Ludzie z cienia. Historia tajnych stowarzyszeń

Okładka książki Ludzie z cienia. Historia tajnych stowarzyszeń John Lawrence Reynolds
Okładka książki Ludzie z cienia. Historia tajnych stowarzyszeń
John Lawrence Reynolds Wydawnictwo: Świat Książki historia
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Shadow People. Inside History's Most Notorious Secret Societies
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-247-0416-3
Tłumacz:
Jarosław Mikos
Tagi:
tajne organizacje templariusze zakon syjonu asasyni
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
57 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
728
36

Na półkach:

Ciekawa ale skoro były triady, jakuza, wicca to czemu zabrakło Mara Salvatruchy oraz Scjentologii?

Ciekawa ale skoro były triady, jakuza, wicca to czemu zabrakło Mara Salvatruchy oraz Scjentologii?

Pokaż mimo to

avatar
317
317

Na półkach: , , ,

Napisałbym co o tym sądzę ale pewnie ktoś to przeczyta i doniesie... A tak na poważnie. Autor próbuje zbliżyć się do meritum tematu czym jest tajne stowarzyszenie... Jakie są cechy ich członków, co należy zrobić by przynależeć do jednego z nich. Czyta się przyjemnie....

Napisałbym co o tym sądzę ale pewnie ktoś to przeczyta i doniesie... A tak na poważnie. Autor próbuje zbliżyć się do meritum tematu czym jest tajne stowarzyszenie... Jakie są cechy ich członków, co należy zrobić by przynależeć do jednego z nich. Czyta się przyjemnie....

Pokaż mimo to

avatar
955
868

Na półkach:

Popularnonaukowa (chyba jednak bardziej popularna niż naukowa) pozycja traktująca o tajnych stowarzyszeniach. Autor stara się zachować obiektywizm w sądach i nie stawać zbyt wyraźnie po żadnej ze stron, tym niemniej dobór faktów, które konfrontuje z popularnymi, a nawet powszechnymi przekonaniami, pozwala odgadnąć, co sądzi na temat masonerii, templariuszy, iluminatów, różokrzyżowców, kabalistów, druidów, mafii, assasynów, yakuzy i innych tajnych przedsięwzięć o charakterze religijnym, przestępczym, lub innym.
 
Poruszane w książce tematy i zagadnienia są okazją do rozprawienia się z absurdalnymi często „prawdami” podsuwanymi czytelnikowi w „Protokołach Mędrców Syjonu” („fałszywka” zmajstrowana genialnie przez carską Ochranę),w książkach „Święty Graal, święta krew”, „Kod Leonarda da Vinci”, czy działach Alesteira Crowleya, członka Zakonu Złotego Świtu.
 
„Ludzie z cienia” to także zbiór fantastycznych ciekawostek, hipotez i pomysłów, jak choćby ten, na temat Szekspira:
 
„Niewielka, ale niezwykle uparta grupa uczonych twierdzi, że Szekspir nie mógł stworzyć wszystkich przypisanych mu dzieł bez pomocy jakiegoś współpracownika - bardziej płodnego, bardziej utalentowanego literacko i lepiej wykształconego. Mieszkaniec Stratford-upon-Avon nie mógł zdobyć takiej wiedzy o kulturze, jaką wykorzystywał Szekspir w swoich dramatach. Jego rodzice byli niepiśmienni, a on sam nie przejawiał większych talentów do nauki. Kiedy poznał utwory w języku francuskim, włoskim, hiszpańskim i duńskim, nie mówiąc już o językach starożytnych, łacinie i grece - pytają sceptycy, zauważając, że zdaniem współczesnego mu dramaturga Bena Jonsona, Szekspir znał ledwo trochę łaciny, a jeszcze mniej greki. Nieliczne zachowane świadectwa jego charakteru pisma, wszystko wyłącznie podpisy, potwierdzają, że człowiek, który je złożył, nie był nawykły do posługiwania się piórem - albo skopiował podpis, albo ktoś prowadził jego rękę”*.
 
