Biuro matrymonialne
Wydawnictwo: Książka i Wiedza Seria: Koliber literatura piękna
189 str. 3 godz. 9 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Koliber
- Tytuł oryginału:
- Le Bureau des mariages. Chapeau bas
- Wydawnictwo:
- Książka i Wiedza
- Data wydania:
- 1985-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1985-01-01
- Liczba stron:
- 189
- Czas czytania
- 3 godz. 9 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 830511385X
- Tłumacz:
- Maria Fedecka-Nelken
- Tagi:
- opowiadanie francuskie
Emerytowany policjant w roli Świętego Mikołaja, zakochana w niewidomym grajku ułomna służąca, klienci biura matrymonialnego, złodziejaszek, który postanowił być uczciwy, sprytne małżeństwo organizujące pogrzeb odsądzonej od czci prostytutki oto tylko kilka zaledwie postaci z jakże bogatej galerii bohaterów tych oryginalnych, o nieoczekiwanych pointach opowiadań. Świeży i bogaty język, pełen to zjadliwej, to pobłażliwej ironii, niebanalny rysunek psychologiczny postaci, pochwała wyższych wartości moralnych – oto dominujące cechy prezentowanych w tym tomie opowiadań.
Tom 85 serii Koliber wydawnictwa Książka i Wiedza.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 87
- 82
- 51
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jak to dobrze, że są jeszcze czytelnicy, którzy czytają książeczki z serii “Koliber”. Popieram, bo to wspaniałe, nieśmiertelne pozycje i niejednokrotnie mają większą wartość od współczesnych szumnych bestsellerów. Otóż ja też mam w domu ostatnie egzemplarze, które się ostały po latach. Kiedyś dominowały na moich półkach, w czasach licealnych, dziś niestety wyglądają skromniutko. Ale podobnie jak nie szata zdobi człowieka, tak nie okładka i nie byle jakie wydanie decyduje o wymowie książki. Chyba się zgadzacie, prawda?
“Biuro matrymonialne” to tytuł jednego z ośmiu opowiadań francuskiego prozaika i poety żyjącego w latach 1911-1996. Są to w kolejności: "Święty Mikołaj", "Kaleczka", "Znaleźne", "Biuro matrymonialne", "Znawca Serc Ludzkich", "Pomyłka", "Testament", "Nic się nigdy nie dzieje". Wszystkie pochodzą z dwóch tomów opowiadań: "Bureau des mariages" z roku 1951 oraz "Chapeau bas" z roku 1963.
Ktoś powiedziałby może, że są banalne, bo przecież opisują jedynie zwyczajne życie zwyczajnych ludzi. Ba, ale tu niestety nie ma żadnego banału. Tu jest pole do refleksji i zadumy nad motywacjami kierującymi człowiekiem, nad jego charakterem i stosunkiem do innych. A wszystko jakże pięknie napisane, jak głęboko wdzierające się do serca czytelnika. Jeśli sięgniesz po tę książeczkę, nie dasz rady pozostać obojętnym, nie unikniesz zadumy i refleksji, a może i mocniejszego bicia serca, może nawet uronisz łzę, może się uśmiechniesz ze wzruszenia albo politowania. Nic się nie zestarzało mimo kilku dekad, to wszystko jest wciąż aktualne, mimo innych okoliczności kulturowych i ekonomicznych.
Autor pokazuje cały przekrój francuskiego społeczeństwa. Bohaterami są zarówno wysoko sytuowane elity, cała masa urzędników, dziennikarz, a nawet złodziej i prostytutka. Są cisi i skromni, wyniośli i gardzący innymi, kalecy i niewidomi, szczęśliwi i poturbowani przez los. Autor z tą samą dokładnością odkrywa wady i zalety każdego z nich. Nie ucieka od realizmu i prawdy. Obnaża hipokryzję, pazerność i perfidię. Dostrzega prawość i dobroć.
Każde opowiadanie udowadnia, że w konkretnych sytuacjach człowiek jest zdolny zachować się inaczej, wbrew sobie, wbrew swoim nawykom, przekonaniom i wychowaniu. Bo w każdej z tych krótkich opowieści ludzie postawieni zostają w niezwyczajnych sytuacjach, mają poczucie sprawczości i działania dla innych.
