rozwiń zwiń

Błogosławieni, którzy robią ser

Okładka książki Błogosławieni, którzy robią ser
Sarah-Kate Lynch Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Blessed Are The Cheesemakers
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2004-10-12
Data 1. wyd. pol.:
2004-10-12
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
8373378480
Tłumacz:
Dorota Malinowska-Grupińska
Tagi:
farma ser Irlandia
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
163 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
800
685

Na półkach: , ,

Zaskakująco bardzo dobra lektura ostatnich kilku dni! Powieść okazała się bardzo przyjemnym oderwaniem od codziennych obowiązków i gonitwy. Co prawda, pisarka po raz kolejny zderzyła Czytelnika z problemami natury ludzkiej, jednakże drobne wstawki bohaterów okazały świetnym umilaczem czasu i zarazem poprawy nastroju, polecam Wam.
Książka jednego tchu, chłonęłam ją intensywnie przez dwa dobre dni. I jak zawsze, mimo przewidywalnego zakończenia, uśmiech zagościł na mojej twarzy, ale też blogi spokój ogarnął moje wnętrze ;)

Abbey Corrigan - od ponad 10 lat nie widziała swojej matki, Rose. Każda obrała własną ścieżke. Młoda kobieta postanawia zaangażować się w wolontariat. Podczas spotkania poznaje Bruce'a, uczucie od pierwszego wejrzenia. Oboje to czują, wiedzą że są sobie przeznaczeni.
Wspólnie opuszczają wielkie miasto i lądują na małej wyspie Sulivan, na której nie ma dostępu do prądu oraz instalacji wodno - gazowej. Dobrowolnie wybierają taki styl życia, bez dogodności dnia codziennego. Radzą sobie, nie narzekając na surowy, prosty acz pracowity tryb życia. Zamieszkują drobną i chłodną chatę. Abbey ma przyjaciółki, są to jej najbliższe sąsiadki, a zwrócę też uwagę, że mieszkańców na wyspie jest tyle, ile przysłowiowo można na palcach policzyć. W głównej mierze mieszkańcy są osobliwą mieszanką biorąc pod uwagę ich pochodzenie, najwięcej jest Melanezyjczyków. Wydaje się, że małżeństwo wiedzie spokojne, szczęśliwe życie...

Pewnego jednak dnia na wyspę przybywa przyjaciółka Abbey, Shirley wraz z mężem, Jimem. Oprócz tego, że między parami nawiązała się serdeczna przyjaźń, trwa latami, to małżeństwo co jakiś czas przesyła świeże dostawy jedzenia, na które szczególnie są chętnie mieszkańcy wyspy pragnący zasmakować cywilizacji i współczesnej techniki, a także otrzymują datek pod postacią nowej odzieży.
Abbey i Shirley spędzają wolny czas w serdecznej atmosferze. Wszystko się zmienia, kiedy Abbey przedstawia dzieci jej najbliższej sąsiadki, później kolejnej. Shirley nie dowierza, zauważa prawdopodobieństwo między wyglądem tych hałaśliwych i pogodnych dzieciaków a mężem Abbey ..

Dla naszej bohaterki wszystko się staje jasne. Zawsze pragnęła dziecka, jedyną szansę jaką miała, zmarnowała, kiedy matka kilkanaście lat wcześniej odesłała wówczas młodą nastolatkę do klinki aborcyjnej. Abbey nie zapomni Jamesa, z którym była w ciąży. Na wieść o tym, chłopak czmychnął, straciła z chłopakiem bezpowrotny kontakt. W wyniku prób powiększenia rodziny z Bruce'em okazało się, że kobieta nie może mieć już dzieci. Prawdą jest to, że Abbey nie podzieliła się tym dość istotnym elementem przeszłości, na którą zaważyły się losy jej przyszłości, a także wspólnego założenia rodziny. Od dnia feralnych wiadomości, mąż zaczął oschle, chłodno traktować żonę. Okazało się, że starał się zagoić swoje rany. Po prostu udzielał się nad wyraz towarzysko w stosunku do sąsiadek Abbey. Ona tego nie zauważyła, nie widziała uderzających podobizn. Przyjaciółka uświadomiła ją, w co się wpakowała, za kogo wyszła. Nieprzytomna, zdruzgotana z pomocą Shirley w trybie natychmiastowym opuszcza wyspę. Jednego jest pewna, nie chce znać swojego męża i nie zamierza powrócić na wyspę..

