rozwińzwiń

Drobne ustroje

Okładka książki Drobne ustroje Maria Zientarowa
Okładka książki Drobne ustroje
Maria Zientarowa Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza literatura dziecięca
263 str. 4 godz. 23 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Krajowa Agencja Wydawnicza
Data wydania:
1980-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1955-01-01
Liczba stron:
263
Czas czytania
4 godz. 23 min.
Język:
polski
Tagi:
dziecięce przygodowe
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1202
1146

Na półkach: , ,

Autorkę znam i (nadal) cenię, spodziewałem się dobrej i lekkiej beletrystyki, a niestety, książka do mnie nie trafiła. Nie rozśmieszyły mnie losy rodziny Andrzeja i Janka, nie wzruszyły; obchodziłem to dookoła, jako czytelnik stałem obok. Być może osoby które lubią dzieci będą świetnie się bawiły podczas tej lektury.
Napisane jest to bardzo zgrabnie, wysokich umiejętności literackich Zientarowej nie mogę odmówić. Niemniej tematyka daleko odbiega od moich zainteresowań. Perypetie rodziny z dwojgiem dzieci: siedmioletnim Andrzejem i pięcioletnim Jankiem jeszcze bardziej utwierdziły mnie w przekonaniu, że dzieci mieć nie chcę.

Autorkę znam i (nadal) cenię, spodziewałem się dobrej i lekkiej beletrystyki, a niestety, książka do mnie nie trafiła. Nie rozśmieszyły mnie losy rodziny Andrzeja i Janka, nie wzruszyły; obchodziłem to dookoła, jako czytelnik stałem obok. Być może osoby które lubią dzieci będą świetnie się bawiły podczas tej lektury.
Napisane jest to bardzo zgrabnie, wysokich umiejętności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
319
319

Na półkach:

Uwielbiałam tę książkę w dzieciństwie i czytałam ją wiele wiele razy, bo miałam ją w swojej dziecięcej biblioteczce. Myślę, że i dzisiaj podobałaby się dzieciom, dorośli mogą śmiało ją podsunąć swoim pociechom.

Uwielbiałam tę książkę w dzieciństwie i czytałam ją wiele wiele razy, bo miałam ją w swojej dziecięcej biblioteczce. Myślę, że i dzisiaj podobałaby się dzieciom, dorośli mogą śmiało ją podsunąć swoim pociechom.

Pokaż mimo to

avatar
2840
2742

Na półkach:

Przezabawna książeczka, pamiętam, jak mamie było trudno zachować powagę, gdy mi ją czytała 😁
Zwariowane, mega aktywni i pełne pomysłów dzieci, skąd ja to znam...

Przezabawna książeczka, pamiętam, jak mamie było trudno zachować powagę, gdy mi ją czytała 😁
Zwariowane, mega aktywni i pełne pomysłów dzieci, skąd ja to znam...

Pokaż mimo to

avatar
383
79

Na półkach: ,

"Dziecko dla średnio zaawansowanych" Leszka Talki w realiach lat 50.

"Dziecko dla średnio zaawansowanych" Leszka Talki w realiach lat 50.

Pokaż mimo to

avatar
296
15

Na półkach: , ,

Książka mojego dzieciństwa, uwielbiam te historyjki z głębokiego PRL-u przy których śmieję się na głos do dzisiaj. Przy okazji niezła lekcja historii oraz wielki szacunek do autorki, że potrafiła przemycić absurd tamtych czasów nie narażając się władzy.

Książka mojego dzieciństwa, uwielbiam te historyjki z głębokiego PRL-u przy których śmieję się na głos do dzisiaj. Przy okazji niezła lekcja historii oraz wielki szacunek do autorki, że potrafiła przemycić absurd tamtych czasów nie narażając się władzy.

Pokaż mimo to

avatar
675
256

Na półkach: , ,

Przegladając biblioteczkę na LC nowego znajomego trafiłam na "Drobne ustroje". Przeczytałam. Fantastyczna, relaksująca. Uchachałam się zacnie. Już wiem, że się jej nie pozbędę, tylko odłożę i wrócę za 10 lat.

Przegladając biblioteczkę na LC nowego znajomego trafiłam na "Drobne ustroje". Przeczytałam. Fantastyczna, relaksująca. Uchachałam się zacnie. Już wiem, że się jej nie pozbędę, tylko odłożę i wrócę za 10 lat.

Pokaż mimo to

avatar
144
118

Na półkach:

Przeczytane kilkukrotnie w wieku kilkunastu lat. Pamiętam że uśmiech nie schodził mi z twarzy.

Przeczytane kilkukrotnie w wieku kilkunastu lat. Pamiętam że uśmiech nie schodził mi z twarzy.

Pokaż mimo to

avatar
935
935

Na półkach: , ,

Książka o dzieciach i niewątpliwie skierowana do młodszych czytelników. Ja sam jako dziecko czytałem „Drobne ustroje” na okrągło. Na przemian z „Dziećmi z Bullerbyn” i „Muminkami”. Na ponowną lekturę teraz, w dorosłym życiu, natchnął mnie serial „Wojna domowa”, który niedawno sobie od pierwszego do ostatniego odcinka odświeżyłem (na marginesie, duet Kwiatkowska – Janowska to po prostu majstersztyk).

Nie jest tajemnicą przecież, że Maria Zientarowa, autorka „Drobnych ustrojów” to też autorka scenariusza do „Wojny domowej”. I nie trzeba było wnikliwie wczuwać się w serial, żeby odnaleźć podobieństwa serialu z książką – chociażby metoda wyrobu domowych konfitur, perypetie z pewnym czarnym pudlem czy narzekania na rozkopaną Warszawę. Było to w obu przypadkach. Pewne sceny z książki obejrzałem w skali jeden do jednego w serialu, sentyment odżył i musiałem wrócić do książki.

„Drobne ustroje” dzieją się w zupełnie innych czasach niż obecnie, jest to czas głębokiego PRLu, ale jest to książka tak urocza i zabawna, że uważam, że dzieciaki powinny ją czytać. A nawet mieć ją jako lekturę, może nie w całości (bo pewne aspekty byłyby zapewne trudne do zrozumienia) ale chociażby fragmentarycznie. Bowiem uważam, że warto by dzieciaki ją znały. Żadne to arcydzieło, nie jest to wybitny przykład literatury dziecięcej. Ale podejrzewam, że podczas lektury mogą bawić się dobrze. Dorośli zresztą też, zwłaszcza ci, którzy wiedzieli i lubią „Wojnę domową”. Bardzo szybko wyłapią ten specyficzny humor autorki.

Książka o dzieciach i niewątpliwie skierowana do młodszych czytelników. Ja sam jako dziecko czytałem „Drobne ustroje” na okrągło. Na przemian z „Dziećmi z Bullerbyn” i „Muminkami”. Na ponowną lekturę teraz, w dorosłym życiu, natchnął mnie serial „Wojna domowa”, który niedawno sobie od pierwszego do ostatniego odcinka odświeżyłem (na marginesie, duet Kwiatkowska – Janowska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1578
28

Na półkach: , ,

Przezabawna , czytałam kilka razy w dzieciństwie.
Za każdym razem pękałam ze śmiechu.

Przezabawna , czytałam kilka razy w dzieciństwie.
Za każdym razem pękałam ze śmiechu.

Pokaż mimo to

avatar
96
3

Na półkach: ,

Uwielbiam tego rodzaju poczucie humoru. Gorąco polecam, na pewno poprawi nastój.

Uwielbiam tego rodzaju poczucie humoru. Gorąco polecam, na pewno poprawi nastój.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    96
  • Chcę przeczytać
    44
  • Posiadam
    29
  • Ulubione
    7
  • Dzieciństwo
    2
  • Dla dzieci
    2
  • 2021
    1
  • Sielskie
    1
  • Przeczytane w formie cyfrowej
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Drobne ustroje


Podobne książki

Przeczytaj także