Wszystkie opowiastki są bardzo równe, prawdziwe perełki, w których autor pokazuje dobitnie swój kunszt literacki, wyrażony pięknym stylem, znakomitym językiem i konstrukcją formy, a także genialnymi kreacjami bohaterów. Do tego dodam znajomość głębi psychiki ludzkiej, francuskiej obyczajowości i moralności, nieco ironii i mamy prawdziwe dzieło. No może objętościowo dziełko. Ale to tym bardziej godne pochwały, bo wyrazić się efektywnie w małej formie literackiej nie jest łatwo.
Chapeau bas!
Jak to dobrze, że są jeszcze czytelnicy, którzy czytają książeczki z serii “Koliber”. Popieram, bo to wspaniałe, nieśmiertelne pozycje i niejednokrotnie mają większą wartość od współczesnych szumnych bestsellerów. Otóż ja też mam w domu ostatnie egzemplarze, które się ostały po latach. Kiedyś dominowały na moich półkach, w czasach licealnych, dziś niestety wyglądają...
więcej Pokaż mimo toKsiążka zawiera aż osiem świetnych opowiadań. Są to w kolejności: "Święty Mikołaj", "Kaleczka", "Znaleźne", "Biuro matrymonialne", "Znawca Serc Ludzkich", "Pomyłka", "Testament", "Nic się nigdy nie dzieje". Pochodzą one z dwóch tomów opowiadań: "Bureau des mariages" z roku 1951 oraz "Chapeau bas" z roku 1963. Niezwykle udany ów wybór opowiadań zasługuje na pochwały.
Życie ludzkie. To interesuje głównie autora nowel. Jak mawiała bohaterka ostatniego opowiadania: "Otóż to właśnie". Życie poszczególnych ludzi w określonym, krótkim okresie tu zostało ukazane, przedstawione czytelnikom w każdym z opowiadań. Tylko tyle i aż tyle. Opowiadania obyczajowe i psychologiczne, które ukazują ludzką naturę, które pozwalają popatrzeć na człowieka z różnych perspektyw, stron oraz zastanowić się nad losem człowieczym w rozmaitej skali.
Napisać dobre opowiadanie nie jest łatwo. W tymże książkowym przypadku autorowi ośmiokrotnie ta sztuka się udała. Całość można nawet ocenić na zdecydowanie wyższą ocenę niż dobrą. I taką ocenę też wystawiam - 8/10. Za całość czytelniczych wrażeń, za styl, język i jakość opowiadań, za ciekawą tematykę, za interesujące pomysły i ich znakomite realizacje. Za wszystko, całokształt, ogół. "Otóż to właśnie".
Książka zawiera aż osiem świetnych opowiadań. Są to w kolejności: "Święty Mikołaj", "Kaleczka", "Znaleźne", "Biuro matrymonialne", "Znawca Serc Ludzkich", "Pomyłka", "Testament", "Nic się nigdy nie dzieje". Pochodzą one z dwóch tomów opowiadań: "Bureau des mariages" z roku 1951 oraz "Chapeau bas" z roku 1963. Niezwykle udany ów wybór opowiadań zasługuje na pochwały.
więcej Pokaż mimo toŻycie...
Kilka niedługich opowiadań o nieoczekiwanych pointach.
Kilka niedługich opowiadań o nieoczekiwanych pointach.
Pokaż mimo toZbiór opowiadań z serii "kolibra", tym razem trzymający całkiem dobry poziom. Okładka, jak zwykle w tej serii, raczej niskich lotów, ale wewnątrz znaleźć można historie z życia zwykłych ludzi, postawionych w sytuacjach zmiany. Jest tu małżeństwo wygrywające nagrodę, grubas piszący porady miłosne w gazecie, kaleka brzydula znajdująca miłość, czy stary weteran, zmuszony do odgrywania św. Mikołaja. Wszystkie postacie, choć w różnych sytuacjach, doświadczają jakiegoś porywu serca zmuszającego ich do zmiany planów i przyzwyczajeń.
Na pewno jest to książka, z którą można przyjemnie spędzić czas, ale raczej nie pobudzi do jakichś głębokich refleksji, czy zastanowienia nad życiem.
Zbiór opowiadań z serii "kolibra", tym razem trzymający całkiem dobry poziom. Okładka, jak zwykle w tej serii, raczej niskich lotów, ale wewnątrz znaleźć można historie z życia zwykłych ludzi, postawionych w sytuacjach zmiany. Jest tu małżeństwo wygrywające nagrodę, grubas piszący porady miłosne w gazecie, kaleka brzydula znajdująca miłość, czy stary weteran, zmuszony do...
więcej Pokaż mimo toWzięte przypadkowo - bo jak już się porządkuje biblioteczkę, to można przy okazji poczytać książki, o których istnieniu się zapomniało - a sprawiło wielką przyjemność. Dobrze napisane, a poza tym zaskakujące - mimo swojej objętości i kierunku, w którym zdaje się prowadzić czytelnika Bazin - tak więc "Biuro matrymonialne" pokazuje, że da się jeszcze pisać dobre opowiadania. No a poza tym, to chyba jedyna, albo jedna z niewielu, pozycja, gdzie wszystkie opowiadania trzymają jeden, dość wysoki, poziom.
Wzięte przypadkowo - bo jak już się porządkuje biblioteczkę, to można przy okazji poczytać książki, o których istnieniu się zapomniało - a sprawiło wielką przyjemność. Dobrze napisane, a poza tym zaskakujące - mimo swojej objętości i kierunku, w którym zdaje się prowadzić czytelnika Bazin - tak więc "Biuro matrymonialne" pokazuje, że da się jeszcze pisać dobre opowiadania....
więcej Pokaż mimo toJakże dziwne wydaje się nam, dzisiejszym czytelnikom, spotkanie z literaturą "po prostu". Z prozą, która opowiada historie i w nich pokazuje coś, co zdaniem autora jest warte pokazania, co może czytelnikom pomóc zrozumieć, pomóc zobaczyć. Taka jest ta książka, kupiona na pchlim targu za złotówkę. Warta jest więcej niz cała półka tzw. "bestsellerów" po pięć dych każdy.
Tylko tłumaczenie - aczkolwiek bardzo dobre - zrobiono jak dla tekstów dziewiętnastowiecznych. Styl przywodzi na myśl choćby Balzaca, musiałem sobie przypominać, że to opowiadania sprzed niewiele ponad pół wieku.
Jakże dziwne wydaje się nam, dzisiejszym czytelnikom, spotkanie z literaturą "po prostu". Z prozą, która opowiada historie i w nich pokazuje coś, co zdaniem autora jest warte pokazania, co może czytelnikom pomóc zrozumieć, pomóc zobaczyć. Taka jest ta książka, kupiona na pchlim targu za złotówkę. Warta jest więcej niz cała półka tzw. "bestsellerów" po pięć dych każdy.
więcej Pokaż mimo toTylko...
lu
lu
Pokaż mimo toOpowiadania z czasów zanim wymyślono "postmodernizm", kiedy to w modzie było kontynuowanie wielkich tradycji literackich. Bazin spogląda na brzydkich maluczkich i odkrywa ich piękno. A czasem nawet piękno...
Opowiadania z czasów zanim wymyślono "postmodernizm", kiedy to w modzie było kontynuowanie wielkich tradycji literackich. Bazin spogląda na brzydkich maluczkich i odkrywa ich piękno. A czasem nawet piękno...
Pokaż mimo toNiby tak, ale jednak nie. Czytanie sprawia przyjemność, ale rzeczywiście, język przywodzi na myśl zdecydowanie inne czasy. I jednak czuję się trochę rozczarowana - opowiadania nie są złe, ale mam wrażenie, że to wszystko już gdzieś czytałam.
Niby tak, ale jednak nie. Czytanie sprawia przyjemność, ale rzeczywiście, język przywodzi na myśl zdecydowanie inne czasy. I jednak czuję się trochę rozczarowana - opowiadania nie są złe, ale mam wrażenie, że to wszystko już gdzieś czytałam.
Pokaż mimo toBardzo wciągające, błyskotliwe opowiadania. Jedyną ich wadą jest to, że tak szybko się je czyta...
Bardzo wciągające, błyskotliwe opowiadania. Jedyną ich wadą jest to, że tak szybko się je czyta...
Pokaż mimo to