Taniec śmierci
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Anita Blake (tom 6)
- Tytuł oryginału:
- The Killing Dance
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2010-06-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-06-29
- Data 1. wydania:
- 2002-01-01
- Liczba stron:
- 616
- Czas czytania
- 10 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375064902
- Tłumacz:
- Robert P. Lipski
- Tagi:
- romans wampir wilkołak
Anita Blake, zabójczyni wampirów, tym razem ma uratować… przybyłego z Europy wampirzego mistrza, którego toczy tajemnicza choroba. Kolejne problemy piętrzą się jednak przed nią lawinowo. Oto sama staje się zwierzyną łowną. Kto wyznaczył nagrodę pół miliona dolarów za jej głowę - człowiek czy potwór? Ale nie tylko ona jest zagrożona - jej partner Richard musi walczyć o przywództwo nad stadem wilkołaków z innym samcem alfa, bezwzględnym Marcusem. Jakby tego było mało, relacje Anity z Jean-Claude’em, wampirzym mistrzem miasta, stają się coraz bardziej zawiłe. Wchodząc coraz głębiej w świat istot nadprzyrodzonych, Egzekutorka musi dokonywać kolejnych bolesnych wyborów i zaczyna zdawać sobie sprawę, że coraz trudniej przychodzi jej wyznaczyć granicę pomiędzy ludźmi a potworami...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 849
- 345
- 189
- 89
- 21
- 15
- 11
- 9
- 9
- 7
Opinia
Noo, ta część to było coś.! Tak wielki przełom w sprawie miłosnej rozterki Anity. Bardzo mi się podoba w jakim kierunku to poszło.
A co do fabuły to wielka szkoda, że wątek z polowaniem na Anitę był bardzo znikomy - liczyłam w tej sprawie na mnóstwo pułapek, ucieczek oraz strzelaniny, krwi i wychodzących bebechów, a tego ani trochę nie było. Wielka szkoda, bo pani Hamilton opisuje takie akcje naprawdę super.
Bardzo fajnie, że było wiele o wilkołakach, ponieważ są to moje ulubione istoty w świecie fantastyki. A autorka tak świetnie pokazuje ich wilcze zachowania, gdy są pod postacią wilka oraz ludzi.
Oczywiście pomimo tego, że wyznaczono niezłą sumkę za zabicie bohaterki, pomimo problemów wśród wilkołaków i niezdecydowania między Richardem a Jean-Claudem nasza Anitka Blake a.k.a. Egzekutorka a.k.a. 'Ma petite' musi jeszcze chodzić na randki, wspomóc Dolpha w śledztwie zabitego trupa, uratować innego zmarłego oraz wprowadzić nowy telewizor do domu jej sąsiadki, nie mówiąc już o wymienieniu sobie drzwi w mieszkaniu.
"Taniec Śmierci" był bardzo ciekawy i wciągający, nowe przygody panny Blake zaskakiwały mnie i intrygowały, nie pozwalały odłożyć książki ani na chwilę. Laurell K. Hamilton umie zawsze podtrzymać na poziomie fabułę, z resztą, nie spodziewałam się niczego innego po tej autorce, która pisze tak fantastycznie.
Jestem przeogromnie podekscytowana tomem siódmym, "Całopalnymi Ofiarami", który już czeka na mojej półeczce. A tymczasem ocena "Tańca Śmierci" - 10/10.
Noo, ta część to było coś.! Tak wielki przełom w sprawie miłosnej rozterki Anity. Bardzo mi się podoba w jakim kierunku to poszło.
więcej Pokaż mimo toA co do fabuły to wielka szkoda, że wątek z polowaniem na Anitę był bardzo znikomy - liczyłam w tej sprawie na mnóstwo pułapek, ucieczek oraz strzelaniny, krwi i wychodzących bebechów, a tego ani trochę nie było. Wielka szkoda, bo pani...