rozwińzwiń

Dwa dramaty zebrane: Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku. Między nami dobrze jest

Okładka książki Dwa dramaty zebrane: Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku. Między nami dobrze jest Dorota Masłowska
Okładka książki Dwa dramaty zebrane: Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku. Między nami dobrze jest
Dorota Masłowska Wydawnictwo: Lampa i Iskra Boża utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
127 str. 2 godz. 7 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Wydawnictwo:
Lampa i Iskra Boża
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
127
Czas czytania
2 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389603814
Tagi:
masłowska dramat młoda polska proza
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
784
309

Na półkach: , ,

Dziwne. Do tej pory spotkania z dramatami Masłowskiej w wersji czytanej działały świetnie, a „Między nami dobrze jest” widziałam w TR Warszawa i bawiłam się przednio. Zupełnie nie rozumiem, co się wydarzyło, ale tę sztukę czytało mi się źle. Brakowało jej lekkości, a zwyczajny absurdalny bełkot bohaterów Masłowskiej tym razem jakoś słabo się przetwarzał. Były dobre momenty, finał też ok, ale ogólnie nie siadło. Smuteczek.

W przypadku „Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku” poszło jak zwykle: zachwytom i rechotom nie było końca. Uwielbiam język i trafność spostrzeżeń Doroty, tu nic się nie zmieniło.

„Rumunom” daję 9, a „Między nami...” (w wersji papierowej) 5. Przy okazji przekonałam się, jak można podkręcić wartość tekstu na teatralnej scenie. PS Sztukę Jarzyny możecie obejrzeć na ninateka.pl.

Dziwne. Do tej pory spotkania z dramatami Masłowskiej w wersji czytanej działały świetnie, a „Między nami dobrze jest” widziałam w TR Warszawa i bawiłam się przednio. Zupełnie nie rozumiem, co się wydarzyło, ale tę sztukę czytało mi się źle. Brakowało jej lekkości, a zwyczajny absurdalny bełkot bohaterów Masłowskiej tym razem jakoś słabo się przetwarzał. Były dobre momenty,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
407

Na półkach: ,

W swoich dramatach: Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku i Między nami dobrze jest autorka po raz kolejny udowadnia, że operowanie słowem nie jest jej obce, a współczesne bolączki to coś, co szczególnie ją interesuje. W pierwszej sztuce, napisanej dla warszawskiego Teatru Rozmaitości, Masłowska mierzy się z problemem nierówności społecznych i implikacji jakie ze sobą niosą. Dwoje tytułowych bohaterów poszukuje transportu i w końcu wsiada do samochodu, jednak kierowca nie jest im przychylny, żeby wyrazić się delikatnie. Na początku zdecydowanie nie czuć większego ciężaru, czytelnik próbuje się połapać kto jest kim w tej sztuce, w jakim celu postacie podróżują, co kryje ich przeszłość. Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące i satysfakcjonujące. Fabuła natomiast powoli, z każdą kolejną przewróconą stroną, prowadzi w o wiele mroczniejsze rewiry, a jednocześnie nie popada w przesadny dramatyzm.

Między nami dobrze jest to opowieść o zderzeniu pokoleń. Tym razem po dwóch stronach znajdują się: wspominająca II wojnę światową Babcia i głośno wyrażająca swoje zdanie na każdy temat Mała Metalowa Dziewczynka. W kwestii klimatu: dostaniemy całą masę absurdu i groteski. W przypadku tego dramatu język jest wymagający, Masłowska mocno bawi się słowem. Sama momentami czułam się zagubiona i mam wrażenie, że dopiero obejrzenie tej sztuki na deskach teatru pozwoliłoby na pełne jej doświadczenie.

W swoich dramatach: Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku i Między nami dobrze jest autorka po raz kolejny udowadnia, że operowanie słowem nie jest jej obce, a współczesne bolączki to coś, co szczególnie ją interesuje. W pierwszej sztuce, napisanej dla warszawskiego Teatru Rozmaitości, Masłowska mierzy się z problemem nierówności społecznych i implikacji jakie ze sobą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
36

Na półkach:

Rumuni byli wyśmienici, pod koniec płakałem trochę ze śmiechu, trochę ze smutku.
Między nami dobrze jest już mniej. Zarówno wideo jak i ksiązka. Jak na razie najsłabsza pozycja M.

