rozwińzwiń

Miles: Autobiografia

Okładka książki Miles: Autobiografia Miles Dewey Davis
Okładka książki Miles: Autobiografia
Miles Dewey Davis Wydawnictwo: Constanti biografia, autobiografia, pamiętnik
450 str. 7 godz. 30 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Miles: The Authobiography
Wydawnictwo:
Constanti
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
450
Czas czytania
7 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
8392331745
Tłumacz:
Filip Łobodziński
Tagi:
Miles Davis Jazz Autobiografia biografia muzyka idol
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Miles. Autobiografia Miles Dewey Davis, Quincy Troupe
Ocena 7,9
Miles. Autobio... Miles Dewey Davis, ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
99 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
51
46

Na półkach:

Nie jestem jakimś wielkim fanem jazzu, tym bardziej znawcą. W całości dam radę przesłuchać może kilka płyt Davisa, Coltrane, Stańki, ale ta biografia jest genialna. Czyta się ją lepiej , niż niejeden kryminał.Bezpośrednia, szczera, a że Miles sporo przeszedł, to i różnorodna. Dla miłośników biografii pozycja obowiązkowa.

Nie jestem jakimś wielkim fanem jazzu, tym bardziej znawcą. W całości dam radę przesłuchać może kilka płyt Davisa, Coltrane, Stańki, ale ta biografia jest genialna. Czyta się ją lepiej , niż niejeden kryminał.Bezpośrednia, szczera, a że Miles sporo przeszedł, to i różnorodna. Dla miłośników biografii pozycja obowiązkowa.

Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach:

Książka ukazuje nam genialnego muzyka bez retuszu.
To brutalnie szczera, wulgarna i barwna historia genialnego potwora, próżnego egocentryka i szaleńca oddanego muzyce. To opowieść o jazzie i rasizmie. O słabościach i uzależnieniach. O przemocy. O wielkiej karierze i jej upadku.

Fantastyczna propozycja, obowiązkowa dla miłośników twórczości tego uzdolnionego trębacza.

https://www.instagram.com/p/CjsaO3otPXE/

Książka ukazuje nam genialnego muzyka bez retuszu.
To brutalnie szczera, wulgarna i barwna historia genialnego potwora, próżnego egocentryka i szaleńca oddanego muzyce. To opowieść o jazzie i rasizmie. O słabościach i uzależnieniach. O przemocy. O wielkiej karierze i jej upadku.

Fantastyczna propozycja, obowiązkowa dla miłośników twórczości tego uzdolnionego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
19

Na półkach:

Biografię świetnie się czyta. Dzięki niej można poznać nie tylko życie wybitnego muzyka ale również historię całego gatunku muzycznego. Polecam. Jedna z lepszych biografii jakie czytałam :)

Biografię świetnie się czyta. Dzięki niej można poznać nie tylko życie wybitnego muzyka ale również historię całego gatunku muzycznego. Polecam. Jedna z lepszych biografii jakie czytałam :)

Pokaż mimo to

avatar
378
124

Na półkach: ,

Biografia, która zapada w pamięć. Jakże inna od setek pojawiających się dziś na rynku. Tchnie z niej autentyczność, choć oparta o mocno wulgarny przekaz, to w tym przypadku przyprawia o lekki uśmiech niż oburzenie. Gdybym interesował się jazzem bardziej niż znajomość kilku nazwisk jak Parker, Gillespie czy Coltrane, to z pewnością dałbym "10". Jednak dla osoby niepochłoniętej tym gatunkiem muzycznym w pewnym momencie czyta się po prostu ciężko. Bardziej interesowały mnie prywatne wątki Davisa, o których jak się wydaje opowiada szczerze i otwarcie. Brawa dla tlumacza Filipa Łobodzińskiego, można było odczuć jego znajomość tematu i sprawne poslugiwanie się językiem. A słowa "cizio" chyba sam zacznę uzywać :-)
PS Sporym minusem byla dla mnie jakość polskiego wydania - szczególnie mala czcionka.

