Książka traktująca o pierwszych osadnikach Australii i jej kolonizatorach, oraz o tym co pomiędzy. Pięknie opowiedziana historia, o chłopaku, który był właśnie tym "czymś" pomiędzy i za wszelką cenę, nieporadnie próbował odnaleść swoją tożsamość. Lubię książki, gdzie autorzy opowiadają o uczuciach międzyludzkich używając niedopowiedzeń, nie mówiąc wszystkiego wprost. W tym wypadku właśnie tak bylo. Książka warta przeczytania.

Książka traktująca o pierwszych osadnikach Australii i jej kolonizatorach, oraz o tym co pomiędzy. Pięknie opowiedziana historia, o chłopaku, który był właśnie tym "czymś" pomiędzy i za wszelką cenę, nieporadnie próbował odnaleść swoją tożsamość. Lubię książki, gdzie autorzy opowiadają o uczuciach międzyludzkich używając niedopowiedzeń, nie mówiąc wszystkiego wprost. W tym...

Tym razem opis na okładce oddał sedno - opisy uczuć i stanów psychicznych Maloufa są niezwykłe i poruszające, całość jednak nie składa się w wybitne dzieło prozy psychologicznej (choć z pewnością bardzo dobre). Szczególnie jednak rozczarowuje zakończenie i sprawia wrażenie, jakby autorowi zabrakło trochę pomysłu na rozwiązanie fabuły.

Tym razem opis na okładce oddał sedno - opisy uczuć i stanów psychicznych Maloufa są niezwykłe i poruszające, całość jednak nie składa się w wybitne dzieło prozy psychologicznej (choć z pewnością bardzo dobre). Szczególnie jednak rozczarowuje zakończenie i sprawia wrażenie, jakby autorowi zabrakło trochę pomysłu na rozwiązanie fabuły.

Pisałam pracę magisterską o współczesnej literaturze australijskiej i ta powieść Maloufa była jedną z głównych książek przeze mnie omawianych (obok Thomasa Keneally i Petera Careya). Nie jest to łatwa lektura i wydaje mi się, że czytanie tej książki ułatwi choć elementarna znajomość historii Australii, kolonizacji i Aborygenów. Kwestie rasowe i koncepcja Innego to główne wątki tej powieści. Polecam tym, którzy lubią się literaturą czasem pochłostać ;-)

Pisałam pracę magisterską o współczesnej literaturze australijskiej i ta powieść Maloufa była jedną z głównych książek przeze mnie omawianych (obok Thomasa Keneally i Petera Careya). Nie jest to łatwa lektura i wydaje mi się, że czytanie tej książki ułatwi choć elementarna znajomość historii Australii, kolonizacji i Aborygenów. Kwestie rasowe i koncepcja Innego to główne...