Trafia do matki. Po tylu latach. Matka jest zaskoczona powrotem córki, jednakże nie pała entuzjazmem, nie jest ciekawa, dlaczego przez tyle lat kobiety nie utrzymywały ze sobą kontaktu. Abbey ma wrażenie, że nic się wielkiego nie wydarzyło, różnica lat nie robi na Rose większego wrażenia. I kiedy próg domu matki przekracza James, Abbey bezpowrotnie, po raz drugi łamie się serce. Wiąże fakty, James i Rose są małżeństwem mimo ogromnej prawie, że dwukrotnej różnicy wieku. Kiedy ona dokonała aborcji i odeszła próbując na nowo ułożyć swoje życie, jej matka związała się z chłopakiem, którego kochała.. Dziewczyna nie potrafiła zrozumieć, czym kierowała się jej rodzicielka, wiedziała, że dłużej nie postawi nogi w progu jej mieszkania. Nie wiedziała, co ze sobą począć, nie miała się gdzie zatrzymać, jedynie dziadek okazał się jej deską ratunku. Po ciężkich wyzwiskach wyrzuconych przez matkę, Abbey już wie, że bezpowrotnie nie chce mieć z własną matką do czynienia. Nie może jej przebaczyć ..

Tymczasem po drugiej stronie globu poznajemy Kita (Christophera) Stephensa który został wylany z pracy. Nie bez powodu. Był jednym z świetnie prosperujących ludzi firmy. Potrafił powalić każdego. Swoimi umiejętnościami, kompetencjami, zresztą wzbudzał niemałe zainteresowanie u płci przeciwnej. Jednakże od chwili, kiedy utracił żonę wraz z ich nienarodzonym dzieckiem, jego idylla pękła. Nie mógł się pozbierać, a swoje smutki i pretensje do świata topił w kolejnych kieliszkach alkoholu. Bezradna przyjaciółka, Niahm postanawia postawić kolegę do pionu, zdobywa kontakty i wysyła go w nieznane..

Corrigan i Feehan, znani jako Corrie i Fee, produkują na swej farmie w Irlandii najlepszy ser na świecie. Ich problemem jest brak potomków, którzy przejęliby rodzinny interes.. W odpowiednim jednak czasie do hrabstwa Cork przybywa Abbey, wnuczka Corrigana, która w dzieciństwie została zgarnięta przez matkę przez co nie miała zbyt wielu okazji, aby zbliżyć się do dziadka, poznać go, czy chociażby zainteresować się tym, czym zajmuje się staruszek na co dzień.
Nie mija dużo czasu, a i na farmę przybywa Kit. Tych dwoje spotyka się ze sobą, początkowo nie przepadając za sobą. Oboje jednak dźwigają ze sobą brzemię przeszłości, tajemnice, o których nikomu nie mówili. Drogi ich krzyżują się. I choć tak banalnie i wręcz nie intrygująco brzmi tytuł powieści, błogosławieni, którzy robią ser, kto by pomyślał, ile produkcja sera i cały proces tworzenia się może wnieść tyle zmian i magii w serca bohaterów.

"W tym fantastycznym momencie,
kiedy całkiem nagle zdajesz sobie sprawę,
jak cholernie dobre jest to, co zrobiłeś,
wiesz też, że było warte całego włożonego wysiłku".

Z całym przekonaniem Wam polecam. Zdziwicie się na pewno w wielu wątkach. Zezłościcie się, będziecie odczuwać nieprzyjemne napięcie, taki dreszczyk niepewności i chęci poznania prawdy. Ostatecznie, jak to bywa w lekkich i ciepłych powieściach .. dojdzie do happy endu! Do tej pory czuję lekki zapach tamtego miejsca (acz po wyborny ser bym nie sięgnęła :P)

Zaskakująco bardzo dobra lektura ostatnich kilku dni! Powieść okazała się bardzo przyjemnym oderwaniem od codziennych obowiązków i gonitwy. Co prawda, pisarka po raz kolejny zderzyła Czytelnika z problemami natury ludzkiej, jednakże drobne wstawki bohaterów okazały świetnym umilaczem czasu i zarazem poprawy nastroju, polecam Wam.
Książka jednego tchu, chłonęłam ją...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    208
  • Chcę przeczytać
    90
  • Posiadam
    32
  • Ulubione
    15
  • 2014
    3
  • Obyczajowe
    3
  • 2009
    2
  • Biblioteka2006-09
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Odpoczynek od Sci-Fi
    1

Cytaty

Więcej
Sarah-Kate Lynch Błogosławieni, którzy robią ser Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także