Kiedyś mała dziewczynka podeszła do konfesjonału i patrząc na siedzącego księdza zapytała: „A co ty robisz w tej szafie? Mogę i ja tutaj wejść?”. Spowiednik był na tyle otwarty, że pozwolił dziecku usiąść w konfesjonale oraz wytłumaczył co robi w „tej szafie”. Ile z tego zrozumiała nie wiadomo, ale nie siedziała tam długo, bo jej się nie podobało.

Bywa, że i duże dziewczynki nie wiedzą, co tak naprawdę dzieje się w konfesjonale i omijają go latami szerokim łukiem. Z pewnością nie dotyczy to Autorki prezentowanej książki, która po prostu spowiada się. Dzieląc się swoim wieloletnim doświadczeniem, profesjonalnie a jednocześnie z humorem ukazała czym jest i jak owocnie korzystać z sakramentu Bożego miłosierdzia.

Książka jednak nie jest tylko dla tych, którzy jeszcze nie odkryli i nie zachwycili się sakramentem spowiedzi. Z pewnością może być równie bardzo przydatna dla tych, którzy regularnie korzystają z jego owoców (czyż nie warto np. na nowo uświadomić sobie, że jest on „randką z Jezusem” oraz poznać „portret idealnego penitenta”?),a także dla spowiedników (wszak warto być „wirtuozem konfesjonału”!).

ks. Bogdan Biela