~Żeby ją uratować nie cofnie się przed niczym~

"Powiedz mu. Oparła głowę na jego ramieniu - jej oddech ciepły niczym pieszczota na wilgotnej skórze, jego pot jak morska woda na jej wargach. Jej ciepło wniknęło w niego głęboko, rozlało się po kościach. Wsunęła dłonie w jego ręce i ścisnęła mocno jak gałęzie dębu ocierające na zewnątrz o ścianę mieszkania. Powiedz mu (...) Poczuł, jak jej mięśnie się napinają, i wziął to za pożądanie. Pochylił się nad nią, jego język wśliznął się między jej wargi do ciepłego wnętrza ust. Powiedz mu, wszystko będzie dobrze, pomyślała. A potem omal się nie roześmiała. Co za naiwność! Właśnie skończyli Uniwersytet Strathclyde i oboje planowali karierę w swoich dziedzinach - prawie i architekturze. Tego chciała - kariery - a nie męża i dziecka. Wiedziała, że to samolubne, ale wciąż łapała się na tym, że go odpycha. Jak niby mieliby wychować dziecko?"

Dziewczyna Logana Fincha opuściła go bez słowa. Nie wiedział co się z nią dzieje, czy ułożyła sobie życie. Pewnego dnia - po dwunastu latach rozłąki - dowiaduje się, że owa kobieta - Penny - została zamordowana. Wkrótce potem okazuje się, że Finch ma córkę, która została porwana. Co teraz zrobi? Czy zaryzykuje? Co weźmie górę: prawo czy sumienie?

Bardzo dobry kryminał, czyta się dość szybko. Nie ma nudnych momentów, cała książka jest bardzo ciekawa, serdecznie polecam.

~Żeby ją uratować nie cofnie się przed niczym~

"Powiedz mu. Oparła głowę na jego ramieniu - jej oddech ciepły niczym pieszczota na wilgotnej skórze, jego pot jak morska woda na jej wargach. Jej ciepło wniknęło w niego głęboko, rozlało się po kościach. Wsunęła dłonie w jego ręce i ścisnęła mocno jak gałęzie dębu ocierające na zewnątrz o ścianę mieszkania. Powiedz mu (...)...