Ulica
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 143
- Czas czytania
- 2 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-8739-138-7
- Tagi:
- opowiadanie polskie
- Inne
"Tu nie wolno głośno smiać się i za dobre mieć ubranie. Strzeż się tych miejsc" śpiewał niegdyś Lech Janerka. O takich miejscach pisze w swojej najnowszej książce Daniel Odija - niespełna trzydziestoletni pisarz ze Słupska. Ale jego "Ulica" to nie socjologiczny obraz szemranej dzielnicy. Odija w swoją "Ulicę" wprowadził element metafizyki. Ale niech nie przestrasza to potencjalnego czytelnika - to doskonała lektura. Nawet na wakacje.
Tytułowa ulica - Długa - to skrawek jakiejś zapomnianej dzielnicy w zapomnianym mieście. Żyją na niej osobliwe i szczególne indywidua - alkoholicy, którzy żyją nie do końca wiadomo z czego, prostytutki, które żyją doskonale wiadomo z czego, hodowcy gołębi, mordercy, złodzieje bezrobotni, dresiarze, Cyganie. Straszą brudne ściany kamiennic (hasło na murze - "Witaj w krainie, gdzie obcy ginie"), śmierdzące moczem klatki schodowe i włóczące się wokół koty, którym jakieś niesforne dzieci wydłubały oczy. Wejście do takiej dzielnicy, na taką ulicę jest jak wejście ta terytorium wroga.
W literaturze polskiej obrazy takich zakazanych dzielnic to niby nic nowego. Nawiązań i kontynuacji znalazłoby się wiele, by wymienić tylko Nowakowskiego, Iredyńskiego, Tyrmanda, Hłaskę. Odija doskonale wpisuje się w tę tradycję dodając do niej jednocześnie nowe znaczenia Świat wykreowany przez pisarza ma cechy nieoznaczoności - istnieje gdzieś na obrzeżach. Ale gdzie jest to miejsce? - dokładnie nie wiadomo. Nie bez powodu nie padają w tej książce nazwy. Jest tylko ulica Długa (to oczywiste centrum tego świata) - a później już tylko odległa Warszawa, Trójmiasto, Ustka. Można przypuszczać, że nikt z ludzi (oprócz nieszczęsnego listonosza) nie wie o ich egzystencji a i oni sami żadnego innego, poza swoim, świata nie znają. Opowieść gościa z Trójmiasta, który odwiedził "zawodowego" żebraka Hobbita jest niczym relacja maklera giełdowego z Wall Street: "Kumpel z Trójmiasta jeździ sobie trochę po Gdańsku, trochę po Gdyni, zawita do Sopotu i zgarnia gruby pieniądz. W Sopocie w sezonie letnim to podobno złoto rękoma można zbierać. Szczególnie gdy zjeżdżają emerytowani Niemcy". Wszystko to sprawia, że szkic Odiji nabiera cech uniwersalnych. Ta - poza czasem i poza światem istniejąca rzeczywistość staje się bardziej realna, prawdziwa a nawet bardziej zrozumiała od naszej, może bezpieczniejszej, ale też bardziej absurdalnej rzeczywistości.
Bohaterów "Ulicy" nawiedzają - choć pozornie mało to znaczące - sny. Są one ich duszą i sumieniem. W nich odnaleźć można lęki i pragnienia bohaterów. To poprzez sny i uniwersalny w swej nieoznaczoności charakter przedstawionego świata do powieści Odiji wkracza matafizyka.
Choć „Ulica” nie jest poznawczo i literacko zupełnie odkrywcza to jednak narracyjna sprawność z jaką jest napisana każe uważnie śledzić dalsze literackie poczynania Daniela Odiji.
Piotr Huniewicz
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 142
- 60
- 19
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
To książka po dwakroć pierwsza, bo pierwsza w karierze Odiji i pierwsza dla mnie, jako czytelnika jego twórczości. Żywię nadzieję, że następne są lepsze, a szczególnie „Tartak”. Daję mu wysoką notę, bo mam zaufanie do Stasiuka i Moniki Sznajderman, właścicieli Wydawnictwa Czarne, którzy z polskich pisarzy promowali m.in. Grynberga, Nahacza, Świetlickiego, Vargę, a z zagranicznych np Andruchowicza. We wszystkich wymienionych przykładach byłem usatysfakcjonowany jakością lektury.
O samej książce krótko: niezła, wpisuje się w nurt realizmu peryferyjnego przypisywanego starszemu równo o 40 lat Nowakowskiemu. Przypomina tez styl Iredyńskiego, ale i przedwcześnie zmarłego Nahacza. O Stasiuku nie wspominam, bo on za ojca chrzestnego poniekąd robi. Na uwagę zasługuje również oryginalna forma, polegająca na króciutkich obrazkach, które z początku denerwują czytelnika, bo trudno się w nich połapać, szczególnie czasowo, ale w miarę czytania dają pełny, zborny krajobraz ulicy Długiej. Język chwilami drażni przesadną wulgarnością, lecz pamiętajmy, że to debiut.
To książka po dwakroć pierwsza, bo pierwsza w karierze Odiji i pierwsza dla mnie, jako czytelnika jego twórczości. Żywię nadzieję, że następne są lepsze, a szczególnie „Tartak”. Daję mu wysoką notę, bo mam zaufanie do Stasiuka i Moniki Sznajderman, właścicieli Wydawnictwa Czarne, którzy z polskich pisarzy promowali m.in. ...
więcej Pokaż mimo to