Biografia, która zapada w pamięć. Jakże inna od setek pojawiających się dziś na rynku. Tchnie z niej autentyczność, choć oparta o mocno wulgarny przekaz, to w tym przypadku przyprawia o lekki uśmiech niż oburzenie. Gdybym interesował się jazzem bardziej niż znajomość kilku nazwisk jak Parker, Gillespie czy Coltrane, to z pewnością dałbym "10". Jednak dla osoby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
320
7

Na półkach: , , ,

momentami ciekzo sie czyta, czesto sie powtarza, słabo zredagowana, ale dzięki temu prawdziwa i przede wszystkim okolo 5-10 razy powiedzialem w myslach "o, wow! serio!<?.."

SPRZEDAM JĄ , DM me

momentami ciekzo sie czyta, czesto sie powtarza, słabo zredagowana, ale dzięki temu prawdziwa i przede wszystkim okolo 5-10 razy powiedzialem w myslach "o, wow! serio!<?.."

SPRZEDAM JĄ , DM me

Pokaż mimo to

avatar
379
71

Na półkach: ,

Świetna książka, na początku może moocno kole w oczy i w uszy tłumaczenie polskie, pełne eufemizmów, ale trzeba przyznać, że później przestaje to przeszkadzać, dzięki konsekwencji tłumacza. Na pewno chcę przeczytać tę autobiografię jeszcze raz w oryginale. Mnogość historii w niej zawartych, a w szczególności właściwie wykład na temat jazzu i bebopu, jest nie do przecenienia. Niełatwy charakter Milesa i z tym związane perypetie nadają rozrywkowego poniekąd charakteru tej książce, z drugiej strony fascynujące jest poszukiwanie nowych brzmień w muzyce, ciągły rozwój i zmiany w harmonii, eksperymentowanie z kompozycjami, czytasz i podglądasz geniusza w pracy.

Świetna książka, na początku może moocno kole w oczy i w uszy tłumaczenie polskie, pełne eufemizmów, ale trzeba przyznać, że później przestaje to przeszkadzać, dzięki konsekwencji tłumacza. Na pewno chcę przeczytać tę autobiografię jeszcze raz w oryginale. Mnogość historii w niej zawartych, a w szczególności właściwie wykład na temat jazzu i bebopu, jest nie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
7

Na półkach:

Historia jazzu słowami Miles'a, czyli absolutnie z pierwszej ręki. Nie mogło być lepiej. Oczywiście Miles jaki był, każdy wie, więc język jest ostry. Są tu odkrywane wszystkie karty - dragi, sex, konflikty, opinie o branży bez owijania w bawełnę. A sam jazz to nie smutni panowie, "głaskający" swingowo swoje instrumenty na bankietach. Jazz to głęboka kultura, styl, inteligencja, obszerna wiedza, oraz wielka sztuka improwizacji, niezmiennie fascynująca kolejne pokolenia muzyków na całym świecie. Jeśli chcesz lepiej zrozumieć to zjawisko to przede wszystkim jazzu słuchaj:),ale też sięgnij po autobiografię gościa, wokół którego przez pół wieku kręciło się w tej dziedzinie prawie wszystko.

Historia jazzu słowami Miles'a, czyli absolutnie z pierwszej ręki. Nie mogło być lepiej. Oczywiście Miles jaki był, każdy wie, więc język jest ostry. Są tu odkrywane wszystkie karty - dragi, sex, konflikty, opinie o branży bez owijania w bawełnę. A sam jazz to nie smutni panowie, "głaskający" swingowo swoje instrumenty na bankietach. Jazz to głęboka kultura, styl,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka. Nawet niedobre tłumaczenie (taka łatka przyrosła do tej książki, choć ja nie do końca ją podzielam) nie jest w stanie zmącić obrazu Milesa jako geniusza jazzu i życia. Jego postać i własne wspomnienia bronią się same. Dobrze spędzony czas przy lekturze.

Bardzo dobra książka. Nawet niedobre tłumaczenie (taka łatka przyrosła do tej książki, choć ja nie do końca ją podzielam) nie jest w stanie zmącić obrazu Milesa jako geniusza jazzu i życia. Jego postać i własne wspomnienia bronią się same. Dobrze spędzony czas przy lekturze.

