Kwiaty zła
- Kategoria:
- poezja
- Tytuł oryginału:
- Les Fleurs du Mal
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Data 1. wydania:
- 1993-01-01
- Liczba stron:
- 327
- Czas czytania
- 5 godz. 27 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-7389-890-5
- Tłumacz:
- Bohdan Wydżga
- Tagi:
- poezja francuska symbolizm
Najbardziej znane dzieło Charles’a Baudelaire’a, wydane w 1857 r. Kwiaty Zła operujące odważną erotyką, brzydotą oraz obrazami pełnymi śmierci i zła, wywołały skandal i proces sądowy, w wyniku którego poeta i wydawca zostali ukarani grzywną za niemoralność, a sześć wierszy usunięto. W tym niezwykłym zbiorku powracające motywy i tematy: Dobra i Zła, Boga i szatana, grzechu pierworodnego, poezji, kobiety, wina, kotów... koncentrują się wokół dwóch centralnych zagadnień: miłości i śmierci. To one łączą ze sobą i wyznaczają kontekst odczytań wszystkiego, co zajmuje uwagę poety, którego choroba splotła nierozerwalnie miłość i śmierć. Czym są Kwiaty zła? Jak powiedział Marcel Ruff, , parafrazując słowa Theofila Gautiera o „doskonałym poemacie”, są one wyrazem „natury wygnanej w niedoskonałość, a która chciałaby natychmiast, już na tej ziemi nawet, osiągnąć objawiony sobie raj”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 299
- 2 165
- 393
- 226
- 130
- 61
- 59
- 31
- 21
- 11
Opinia
Ktoś kiedyś trafnie zauważył, oceniając kondycję ludzką, że człowiekowi pokazano niebo a następnie wrzucono go do piekła. I chociaż w rzeczywistości mogło być zupełnie na odwrót - bowiem jak twierdził L. Feuerbach, to z niedoli człowieka zrodziła się idea nieba - nie zmiania to wcale faktu, że taka właśnie rozbieżność wyłania się z mgły chaosu idei, obrazów, symboli zawartych w tej poezji. Przypomina to kierkegaard'owską ideę nieskończonego oddalenia człowieka od boskości i takiejż mistycznej tęsknoty za doskonałością. "Człowiek jest jedynym stworzeniem, które nie zgadza się być tym, czym jest." - warto też wspomnieć tutaj te słowa A. Camusa, gdyż to z tego właśnie bolesnego rozdarcia dwojakiej istoty człowieka wyłaniają się baudelaire'owskie wizje. Piękno staje się niejako absolutem:
"Nieważne, czy cię począł Bóg czy bies w otchłani,
Czy lśnią welurem oczu wstydy czy beswstydy,
Jeśli ujmniesz, jedyna królowa i pani,
Choć trochę nędzy życiu, a światu ohydy."
Słowa te również wskazują na jego pociągający charakter, a więc niejako dwojaką istotę. Wiele jest też tutaj obrazów brzydoty, zepsucia, grzechu - z których z formie buntu wyrasta tęsknota za doskonałością. Autora posądzono nawet o niemoralność i skazano na grzywnę. Dzisiaj nikt by już nie posądził autora o niemoralaność. Lecz warto zwrócić być może uwagę na fakt, że operowanie takimi obrazami mogło mieć inny cel niż stworzenie aury niemoralności. Mój odczyt jest taki: autor pragnie zwrócić uwagę, że człowiek to nie tylko niebo, doskonałość, uduchowienie (często obłudne), ale bardziej niż to nawet określa go przyziemność. Nie tylko "sacrum" ale też "profanum". Ówczesna mieszczańska moralność tego nie dopuszczała, zaprzeczała przed sobą samą. Baudelaire ratuje jednak godność człowieka, mimo niedoścignionej iluzji piękna, widząc wartość absolutną także w jego rzeczywistej niedoli:
"Bowiem zaprawdę, Panie, jedynym na świecie
Dowodem, co zaświadczy o naszej godności,
Jest ten szloch, który płynie z stulecia w stulecie,
By - nim skona - dopełznąć na próg twej wieczności."
Autor poprzez swoje wiersze buduje obraz pewnego typu człowieka, jakoby wyraża go, broni. Często mówi o nim wprost: "Poeta". Człowiek ów jest wiecznym buntownikiem, tułaczem, dziwakiem, z którego szydzi motłoch (z wzajemnością). Dumny jednak, wywyższony przez samego siebie. Znający nudę jak i bezcelowe pragnienia, tęsknoty. Typ ów, będąc wiecznym duchowym wędrowcem, nigdy nie zaznaje spokoju, co najwyżej mami się nieśmiertelnymi iluzjami, nadziejami - które wraz z niedolami stanowią koło napędowe jego życia.
Ktoś kiedyś trafnie zauważył, oceniając kondycję ludzką, że człowiekowi pokazano niebo a następnie wrzucono go do piekła. I chociaż w rzeczywistości mogło być zupełnie na odwrót - bowiem jak twierdził L. Feuerbach, to z niedoli człowieka zrodziła się idea nieba - nie zmiania to wcale faktu, że taka właśnie rozbieżność wyłania się z mgły chaosu idei, obrazów, symboli...
więcej Pokaż mimo to