Książka "Żony na pokaz" dość długo czekała na przeczytanie. Teraz, kiedy już jestem po lekturze, wiem, że mogłaby jeszcze poczekać i nic by się nie stało.

Z początku historia mnie strasznie nudziła i już miałam ją odłożyć, ale pomyślałam sobie "a może jednak coś się zmieni i historia okaże się fajna?"

Haley Cutler to młoda żona popularnego producenta w Hollywood. Jako, że obraca się w towarzystwie sławnych i bogatych stale musi być doskonała i udawać kogoś kim nie jest!
Pewnego dnia wraca do domu i okazuje się, iż pan Cutler zostawia ją dla szybko wypalającej się gwiazdki filmowej.

Kobieta jest załamana i chce zemsty na mężu! Trafia do klubu żon na pokaz i tam poznaje cudowne kobiety, które mają podobne doświadczenia. W końcu ma prawdziwe przyjaciółki, które zmieniają jej podejście do całej tej sprawy.

Z czasem życie Haley powoli się prostuje, zdobywa pracę, która ją uszczęśliwia. W końcu otacza się życzliwymi ludźmi, a prawdziwa miłość znalazła się na wyciągnięcie ręki.

Największą wadą, a zarazem najbardziej irytującą jest to, że w książce tak ważną rolę odgrywa Bóg. Jako ateistka bardzo mi to przeszkadzało.

Książka "Żony na pokaz" dość długo czekała na przeczytanie. Teraz, kiedy już jestem po lekturze, wiem, że mogłaby jeszcze poczekać i nic by się nie stało.

Z początku historia mnie strasznie nudziła i już miałam ją odłożyć, ale pomyślałam sobie "a może jednak coś się zmieni i historia okaże się fajna?"

Haley Cutler to młoda żona popularnego producenta w Hollywood. Jako, że...