Tylko bogowie żyją wiecznie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2010-05-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-05-13
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-11-11819-5
- Tagi:
- bóstwa dynastia z Ur
Powieść przedstawia fascynujące dzieje ostatnich królów sumeryjskich. Ukazuje złotą epokę III dynastii z Ur, odległą i tajemniczą dla współczesnego człowieka. Świat glinianych tabliczek, akadyjskich i hebrajskich mitów ożywa w działaniach konkretnych ludzi, a nieznane wydarzenia historyczne nabierają dodatkowego blasku. Te pełne uroku czasy ukazane są oczami biblijnego Abrahama jako świadka i uczestnika zmian zachodzących w zapomnianym dziś świecie. Mityczne postaci sumeryjskich bogów przeplatają się z wartkimi dziejami Bliskiego Wschodu sprzed 4000 lat. Zmagania bóstw i bohaterskich władców wpływają na losy zwykłych ludzi dostarczając nam wielu nauk, jakże aktualnych nawet w dzisiejszym, zabieganym świecie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 39
- 31
- 14
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Jednym słowem - nie.
To nie jest "to".
Nie pamiętam książki, przez której pierwsze 100 stron brnąłbym około 2 tygodni, a przy tej powieści tak było. Jakie są główne zarzuty?
1) Styl. Zdania pojedyncze. Niemal wyłącznie. Złożonych brak. Nie wiem dlaczego. Tak po prostu.
2) Początkowe fragmenty w minimalnej liczbie słów autor umieszcza pierdyliard szczegółów na temat życia codziennego, wierzeń, zwyczajów, budownictwa, upraw Sumeru, z czego 90% jest absolutnie niepotrzebne. Jeśli powieść miała być adresowana dla osób zainteresowanych tematem - to osoby te wiadomości i tak posiadają i wystarczy je usystematyzować i dokonać selekcji. Osoby z tematem nieobeznane i tak nic z tego nie zrozumieją. 20 stron nienajwiększego przecież formatu zawiera taki przesyt zbędnych informacji, że staje się to absolutnie niestrawne.
3) Sposób przekazania informacji z punktu powyżej. Jeśli nie są to długie akapity, oczywiście ze zdań pojedynczych, to są to dialogi, do bólu przerysowane, wręcz karykaturalne - wyjaśnię to na przykładzie.
Jeśli mam zamiar poinformować, że idę do kościoła, to powiem tylko "Idę do kościoła". Postaci z książki powiedzą: "Idę do świątyni boga takiego a owego, którego dziadkiem jest ten a owy, babcią ta a owa, kuzynką kolejna owa i który X lat temu zrobił to a to, po czym zrobił rzecz kolejną, po to by wydarzyło się to a tamto, ale się nie wydarzyło, bo w międzyczasie stało się to a owo i nie wyszło, a mogło być inaczej, gdyby inny bóg zrobił coś innego, nie mając komuś innemu za złe jeszcze czegoś innego".
Tak, postaci z książki mówią właśnie w ten sposób. Mało tego - mówią tak do siebie nawzajem, wydaje mi się, że wychowywany mniej więcej w tych samych warunkach brat Abrama posiadł podobną edukację i nie trzeba mu w rozmowach przekazywać rzeczy dla niego oczywistych, z rodowodem bogów i wyglądem gajów palmowych na czele.
4) Wydanie. Fajnie, że znalazła się mapka, niefajnie, że jest zupełnie nieadekwatna do akcji powieści. Przedzierając się przez podręcznikowe wykłady pierwszych rozdziałów przeklinałem autora i wydawcę, że na wstępie nie ma wykazu bóstw i ich zależności oraz słownika nazw geograficznych. Okazało się, że jest --- na końcu. Jak ktoś nie lubi czytać książek od końca, istnieje spora szansa, że na to nie natrafi w najbardziej odpowiednim ku temu momencie.
A szkoda, wielka szkoda, bo mniej więcej od połowy wiele się zmienia. Mam ogromne wątpliwości, czy pisała to ta sama osoba lub czy za tekst wziął się ten sam redaktor. Bo oto jak za dotknięciem magicznej różdżki pojawiają się złożone konstrukcje, niuanse mitologii da się sprzedać mimochodem, a książkę zaczyna się czytać łatwo, lekko i przyjemnie.
Podsumowując: mogło być dobrze, ciekawa treść, zunifikowanie płaszczyzny boskiej i ziemskiej, ale to wszystko zepsute, absolutnie niewykorzystany potencjał.
Jednym słowem - nie.
więcej Pokaż mimo toTo nie jest "to".
Nie pamiętam książki, przez której pierwsze 100 stron brnąłbym około 2 tygodni, a przy tej powieści tak było. Jakie są główne zarzuty?
1) Styl. Zdania pojedyncze. Niemal wyłącznie. Złożonych brak. Nie wiem dlaczego. Tak po prostu.
2) Początkowe fragmenty w minimalnej liczbie słów autor umieszcza pierdyliard szczegółów na temat życia...