rozwiń zwiń

Poza cieniem

Okładka książki Poza cieniem
Brent Weeks Wydawnictwo: Mag Cykl: Nocny Anioł (tom 3) fantasy, science fiction
576 str. 9 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Nocny Anioł (tom 3)
Tytuł oryginału:
Beyond the Shadows
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2010-06-30
Data 1. wyd. pol.:
2010-06-30
Liczba stron:
576
Czas czytania
9 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374801737
Tłumacz:
Małgorzata Strzelec

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2920 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
6383
221

Na półkach: , ,

Epickie zwieńczenie cyklu

Lektura „Poza cieniem” Brenta Weeksa utwierdza mnie w przekonaniu, że w przypadku niektórych cykli powieściowych uzasadnione i konieczne jest sporządzanie recenzji cząstkowych zamiast jednej opinii podsumowującej całość, choćby dlatego, że pozwala na udokumentowanie stosunku recenzenta do kolejnych tomów i zarejestrowanie jego zmieniającej się oceny. Właśnie tak jest w przypadku „Trylogii Nocnego Anioła”, a za przykład idealnie może posłużyć wielokrotne przekraczanie przez bohaterów granicy życia i śmierci; zresztą akurat w tej kwestii miałam okazję już raz zmienić zdanie. Po przeczytaniu „Drogi Cienia” chwaliłam autora za nieratowanie za wszelką cenę bohaterów, w recenzji „Na krawędzi Cienia” narzekałam na zbyt łatwe – wydawałoby się – ożywianie definitywnie uśmierconych postaci. A teraz, po zapoznaniu się z wieńczącym cykl tomem, kolejny raz zmieniam zdanie: uznaję, że autorowi udało się wybrnąć z kłopotu i zaproponować rozwiązanie, przywracające czytelniczą obawę o losy bohaterów: cena, jaką należy zapłacić za powrót do grona żywych, jest wystarczająco wysoka. Szkoda tylko, że Brent Weeks czekał z tym tak długo, ryzykując utratę czytelników na wcześniejszym etapie.
Ostatni tom cyklu spełnia pokładane w nim nadzieje. Są nagłe zwroty akcji, są niespodzianki, w końcu widać wyraźne powiązanie losów poszczególnych bohaterów, jest także spektakularny finał, który – mam wrażenie – zadowoli wszystkich wielbicieli epickich opisów wielkich bitew. Postaci nakreślone wyrazistą kreską, rozwijają się, zdobywają nowe doświadczenia, dojrzewają – jednym słowem: są prawdopodobne pod względem psychologicznym. Tu duże wrażenie zrobiła na mnie kreacja Doriana, stale zmuszanego do wyboru mniejszego zła i stopniowo osuwającego się w otchłań relatywizmu moralnego, znakomite oddanie złej strony charakteru Terah Graesin, która dla kariery gotowa jest na wszystko, wykazanie na przykładzie postaci Vi Sovari, że nie istnieją praktycznie żadne granice poświęcenia czynionego z miłości. Naprawdę należy się za to autorowi pochwała, bo zadbał o uprawdopodobnienie psychologiczne także bohaterów drugoplanowych, a przy tym widać, że wie, czym są niuanse – najlepiej na przykładzie dylematu, który Loganowi zafundował Kylar. Bohaterowie powieści poruszają się w świecie wcale nie czarno-białym, a na dokonywane przez nich ich wybory mają wpływ okoliczności zewnętrzne: ostateczna decyzja podjęta przez Logana dyskwalifikuje go w naszych oczach, gdy oceniamy jedynie osobę prywatną; gdy uwzględnimy pełnioną przez niego funkcję i związane z nią powinności – rzekoma bezduszność i brak lojalności wobec Kylara staje się odpowiedzialnością i przejawem szacunku wobec prawa.
Niestety, cykl Brenta Weeksa jest nierówny. Dbałości o dopracowanie strony obyczajowej powieści nie dorównuje szwankujący opis świata, irytują dziury w jego historii, do końca czytelnik nie zna dziejów magicznych artefaktów, nie rozumie decyzji podejmowanych przez ich twórców. Mało tego, można odnieść wrażenie, że oni sami nie do końca te decyzje rozumieją. Informacje o konstrukcji powieściowego świata są dawkowane, zupełnie jakby były dobrem zakazanym, a czytelnik gubi się w domysłach. Przez to wydaje się, że niektóre wyjaśnienia były wymyślane ad hoc, jakby podczas pisania kolejnego tomu autorowi przypomniało się, że nie wyjaśnił jakiegoś drobiazgu z poprzedniej części cyklu i teraz śpieszy naprawić przeoczenie. Dopiero po mozolnym zebraniu w całość wszystkich szczegółów i przemyśleniu konstrukcji świata okazuje się, że jest ona spójna, a zaoferowane wyjaśnienia można uznać za uzasadnione. Skąd zatem biorą się moje grymasy? Nie odpowiada mi mianowicie autorski sposób snucia opowieści, polegający na zastosowaniu rwanej, epizodycznej narracji oraz skoncentrowanie fabuły wokół bieżących wypadków, co skutkuje marginalizacją opisów objaśniających naturę różnych rodzajów magii i historię powieściowego świata. Uważam, że taka narracja, choć sprzyja zaskakiwaniu czytelnika, jednocześnie pozostawia niedosyt i może stwarzać wrażenie bałaganu – niby wszystkie kawałki układanki są na miejscu, ale podane w sposób utrudniający ich uporządkowanie.
I to jest najpoważniejszy zarzut pod adresem Trylogii Nocnego Anioła. Bo poza tym jest to całkiem dobra pozycja fantasy, wielowątkowa, z szybką akcją i epickim zakończeniem, a dodatkowo ze znakomicie rozwiniętymi pod względem psychologicznym postaciami, nie tylko pierwszoplanowymi. Jeżeli czytelnikowi nie przeszkadza, że autor trochę mu poutrudnia odnalezienie się w realiach świata opowieści, to lektura książek Brenta Weeksa może zapewnić niezłą rozrywkę.

Recenzja ukazała się 2010-12-02 na portalu katedra.nast.pl

Epickie zwieńczenie cyklu

Lektura „Poza cieniem” Brenta Weeksa utwierdza mnie w przekonaniu, że w przypadku niektórych cykli powieściowych uzasadnione i konieczne jest sporządzanie recenzji cząstkowych zamiast jednej opinii podsumowującej całość, choćby dlatego, że pozwala na udokumentowanie stosunku recenzenta do kolejnych tomów i zarejestrowanie jego zmieniającej się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 101
  • Chcę przeczytać
    1 588
  • Posiadam
    997
  • Ulubione
    346
  • Fantastyka
    102
  • Fantasy
    79
  • Chcę w prezencie
    50
  • Teraz czytam
    39
  • Brent Weeks
    20
  • 2014
    17

Cytaty

Więcej
Brent Weeks Poza cieniem Zobacz więcej
Brent Weeks Poza cieniem Zobacz więcej
Brent Weeks Poza cieniem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także