Signora Fiorella. Kapeluszniczka królowej Bony
XVI-wieczny Kraków po elekcji na tron francuskiego księcia, Henryka Walezego, czeka na swojego króla. Zagorzali katolicy widzą w nim obrońcę wiary, protestanci mordercę ich współwyznawców we Francji w noc św. Bartłomieja, zaś Żydzi drżą w obawie przed wypędzeniem z Kazimierza i tułaczką po świecie. Ale największe nadzieje z Henrykiem wiążą dwie kobiety: polska infantka, Anna Jagiellonka, i Włoszka, Fiorella Carpaccio – kapeluszniczka królowej Bony. Pierwsza ma zostać żoną przystojnego księcia, druga liczy na szybki zarobek i upragniony wyjazd do ukochanych Włoch. Dwie kobiety, dwie historie, miłość i nienawiść, namiętność i odrzucenie, walka o byt w obcym kraju i walka o własną godność w ojczyźnie, dworskie intrygi, perwersja, przemoc i bezsilność, zemsta... Mistrzowsko wiążąc intrygujące wątki, autorka tworzy barwny obraz dawnej stolicy Polski, opisuje stosunki polityczno-obyczajowo-społeczne w mieście i kraju, daje panoramę mieszkańców Krakowa od żebraków i prostytutek aż po rezydentów Wawelu, nie waha się poruszać tematów tabu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 155
- 96
- 21
- 6
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Tam, we Francji, będę królem, nie to, co tutaj, w tym dziwnym kraju, którego żadną miarą nie mogę zrozumieć.
Opinia
Interesuje Was co się działo w wawelskich komnatach i na krakowskich ulicach w czasach, gdy Henryka Walezego ogłoszono królem Polski, a także później, gdy młody Francuz zajechał na zamek wraz z niezliczonym orszakiem? Chcielibyście wiedzieć, co robili i myśleli wówczas kupcy, mieszczanie, magnaci, władcy, a także ich słudzy, dworzanie, nałożnice? Chcecie poznać bliżej Henryka i Annę Jagiellonkę, której obiecano małżeństwo z przystojnym młodzieńcem wybranym na następcę jej królewskiego brata? Jeśli tak jak ja kochacie książki historyczne, uwielbiacie przenosić się w czasie, poznawać tło obyczajowe, społeczne, kulturowe minionych epok, poznawać dziesiątki fascynujących faktów, zależności i przypuszczeń, a przy lubicie dowiadywać się więcej o postaciach znanych z podręczników do historii to "Signora Fiorella" na pewno Wam się spodoba. Samuel Zborowski i przyczyny jego banicji, rywalizacja między magnackimi rodami o wpływy na dworze, życie siostry zmarłego króla w kraju, w którym każdy rościł sobie prawa do decydowania o jej losie - fascynujące tematy nigdy się nie kończą.
Tytułową bohaterką powieści Renaty Czarneckiej jest Włoszka mieszkająca w Krakowie. W tamtych czasach nie było to niczym niezwykłym - za królową Boną do Polski wielką falą napływali jej rodacy. Pani Carpaccio prowadzi dość kontrowersyjny interes, gdyż poza szyciem kapeluszy trudni się "wypożyczaniem" swoich pięknych szwaczek w charakterze "dam do towarzystwa". Fiorella nie jest główną bohaterką, jej postać służy jako punkt zaczepienia do opisania życia w XVI-wiecznym Krakowie. Na równych prawach funkcjonują tutaj zarówno bohaterowie fikcyjni - kapeluszniczka oraz żak Aleksander, jak i historyczni - Anna Jagiellonka i Henryk Walezy.
Autorka w magiczny wręcz sposób roztoczyła przede mną wizję wszystkich niemal warstw społecznych, na jakie można się było wówczas natknąć w Krakowie - od żebraków spod Kościoła Mariackiego, poprzez środowisko kupców żydowskich, biedniejszych i bogatszych mieszczan, aż po kręgi dworskie i królewskie komnaty. Napisała książkę, od której nie sposób się oderwać, która ciągnie jak magnes i, jak widać powyżej, skłania do dalszego drążenia, poszukiwania, czytania, chłonięcia historii. W trakcie lektury po prostu BYŁAM w Krakowie, chodziłam po znanych mi ulicach, które niby bliskie i znane dobrze z wypraw do grodu Kraka, a jednak zmienione przez cofnięcie się w czasie. Poznawałam bliżej postaci do tej pory sprowadzające się do suchej informacji biograficznej i płaskiego portretu, a teraz stające się moimi przyjaciółmi z krwi i kości. Zagłębiałam się w wydarzenia, które niby znane wcześniej jako fakty podręcznikowe, teraz zaczęły nabierać kolorów autentycznych wydarzeń. Bezcenne!
Historia jest tutaj przedstawiona językiem żywym, barwnym, niezwykle sugestywnym. Autorka nie sili się na przesadną stylizację mowy swoich bohaterów, co mogłoby zniechęcić do lektury niektórych czytelników. Wielbiciele książek historycznych doceniliby język epoki, niemniej jednak na pewno nie będzie ich razić wybór pisarki. Niechlubne fakty (takie jak orientacja seksualna króla) nie zostały w książce wybielone czy wygładzone, opisane są jednak w sposób kulturalny i elegancki, bez przesadnej wulgarności, do której dążą ostatnio niektórzy twórcy tego typu literatury, a co nieraz napełnia niesmakiem i zniechęca.
W obecnym wydaniu brakuje mi posłowia autorki, w którym wyjaśniałaby drobne zmiany faktów, na jakie zdecydowała się w trakcie pisania - np. w jakim celu uśmierciła Filipa Desportes, dworzanina i poetą, który w rzeczywistości przeżył Henryka Walezego o 17 lat. Twórca powieści historycznych jak najbardziej ma prawo do takich zmian, dla mnie jednak zawsze ważne jest, by na końcu wyjaśnił, że zmienił to, przesunął w czasie tamto, itp. Marzy mi się wznowienie tej powieści. Zdecydowanie zasługuje ona na lepszą korektę, piękniejszą okładkę, a przede wszystkim na głośną reklamę, bo serce mi się kroi na myśl, że jest tak wielu ludzi, którzy jej jeszcze nie czytali:)
Więcej na: http://zielonowglowie.blogspot.com/2013/07/o-tym-jak-henryk-walezy-wcale-nie-chcia.html
Interesuje Was co się działo w wawelskich komnatach i na krakowskich ulicach w czasach, gdy Henryka Walezego ogłoszono królem Polski, a także później, gdy młody Francuz zajechał na zamek wraz z niezliczonym orszakiem? Chcielibyście wiedzieć, co robili i myśleli wówczas kupcy, mieszczanie, magnaci, władcy, a także ich słudzy, dworzanie, nałożnice? Chcecie poznać bliżej...
więcej Pokaż mimo to