Książka rzeczywiście z 'twardej serii' chociaż ku mojemu zdziwieniu nie miałam żadnych dreszczy - w przeciwieństwie do moich znajomych, którzy już po pierwszej stronie czym prędzej mi ją oddawali ;)
Uwielbiam książki popularno- i około-naukowe a ta jest napisana w wyjątkowy sposób. Chce się po prostu ciągle do niej wracać. Mimo ciężkiej tematyki, jaką są dokładne opisy pracy Emily, czyta się ją powiedziałabym 'lekko'. Po przeczytaniu całej masy kryminałów i oglądania seriali o podobnej tematyce wreszcie nadszedł czas na rozwianie masy narosłych wokół zawodu antropologa mitów. Nie wspominając o obowiązkach anatomopatologów (od niedawna moje ulubione słówko), odontologów czy prymatologów. Zazwyczaj są pomijani w innych publikacjach o zbliżonej tematyce. A szkoda, bo ich zawody wydają się być bardzo ciekawe. Dla ludzi, którymi silnie wstrząsnęła tragedia z 11 września jest rozdział ostatni, całkowicie temu poświęcony. Mimo upływu tylu lat okazuje się że niewiele wiemy o tym, co się tam działo.
Książka sama się prosi o przeczytanie, jest zajmująca, odkrywa przed czytelnikiem sekrety zawodu, rozwiewa wątpliwości. Emily Craig nie stroni od opisywania w sposób bardzo obrazowy działania choćby larw, o czym mogłabym czytać w nieskończoność. Po trosze też daje siłę chyba każdej kobiecie. Albo po prostu ja tego właśnie teraz szukałam, przykładu silnej kobiety, która bez względu na przeciwności realizuje się w swojej pracy i nie boi się walczyć o swoje marzenia...

Książka rzeczywiście z 'twardej serii' chociaż ku mojemu zdziwieniu nie miałam żadnych dreszczy - w przeciwieństwie do moich znajomych, którzy już po pierwszej stronie czym prędzej mi ją oddawali ;)
Uwielbiam książki popularno- i około-naukowe a ta jest napisana w wyjątkowy sposób. Chce się po prostu ciągle do niej wracać. Mimo ciężkiej tematyki, jaką są dokładne opisy...