Piętnastoletnia Caitlin wspomina wydarzenia z ubiegłego lata. Podczas jazdy samochodem zauważyła tajemniczego chłopaka. Bohaterka zastanawia się dlaczego wszyscy tak go nienawidzą mimo, że robi tak wspaniałe rzeczy.

Nie jest to love story jak sugeruje opis z tyłu, lecz książka poruszająca poważne tematy. Pokazuje przede wszystkim to, że boimy się tego, czego nie znamy. Wolimy diabła, którego znamy, niż tajemnicę, której nie rozumiemy.
Jednak najbardziej powieść ta pokazuje, że bardzo często podążamy za tłumem. Boimy się reakcji innych i wolimy wtopić się w tłum.
Lucas jest tego przeciwieństwem. Jest raczej cichy i nie opowiada o swojej przeszłości, za to zawsze dogłębnie analizuje różne tematy.

Autor świetnie wykreował bohaterów, zarówno tych głównych, jak i tych, którzy pojawiają się tylko kilka razy. Ludzie z otoczenia Caitlin zachowują się często jak zwierzęta, robią rzeczy bezmyślnie, byle tylko zaimponować innym.

Końcówki nijak nie da się przewidzieć, jest zaskakująca i trzyma za serce. Powieść napisana jest prostym językiem, dzięki czemu jest to lektura na kilka godzin.

Piętnastoletnia Caitlin wspomina wydarzenia z ubiegłego lata. Podczas jazdy samochodem zauważyła tajemniczego chłopaka. Bohaterka zastanawia się dlaczego wszyscy tak go nienawidzą mimo, że robi tak wspaniałe rzeczy.

Nie jest to love story jak sugeruje opis z tyłu, lecz książka poruszająca poważne tematy. Pokazuje przede wszystkim to, że boimy się tego, czego nie znamy....