by zaraz wskoczyć w usta Dagmar, przeskoczyć na język Arleny i wrócić ponownie do trzecioosobowego narratora. To miłe urozmaicenie.

7. Tym razem krok oddalający nas od Calehm. Szliśmy dość uparcie i pewnie, no ale pojawiła się pierwsza przeszkoda. Mimo, że uważam książkę za na prawdę dobrą, a narrację, za ciekawą... nie potrafiłem skupić na lekturze większej uwagi - jakoś nie było niczego co pchałoby mnie stanowczo do przodu, kazało poświęcać popołudnia, odkładać inne rzeczy na bok, przeciągać położenie się do łóżka o całe godziny. Calehm toczy się raczej sennie, nie wyskakuje do przodu, nie każe spekulować, czy też wyprzedzać wydarzenia na własną rękę. Trzeba przez nie przejść o własnych siłach.

8. Krok od Calehm. Właśnie - krok. Konkretniej dziesięć kroków, odmierzanych dziesięcioma przykazaniami. Przy okazji każdego z nich bohaterki opowiadają o swoim życiu nawiązując do każdej z części Dekalogu. Jednak granice między kolejnymi wspomnieniami dość często się tutaj zacierają, nie są moim zdaniem zdecydowanie postawione. Często zastanawiałem się, co dany krok miał wspólnego z danym przykazaniem. Nie jest to w sumie wielki minus, choć łączy się z kolejnym, o którym zaraz powiem.

9. Krok od Calehm. Pod koniec czytania zadawałem sobie pytanie - po co ten zakład z Aniołem? Do czego miał on prowadzić. Kobiety przebiegły przez swoje życia. Ale jak je to odmieniło? Koniec końców to miasto gra tutaj główną rolę, dyskursy bohaterek, mimo, że stanowią główną treść, nie tyle pokazują nam same kobiety, co miasto, które tak a nie inaczej wpływa na ich życie.

10. Brak kroku. Stoję w miejscu. Pozostała cała reszta, która z jednej strony budzi ciepłe wspomnienia, z drugiej strony jest dla mnie nieco niezrozumiała. Może tak głęboka wędrówka w dusze dwóch kobiet okazała się dla mnie, jako samca, zbyt wymagająca... Calehm z jednej strony pociągało mnie do siebie swoją tajemnicą, z drugiej strony wydawało się uśpione, stojące w miejscu. Z jednej strony twarze patrzące z kamienia i anioły czekające w odbiciu w lustrze, z drugiej strony podróże w przeszłość, rozpoczęte wątki, nie wyjaśnione do końca. No i na koniec dobre, muszę przyznać, zakończenie.


...dziewięć i dziesięć. Dobrze. Chyba dobrze policzyłem. Za ocenę książki niech posłużą właśnie wydeptane kroki. Policzmy. Sześć kroków w stronę Calehm, Trzy kroki w drugą stronę... no i ostatni krok, dany, zdaje się w miejscu. Nie mogę się zdecydować 6 czy 7 gwiazdek w ocenie? Pewnie będę zmieniał zdanie co jakiś czas, zapalając, bądź też gasząc siódmą gwiazdkę. Nie zmienia to faktu, że książka jest dobra i koniec końców warto się za nią zabrać.

Dobrze zrobimy dziesięć kroków. Czy będą prowadziły do Calem czy będą z niego uciekały? Zaraz się okaże.


1. Krok do Calehm - książka ładnie wydana, zapowiadająca się na prawdę ciekawie, kosztowała mnie zaledwie 5 zł, co można uznać za spory plus. Wiadomo - nie ma on wpływu na treść książki czy też jej ogólną ocenę, no ale warto zaznaczyć to jako pierwszy plus. Książka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    22
  • Posiadam
    19
  • Przeczytane
    17
  • Paczka baz. 1
    1
  • 2012
    1
  • 2018
    1
  • 2013
    1
  • ___ Stos 02/2014 lutowy
    1
  • Polskie
    1
  • EpuB
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziesięć kroków od Calehm


Podobne książki

Przeczytaj także