Bardzo dobrze językowo napisana książka.
Mamy tu historię Joasi, która przybywa do internatu szkolnego w którym to poznaje trzy nowe koleżanki.
Joasia swoim zachowaniem zwraca uwagę na siebie, współlokatorki zaczynają ją obserwować żeby dowiedzieć się, co za tajemnicę skrywa.

Książka z gatunku młodzieżowego godna polecenia, zachęcam do przeczytania.

Bardzo dobrze językowo napisana książka.
Mamy tu historię Joasi, która przybywa do internatu szkolnego w którym to poznaje trzy nowe koleżanki.
Joasia swoim zachowaniem zwraca uwagę na siebie, współlokatorki zaczynają ją obserwować żeby dowiedzieć się, co za tajemnicę skrywa.

Książka z gatunku młodzieżowego godna polecenia, zachęcam do przeczytania.

"Boso wśród gwiazd" to historia Joaśki przedstawiona z perspektywy jej koleżanek: Elki, Jadzi i Bożeny oraz opiekunki: pani Teresy. Joaśka jest nową uczennicą w internacie przygotowującym do zawodu przedszkolanki. Zostaje przydzielona do pokoju Elki, Jadźki oraz Bożeny. Dziewczyny próbują ją zaakceptować, ale z wielkim trudem, ponieważ Joaśka wyraźnie od nich odstaje. Joaśka też ma sekret, który skrzętnie ukrywa przed dziewczynami. One oczywiście coś podejrzewają, ale czy ich domysły są słuszne?
Nie jest to współczesna powieść dla nastolatek. Nie ma wyraźnie określonej daty, ale książka powstała przed 1977 rokiem, więc można przypuszczać, że akcja dzieje się w latach 70. Jak ktoś lubi klimat tamtych lat, to polecam. Książeczka jest niewielka - w sam raz na jeden wieczór.

"Boso wśród gwiazd" to historia Joaśki przedstawiona z perspektywy jej koleżanek: Elki, Jadzi i Bożeny oraz opiekunki: pani Teresy. Joaśka jest nową uczennicą w internacie przygotowującym do zawodu przedszkolanki. Zostaje przydzielona do pokoju Elki, Jadźki oraz Bożeny. Dziewczyny próbują ją zaakceptować, ale z wielkim trudem, ponieważ Joaśka wyraźnie od nich odstaje....

Książka pod tytułem „Boso wśród gwiazd” urzekła mnie między innymi tym, jak dziewczyny inaczej postrzegały siebie oraz to jak jednocześnie były postrzegane przez innych. Każda z nich miała jakąś część siebie, której nie pokazywała. Główna bohaterka nikomu nie ufała i nie mówiła zbyt wiele o sobie, co jeszcze bardziej potęgowało zaintrygowanie jej osobą wśród zamieszkałych w internacie dziewcząt. Natomiast na zakończeniu i dowiedzeniu się o „tragedii” mogłabym rzec, że oczekiwałam czegoś więcej.

Książka pod tytułem „Boso wśród gwiazd” urzekła mnie między innymi tym, jak dziewczyny inaczej postrzegały siebie oraz to jak jednocześnie były postrzegane przez innych. Każda z nich miała jakąś część siebie, której nie pokazywała. Główna bohaterka nikomu nie ufała i nie mówiła zbyt wiele o sobie, co jeszcze bardziej potęgowało zaintrygowanie jej osobą wśród zamieszkałych w...

Książkę tą czytałam z 30 lat temu, wspominam ją bardzo dobrze.

Książkę tą czytałam z 30 lat temu, wspominam ją bardzo dobrze.

http://zacofany-w-lekturze.pl/2019/09/gwiazdy-kalecza-stanislaw-biskupski-boso-wsrod-gwiazd.html

http://zacofany-w-lekturze.pl/2019/09/gwiazdy-kalecza-stanislaw-biskupski-boso-wsrod-gwiazd.html

Bardzo delikatnie, z niezwykłą jak na dorosłego mężczyznę znajomością psychiki dorastających dziewcząt, opowiedziana - ustami osób trzecich, koleżanek i wychowawczyni- historia Joasi, kilkunastoletniej mieszkanki internatu w małym miasteczku. Joanna leży w szpitalu, a my poznajemy cztery bardzo subiektywne wersje wydarzeń, które doprowadziły do dramatycznego wypadku. Mimo że napisana czterdzieści lat temu, powieść nie zestarzała się i czytałam ją z takim samym jak kiedyś wzruszeniem. Pozornie zwyczajna opowieść chwyta za serce, skłania do przemyśleń...

Bardzo delikatnie, z niezwykłą jak na dorosłego mężczyznę znajomością psychiki dorastających dziewcząt, opowiedziana - ustami osób trzecich, koleżanek i wychowawczyni- historia Joasi, kilkunastoletniej mieszkanki internatu w małym miasteczku. Joanna leży w szpitalu, a my poznajemy cztery bardzo subiektywne wersje wydarzeń, które doprowadziły do dramatycznego wypadku. Mimo...

Inna. Ciekawa. Zaskakująca.

Inna. Ciekawa. Zaskakująca.

Wracam do tej książki wielokrotnie. Sam język i przesłanie poboczne jest bardzo wartościowe, sama treść również, porusza czytelnikiem do głębi. Daje do myślenia. Zastanawiamy się nad motywami każdego z bohaterów, nie są oni jednowymiarowi, każdy coś ukrywa.

Wracam do tej książki wielokrotnie. Sam język i przesłanie poboczne jest bardzo wartościowe, sama treść również, porusza czytelnikiem do głębi. Daje do myślenia. Zastanawiamy się nad motywami każdego z bohaterów, nie są oni jednowymiarowi, każdy coś ukrywa.