Pokaż mimo to

avatar
1148
407

Na półkach:

Przeciętna biografia. I źle przetłumaczona. Miles to barwna postać, ale książka jest takim opisem potoku wydarzeń. "W tym roku stało się to i to, a w tamtym to i tamto" jak na mój gust za mało psychologii.

No i mam pretensje do ugrzecznionej wersji tego tłumaczenia. Na przykład Miles zaproszony był do Reagana. W Białym Domu miała miejsce słynna scena, w której jakaś jazzowa dyletantka zapytała Milesa z jakiej racji się tu znalazł ("Czym się Pan zasłużył, że spotkał pana taki honor?") coś w tym stylu, który jednak zakompleksiony Miles odczytał jako "Z jakiej racji tu jesteś czarnuchu" (no bo oczywiście Miles to był straszny rasista, co chyba jest związane z jakimś poczuciem niższości i jego kompensacją - poczuciem wyżśzości). "Zmieniłem historię muzyki pięć czy sześć razy (sześć dla ścisłości). A ty czym się zasłużyłaś, prócz tego, że jesteś białą dziwką jakiegoś ważniaka?" Taka jest oryginalna historia, z podkreśleniem słowa "dziwka", którego Miles użył w Białym Domu, siedząc niedaleko prezydenta i Raya Charlsa, na którego część ta kolacja była wydana.

W wersji tłumacza odpowiedź Milesa jest taka: "A pani dlaczego się tu znalazła, prócz tego że jest Pani biała, czego zupełnie nie szanuję. Jakie są pani zasługi?"

No właśnie. Ugrzecznione, wygładzone rogi i przekłamanie, które zupełnie zniekształca wymowę historii, przekłamuje fakty i nie oddaje osobowości Milesa.

Książki nie czyta się źle, są fragmenty (niestety zbyt rzadkie),w których Miles mówi co myśli o muzyce i jak ją przeżywa. No ale tego jest O WIELE za mało. Na przykład ja chciałbym przez tę książkę przyjrzeć się procesowi twórczemu różnych jego płyt. A niestety nic takiego nie ma prócz: W tym roku nagraliśmy z Marcusem muzykę do filmu "Sjesta". Albo: W tym roku powstał "Kind of Blue" który się dobrze sprzedawał.
Kurcze tyle? Na temat jednej z najważniejszych pływ w dziejach muzyki?
Sporo jest też głupiego (niestety) gadulstawa Milesa. Na przykład jego przekonania na temat kobiet czy czarnych. To takie szowinistyczne i zaściankowe przekonania, że po przeczytaniu jednego akapitu tych wynurzeń już szkoda czasu na czytanie następnych trzech stron, na których nie pojawia się żadna nowa myśl.

Dlatego dla mnie zupełnie przeciętna książka. Miejscami nawet słaba.

Przeciętna biografia. I źle przetłumaczona. Miles to barwna postać, ale książka jest takim opisem potoku wydarzeń. "W tym roku stało się to i to, a w tamtym to i tamto" jak na mój gust za mało psychologii.

No i mam pretensje do ugrzecznionej wersji tego tłumaczenia. Na przykład Miles zaproszony był do Reagana. W Białym Domu miała miejsce słynna scena, w której jakaś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
5

Na półkach:

Bardzo dobrze pokazuje jaką osobą był Miles Davis.

Bardzo dobrze pokazuje jaką osobą był Miles Davis.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    368
  • Chcę przeczytać
    295
  • Posiadam
    129
  • Ulubione
    26
  • Teraz czytam
    11
  • Biografie
    10
  • Muzyka
    10
  • Chcę w prezencie
    5
  • Chcę mieć
    4
  • Muzyczne
    3

Cytaty

Więcej
Miles Dewey Davis Miles: Autobiografia Zobacz więcej
Miles Dewey Davis Miles: Autobiografia Zobacz więcej
Miles Dewey Davis Miles: Autobiografia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także