Rumuni byli wyśmienici, pod koniec płakałem trochę ze śmiechu, trochę ze smutku.
Między nami dobrze jest już mniej. Zarówno wideo jak i ksiązka. Jak na razie najsłabsza pozycja M.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
133
32

Na półkach:

Dawno czytałem. Oglądałem też inscenizacje teatralne, a radiowa adaptacja "Rumunów" z Dominiką Kluźniak i Maciejem Stuhrem to prawdziwy brylant w tej kategorii. Mimo upływu czasu wciąż pamiętam całe frazy, a na rożne sprawy patrzę przez pryzmat języka autorki i interpretację aktorów. To pocieszające, że gdzieś w naszym smutnym kraju mieszka sobie pewna Dorota i od czasu do czasu coś nam chce o nas powiedzieć.

Dawno czytałem. Oglądałem też inscenizacje teatralne, a radiowa adaptacja "Rumunów" z Dominiką Kluźniak i Maciejem Stuhrem to prawdziwy brylant w tej kategorii. Mimo upływu czasu wciąż pamiętam całe frazy, a na rożne sprawy patrzę przez pryzmat języka autorki i interpretację aktorów. To pocieszające, że gdzieś w naszym smutnym kraju mieszka sobie pewna Dorota i od czasu do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
96

Na półkach: ,

Absurdalność polskiej rzeczywistości da się opisać wspinając się w absurdzie jeszcze wyżej. W odróżnieniu od żenujących polskich kabaretów, autorce udało się to w bardzo dobrym stylu, w którym trzeba włączyć też myślenie. Kto uważa, że oba dramaty to bełkot, ten kompletnie nie rozumie formy i przekazu pisarki. Niebanalne, pomysłowe, często zaskakujące, ostateczne do bólu prawdziwe. I smutne. Masłowska w wysokiej formie.

Absurdalność polskiej rzeczywistości da się opisać wspinając się w absurdzie jeszcze wyżej. W odróżnieniu od żenujących polskich kabaretów, autorce udało się to w bardzo dobrym stylu, w którym trzeba włączyć też myślenie. Kto uważa, że oba dramaty to bełkot, ten kompletnie nie rozumie formy i przekazu pisarki. Niebanalne, pomysłowe, często zaskakujące, ostateczne do bólu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1960
1157

Na półkach: , ,

Można nie przepadać za stylem Masłowskiej, nie da się jednak odmówić jej umiejętności operowania słowem. Oba dramaty są genialnie rozpisane i choć sama fabuła, np. „Między nami dobrze jest” może nie przekonywać, to dla samego języka, dla samych gier słownych i metajęzykowych odniesień warto spróbować.

Można nie przepadać za stylem Masłowskiej, nie da się jednak odmówić jej umiejętności operowania słowem. Oba dramaty są genialnie rozpisane i choć sama fabuła, np. „Między nami dobrze jest” może nie przekonywać, to dla samego języka, dla samych gier słownych i metajęzykowych odniesień warto spróbować.

Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach: ,

osobno czy razem, oba świetne. Jeśli ciut za wysoka ocena, to zadatek na przyszłość, bo ja wierzę, że Masłowska daleko /wysoko/ zajdzie

osobno czy razem, oba świetne. Jeśli ciut za wysoka ocena, to zadatek na przyszłość, bo ja wierzę, że Masłowska daleko /wysoko/ zajdzie

Pokaż mimo to

avatar
1319
1033

Na półkach:

Język Masłowskiej to dobro narodowe samo w sobie. Jednak w przypadku obu tekstów ich wartość odkrywczo - poznawcza jest, do pewnego stopnia, wątpliwa. Warto się zapoznać z wizją Polski a,b,c,d,e,f,g...

Język Masłowskiej to dobro narodowe samo w sobie. Jednak w przypadku obu tekstów ich wartość odkrywczo - poznawcza jest, do pewnego stopnia, wątpliwa. Warto się zapoznać z wizją Polski a,b,c,d,e,f,g...

Pokaż mimo to

avatar
200
58

Na półkach: ,

Świetna. Oba dramaty dobre. Bardzo aktualne w przekazie.

Świetna. Oba dramaty dobre. Bardzo aktualne w przekazie.

Pokaż mimo to

avatar
72
35

Na półkach: ,

śmiechawa

śmiechawa

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    282
  • Chcę przeczytać
    225
  • Posiadam
    71
  • Ulubione
    15
  • 2018
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Legimi
    4
  • 2014
    4
  • Literatura polska
    4
  • 2020
    3

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także