Książka Reynoldsa okazała się całkiem niezłą rozrywką, choć przyznam, że spodziewałem się działa bardziej ambitnego; przy okazji dość przekonująco wyjaśnia ludzką potrzebę poszukiwania spiskowej teorii dziejów w każdym wydarzeniu, którego nie rozumiemy.
 
  
 
 --
* John Lawrence Reynolds „Ludzie z cienia”, Świat Książki 2009, przekład Jarosław Mikos, strona 124.

Popularnonaukowa (chyba jednak bardziej popularna niż naukowa) pozycja traktująca o tajnych stowarzyszeniach. Autor stara się zachować obiektywizm w sądach i nie stawać zbyt wyraźnie po żadnej ze stron, tym niemniej dobór faktów, które konfrontuje z popularnymi, a nawet powszechnymi przekonaniami, pozwala odgadnąć, co sądzi na temat masonerii, templariuszy, iluminatów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
23

Na półkach:

Można dowiedzieć się kilku ciekawostek, ale książka napisana jest jakby od niechcenia, porusza dużo wątków, ale wszystkie bardzo pobieżnie. Autor łapie uwagę czytelnika na jednym z "tajnych stowarzyszeń", zaczyna wprowadzać go w jego niedostępny świat, po czym zaraz kończy, nie dając wielu informacji. Po przeczytaniu całości mam dziwne wrażenie, że części z tych rozdziałów jest napisana z pasją, a część znalazła się tam przez zupełny przypadek. Niemniej jednak polecam jako wstęp do zgłębiania reszty tajemnic poszczególnych bractw, sekt itp ;)

Można dowiedzieć się kilku ciekawostek, ale książka napisana jest jakby od niechcenia, porusza dużo wątków, ale wszystkie bardzo pobieżnie. Autor łapie uwagę czytelnika na jednym z "tajnych stowarzyszeń", zaczyna wprowadzać go w jego niedostępny świat, po czym zaraz kończy, nie dając wielu informacji. Po przeczytaniu całości mam dziwne wrażenie, że części z tych rozdziałów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
736
87

Na półkach:

Szkoda, że autor niechętnie zagłębiał się w szczegóły, wolał pisać ość oględnie na jakiś temat. Książka interesująca, dająca wiele do myślenia, ale koniec końców mało wyjaśniająca" co? kiedy? DLACZEGO?, brakowało mi tego.

Szkoda, że autor niechętnie zagłębiał się w szczegóły, wolał pisać ość oględnie na jakiś temat. Książka interesująca, dająca wiele do myślenia, ale koniec końców mało wyjaśniająca" co? kiedy? DLACZEGO?, brakowało mi tego.

Pokaż mimo to

avatar
143
69

Na półkach:

Fajne vademecum dla wielbicieli teorii spiskowych, sporo ciekawych rzeczy można się z tej książki dowiedzieć, ale pracy magisterskiej to by się z tego nie dało napisać. Kilka rzeczy wręcz prosiło się w trakcie czytania o rozszerzenie, kilka z nich jest jedynie wspomnianych. Najbardziej zaciekawił mnie fragment dotyczący kabały (np. skąd wzięła się słynna czerwona nitka).

Fajne vademecum dla wielbicieli teorii spiskowych, sporo ciekawych rzeczy można się z tej książki dowiedzieć, ale pracy magisterskiej to by się z tego nie dało napisać. Kilka rzeczy wręcz prosiło się w trakcie czytania o rozszerzenie, kilka z nich jest jedynie wspomnianych. Najbardziej zaciekawił mnie fragment dotyczący kabały (np. skąd wzięła się słynna czerwona nitka).

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    66
  • Posiadam
    32
  • Historia
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Posiadane
    2
  • 2010
    1
  • 1 Mam w bibliteczce
    1
  • Popularnonaukowe/historyczne/itp.
    1
  • E-book niekomerc. PDF, rtf, doc. txt
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ludzie z cienia. Historia tajnych stowarzyszeń


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne