rozwińzwiń

Pod dobrą gwiazdą. Opowiadania

Okładka książki Pod dobrą gwiazdą. Opowiadania Joanna Bator, Marek Bieńczyk, Wojciech Bonowicz, Anna Brzezińska, Stefan Chwin, Jan Grzegorczyk, Paweł Huelle, Kazimierz Kutz, Mikołaj Łoziński, Anna Onichimowska, Kazimierz Orłoś, Jerzy Pilch, Jacek Podsiadło, Eustachy Rylski, Joanna Szczepkowska, Wit Szostak, Krzysztof Varga
Okładka książki Pod dobrą gwiazdą. Opowiadania
Joanna BatorMarek Bieńczyk Wydawnictwo: Znak literatura piękna
333 str. 5 godz. 33 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
333
Czas czytania
5 godz. 33 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324012770
Tagi:
dobra gwiazda Opowiadania
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
465
246

Na półkach: ,

Coś tu ewidentnie nie zagrało...
Albo autor okładki popełnił błąd, projektując okładkę sugerującą czytelnikowi zawartość odwołującą się do Bożego Narodzenia. Albo miały to być opowiadania o charakterze bożonarodzeniowym, tylko autorzy nie do końca wywiązali się z zadania, które postawiło przed nimi wydawnictwo.
W rezultacie nie wiem, jak mam się do tego ustosunkować. Jako zbiór opowiadań o tematyce bardzo ogólnej, zasługiwałby na jakieś (może lekko naciągane) 7. Jednakże jako zbiór opowiadań o tematyce bożonarodzeniowej - 3,5. W rezultacie daję pięć.
Ogólnie zaczęłam czytać jakoś zaraz po świętach, by wpasować się w bożonarodzeniowy nastrój. I tu przyszło wielkie rozczarowanie, bo Bożego Narodzenia tu jak na lekarstwo (i nie chodzi mi tu o takie komercyjne święta, ale nawet zabrakło jakiś refleksji dotyczących tego święta, przeżywania ich w duchowy sposób itd.) Z nieświątecznych opowiadań najlepsze było opowiadanie „Odlot” - ze względu na humorystyczne akcenty.
Niemniej jednak boli mnie, że w tej antologii zabrakło jakiegoś wspólnego mianownika...

Coś tu ewidentnie nie zagrało...
Albo autor okładki popełnił błąd, projektując okładkę sugerującą czytelnikowi zawartość odwołującą się do Bożego Narodzenia. Albo miały to być opowiadania o charakterze bożonarodzeniowym, tylko autorzy nie do końca wywiązali się z zadania, które postawiło przed nimi wydawnictwo.
W rezultacie nie wiem, jak mam się do tego ustosunkować. Jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
797
331

Na półkach: , ,

Zawsze mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o takie zbiory opowiadań. Można w nich znaleźć skarb i drobinki genialnych emocji, ale i zostać z pustą garścią, głową i duszą. Zależy to od wielu czynników. I od talentu pisarza, i od specyficznej wrażliwości, która pójdzie z naszą w tango lub nie.
Tu zagrało kilkukrotnie- Kutz zaprosił przed kredens i makatkę z napisem: "Zimna woda zdrowia doda" z przytupem, po śląsku, mocno i rzetelnie, Bator uwiodła humorem, zmysłem obserwacji, genialną prozą jednocześnie w punkt i skąpaną w urzekającym artyzmie; wzruszająco opowiadał Orłoś swoją niedzisiejszą, piękną prozą klasków, przykuł uwagę na detalach, malując słowem obraz Szostak; Szczepkowska stała się subtelną mistrzynią pointy ciekawej historii rodzinnej, a Chwin pochylił się nad psychiką człowieka odchodzącego w demencję starczą. Reszta opowiadań aż tak nie przykuła mojej uwagi, by o nich wspomnieć.
W zasadzie nie wiem co je łączy, motyw wigilii pojawia się tylko w kilku. Może też rys człowieka na rozstaju, szukającego dalszej drogi? A może i samotność, wrażliwość i skierowanie bohaterów do wewnątrz?
Myślę, że dla tych kilku pereł warto wziąć z półki tę niby- świąteczną książkę. Zawiedziony poczuje się tylko ten, komu wystarczy banał..
Ja ją cenię, choćby dla takich zdań:

"Dusza nie pamięta nawet jak się nazywa. W pustym pokoju duszy wieje wiatr halny, wzbijając z podłogi celofanowe strzępki serca, sreberka od czekolady i pogniecione foliowe torebki z kolorowymi nadrukami supermarketów. W duszy nie ma nic prócz drżenia."

"Życie jest ruchem barw i świateł, plątaniną gałązek głogu, brzękiem monet, szelestem papieru, niczym więcej. Cóż dobro i zło mogą mieć wspólnego ze starannym przypinaniem słów pinezką do ludzi i rzeczy?"

Zawsze mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o takie zbiory opowiadań. Można w nich znaleźć skarb i drobinki genialnych emocji, ale i zostać z pustą garścią, głową i duszą. Zależy to od wielu czynników. I od talentu pisarza, i od specyficznej wrażliwości, która pójdzie z naszą w tango lub nie.
Tu zagrało kilkukrotnie- Kutz zaprosił przed kredens i makatkę z napisem: "Zimna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1351
105

Na półkach: , ,

Mało świąteczna ta Gwiazdka. Niektóre opowiadania są aż depresyjne, rozumiem, że nazwiska autorów wiele obiecują, ale na pewno nie na święta. Mocno zmyliła mnie okładka, liczyłam na coś typowo świątecznego, a tu smutki przeplatają się z żalem, mało optymistyczna książka. Na inną porę roku super, ale radzę omijać w ten wyjątkowy grudniowy okres.

Mało świąteczna ta Gwiazdka. Niektóre opowiadania są aż depresyjne, rozumiem, że nazwiska autorów wiele obiecują, ale na pewno nie na święta. Mocno zmyliła mnie okładka, liczyłam na coś typowo świątecznego, a tu smutki przeplatają się z żalem, mało optymistyczna książka. Na inną porę roku super, ale radzę omijać w ten wyjątkowy grudniowy okres.

Pokaż mimo to

avatar
80
16

Na półkach:

Czerwona kokardka z feerią gwiazd. Gwiazdka ma również inną twarz. Oblicze bez banału, z krwi i kości treść. Wiesz?
Możesz się o tym przekonać, czytając Opowiadania pod dobrą gwiazdą, której współautorami są wybitni współcześni twórcy: Bieńczyk, Pilch, Grzegorczyk i inni.
To nie kolejna tandetna książka o Bożym Narodzeniu, ale pełna głębokiej treści książka na Boże Narodzenie, która każe nam pochylić się nad prawdą o ludzkiej egzystencji.
Uświadamia, że Święta nie są wyjętym ze strumienia codzienności wolnym od trosk okresem, ale części życia.
Opowiadania to witraż mieniący się różnobarwnymi egzemplifikacjami ludzkiej samotności, są miniaturowym studium przemijania, „rozprawą” o tęsknocie za drugim człowiekiem, innym światem, przypowieścią o poszukiwaniu miłości i akceptacji, dyskursem o jednostkowych pragnieniach, cierpieniach i nadziejach. Te ogólne hasła wypełnia osobliwa treść i forma. To oczywiście za sprawą wyjątkowego doboru autorów – nie popkulturowych celebrytów, ale mistrzów literackiego rzemiosła. Kontrast stylów, jedność artyzmu, spójna maestria.
Dzieło to budzi ze sztucznego rozradowania, czytane z rozwagą uczy, że stereotypowe rozumienie Świąt nie jest właściwe. Poza tymi, którzy cierpią „materialnie”, są chorzy na nadwrażliwość, którzy smucą się głębiej i ciszej. Warto ich zauważać.
Zawiedzie się ten, kto liczy na świąteczną, czerwono – białą papkę. Każde z tych opowiadań jest niczym adwentowe zadanie – skłaniające do refleksji o tożsamości. Nagrodą za ich wypełnienie jest katarsis oraz prawdziwe narodzenie Zbawiciela w sercu.
Reasumując, Opowiadania to doskonały prezent, wspaniały na samotne, nie tylko na zimowe, wieczory, ale i na długie rodzinne rozmowy. Celowo nie odnoszę się do ich treści, zamiast bowiem czytać opis dania lepiej go posmakować. To świąteczne, jest tak uniwersalne, że można się nim rozkoszować cały rok.

Czerwona kokardka z feerią gwiazd. Gwiazdka ma również inną twarz. Oblicze bez banału, z krwi i kości treść. Wiesz?
Możesz się o tym przekonać, czytając Opowiadania pod dobrą gwiazdą, której współautorami są wybitni współcześni twórcy: Bieńczyk, Pilch, Grzegorczyk i inni.
To nie kolejna tandetna książka o Bożym Narodzeniu, ale pełna głębokiej treści książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
372
301

Na półkach:

sierpień/wrzesień 2013

sierpień/wrzesień 2013

Pokaż mimo to

avatar
967
23

Na półkach:

Dawno juz ksiazka nie zawiodla mnie tak bardzo. I nie chodzi tu nawet o jakos opowiadan czy ich tresc, a wlasnie o fakt, ze po takim zbiorze spodziewalabym sie czegos zupelnie innego. Tu slynne powiedzenie, ze nie ocenia sie ksiazki po okladce ma swietne zastosowanie.

Na pierwszy rzut oka opowiadania maja zwiazek ze Swietami. Nawet gdyby wielka, zielono czerwona kokarda nic nam nie mowila znajdziemy z tylu opis - doskonaly prezent na Swieta. I o ile tematyka niekoniecznie musi byc przeciez swiateczna to tresc powinna byc w jakis sposob sprzyjajaca czytaniu w ten czas. Niestety.

Kilka dobrych, znanych nazwisk i kilka niezbyt dlugich opowiadan. Takie rzeczy z reguly czyta sie z przyjemnoscia i bardzo szybko. Tutaj jednak odnosi sie wrazenie, ze niemal kazdy piszacy staral sie wykazac niesamowitymi zdolnosciami pisarskimi. Zawilosci, metafory, historie ktore ciezko zrozumiec i odniesc do rzeczywistosci. A masz czytelniku - czy jestes na tyle madry by odczytac co chce przez to powiedziec? Kilka historii jest tak zawilych, ze z niecierpliwoscia czeka sie na koniec by zrozumiec puente, ktorej... nie ma. Parokrotnie mozna odniesc po prostu wrazenie, ze tekst zostal napisany na zamowienie, byle jak, byle zdazyc i cos oddac.

Szczesliwie sa i wsrod opowiadan perelki, ktore sprawiaja, ze przeczytanie ksiazki nie wydaje sie totalnym zmarnowaniem czasu. I za nie wlasnie druga gwiazdka.

Dawno juz ksiazka nie zawiodla mnie tak bardzo. I nie chodzi tu nawet o jakos opowiadan czy ich tresc, a wlasnie o fakt, ze po takim zbiorze spodziewalabym sie czegos zupelnie innego. Tu slynne powiedzenie, ze nie ocenia sie ksiazki po okladce ma swietne zastosowanie.

Na pierwszy rzut oka opowiadania maja zwiazek ze Swietami. Nawet gdyby wielka, zielono czerwona kokarda...

więcej Pokaż mimo to

avatar
954
342

Na półkach:

Po opowiadania sięgnęłam ze względu na znane nazwiska na okładce. Trochę mnie jednak ta książka rozczarowała, spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Czyta się ją momentami bardzo ciężko, według mnie nie jest to na pewno idealna lektura na święta.

Po opowiadania sięgnęłam ze względu na znane nazwiska na okładce. Trochę mnie jednak ta książka rozczarowała, spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Czyta się ją momentami bardzo ciężko, według mnie nie jest to na pewno idealna lektura na święta.

Pokaż mimo to

avatar
2316
131

Na półkach: ,

Niektóre opowiadania podobały mi się bardzo, niektóre mniej, dwa uznałabym za słabe. Dobra pozycja na wieczór;zachęciła mnie do poznanie twórczości dwójki autorów, których dotąd nie znałam.

Niektóre opowiadania podobały mi się bardzo, niektóre mniej, dwa uznałabym za słabe. Dobra pozycja na wieczór;zachęciła mnie do poznanie twórczości dwójki autorów, których dotąd nie znałam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    184
  • Przeczytane
    79
  • Posiadam
    25
  • Świąteczne
    4
  • Literatura polska
    2
  • 2011
    2
  • 2012
    2
  • Teraz czytam
    1
  • ➤ Gat.: Zbiór opowiadań
    1
  • Przeczytane 2014
    1

Cytaty

Więcej
Jan Grzegorczyk Pod dobrą gwiazdą. Opowiadania Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także