Czy umiesz gwizdać, Joanno?
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Kan du vissla Johanna
- Wydawnictwo:
- Zakamarki
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 47
- Czas czytania
- 47 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360963296
- Tłumacz:
- Katarzyna Skalska
- Tagi:
- opowiadanie dziecięce szwedzkie śmierć oswajanie się ze śmiercią pożegania
Bertil bardzo chciałby mieć dziadka. Ulf zna miejsce, gdzie dziadków jest pełno. Zabiera Bertila do domu starców.
"Wchodzą do pokoju, w którym siedzi samotnie staruszek w szelkach i z plastrem na brodzie. Bertil wręcza mu kwiatek.
- Proszę bardzo, dziadku, to dla ciebie!
- Jak to? Czyżbym był twoim dziadkiem?
- Tak. I nareszcie przyszedłem. Wcześniej się jakoś nie udało".
Od razu widać, że są rodziną, bo Bertil też ma na brodzie plaster. Dziadek Bertila nie jada co prawda nóżek w galarecie ani nie łowi ryb, jak dziadek Ulfa, ale za to potrafi zrobić piękny latawiec i wdrapać się na drzewo. Ale przede wszystkim potrafi gwizdać!
Piękna opowieść o przyjaźni,
radości bycia razem i o pożegnaniu.
O starości, o życiu i śmierci.
O rzeczach ważnych i poważnych - bez cienia nadęcia i patosu, za to z subtelnie wplecionym humorem.
Na podstawie książki "Czy umiesz gwizdać, Joanno?" powstał film, który pokazywany jest co roku w szwedzkiej telewizji w święta Bożego Narodzenia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 160
- 124
- 24
- 11
- 10
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
Opinia
I
Dzieciom warto czytać dobre książki. Naszym pociechom rozwija się wtedy wyobraźnia i wrażliwość (nie tylko estetyczna), wzbogaca języka i kształtuje gust. Dzięki dobrym książkom dzieci poznają znaczenie pojęć: Piękno, Dobro, Prawda.
Prawda, że to ekstremalnie nieciekawa perspektywa?
II
Dylemat stary jak świat: kiedy (czy w ogóle) zacząć mówić dziecku o śmierci, cierpieniu, bólu, samotności. O Złu.
Może przyjąć strategię, by pierwsze lata życia stały się czasem wolnym od tych wszystkich mrocznych rzeczy? No tak, ale tym samym skazujemy nieuchronnie małego człowieka, na bolesny i nieuchronny moment konfrontacji z realiami. A w konsekwencji, na konstatację, że przez lata rodzice nie mówili mu o otaczającym świecie całej prawdy.
III
A może przeciwnie: jak najwcześniej uświadamiać kilkulatkom, że życie to nie jest bajka, i Dobro wcale nie zawsze musi zwyciężać? Tu jednak czyha niebezpieczeństwo, że wychowamy kogoś zgorzkniałego, kto przez resztę życia, będzie to życie innym zatruwał. Tym samym popychamy jego los w stronę samotności, wyobcowania, frustracji.
IV
Wydaje się (choć pewności, jak zwykle w podobnych razach, nigdy nie ma), że właściwa droga jest gdzieś na grani, między dwiema przepaściami, które opisałem wyżej. Zbytnie wychylenie w każdą z tych stron, to zwykłe krzywdzenia ukochanej osoby.
Pozostaje jeszcze dylemat jak mówić do dziecka o mrokach życia?
V
Dużą inspiracją może być tu książka Ulfa Starka "Czy umiesz gwizdać, Joanno?" To jedna z tych książek (niestety odnoszę wrażenie, że warto użyć przymiotnika "nielicznych"), które dzieci nie traktują jak ostatnich kretynów, proponując infantylną, kolorową, bezrefleksyjną wizję świata.
Stark zaprasza małego czytelnika do wysłuchania historii o pięknej przyjaźni między kilkuletnim Bertilem a pensjonariuszem domu starców.
"Czy umiesz gwizdać, Joanno?" to opowieść o tym, że szczęściem może być wspólne jedzenie czereśni. Że więź miedzy ludźmi może budować plaster na brodzie. Że na przyjaźń nigdy nie jest za późno. Wreszcie o tym, jak bardzo wszyscy jesteśmy spragnieni bliskości drugiego człowieka.
Ale ważną rolę w książce Starka grają też śmierć i poczucie straty .
VI
Kiedy zaczynałem czytać "Czy umiesz gwizdać Joanno" mojemu siedmioletniemu synowi, trochę się obawiałem. Wiedziałem, o czym jest książka. Wiedziałem, że to pierwsza jego książka w której tak otwarcie i bez zawoalowania mówi się o śmierci. Nie wiedziałem jak zareaguje. Ale moje obawy okazały się płonne. Po raz kolejny przekonałem się, że mam dziecko mądrzejsze niż mi się wydaje.
I
więcej Pokaż mimo toDzieciom warto czytać dobre książki. Naszym pociechom rozwija się wtedy wyobraźnia i wrażliwość (nie tylko estetyczna), wzbogaca języka i kształtuje gust. Dzięki dobrym książkom dzieci poznają znaczenie pojęć: Piękno, Dobro, Prawda.
Prawda, że to ekstremalnie nieciekawa perspektywa?
II
Dylemat stary jak świat: kiedy (czy w ogóle) zacząć mówić dziecku o śmierci,...