To jedna ze słabszych pozycji w zasłużonej skądinąd, ale bardzo nierównej serii „Historyczne Bitwy” wydawnictwa Bellona. Po pierwsze, wątpliwa wydaje się konstrukcja opracowania, w którym tytułowemu oblężeniu Kartaginy w latach 149-146 p. n. e. (czyli III wojnie punickiej) poświecono mniej niż 1/3 objętości. Reszta to opis wojskowości obydwu walczących stron (nader powierzchowny i nie wolny od błędów) – to jeszcze można zrozumieć oraz nadmiernie rozbudowany zarys dziejów państwa kartagińskiego, tudzież przedstawienie I oraz II wojny punickiej. Zwłaszcza mocno rozbudowana relacja o II wojnie wydaje się zupełnie zbędna, skoro tematowi temu poświęcono swego czasu odrębną (i znacznie lepszą) pozycję z tej samej serii: J. Sikorski, Kanny 216 p. n. e., Warszawa 1984. Sam sens wydawania obecnej publikacji w takiej formie wydaje się wątpliwy. Po drugie, Autor przedstawia wydarzenia powierzchownie, korzystając wprawdzie z kilku zasadniczych źródeł pisanych (dzieł autorów antycznych) ale jeśli chodzi o literaturę przedmiotu (dość w sumie obszerną, również w języku polskim) to wiedza B. Nowaczyka wydaje się mocno ograniczona. Posiłkuje się albo opracowaniami sprzed kilkudziesięciu lat albo publikacjami popularyzatorskimi, traktując je jako wiarygodną skarbnicę różnych szczegółowych informacji (w przypisach pojawiają się nawet odwołania do filmów kanału „Discovery Channel”). Do tego bardzo niestaranna redakcja. Nie wiadomo z jakiej przyczyny (w grę wchodzi tylko brak uwagi) dzieło Tytusa Liwiusza, „Dzieje Rzymu” zaliczono nie do źródeł lecz do opracowań (!). Język książki nieco niewprawny, sporo powtórzeń wyrazów, nadmiar zaimków oraz czasownika „być”– typowe niedociągnięcia osób początkujących w rzemiośle. Tym powinna, co prawda, zająć się redakcja, gdyby stanęła na wysokości zadania.

To jedna ze słabszych pozycji w zasłużonej skądinąd, ale bardzo nierównej serii „Historyczne Bitwy” wydawnictwa Bellona. Po pierwsze, wątpliwa wydaje się konstrukcja opracowania, w którym tytułowemu oblężeniu Kartaginy w latach 149-146 p. n. e. (czyli III wojnie punickiej) poświecono mniej niż 1/3 objętości. Reszta to opis wojskowości obydwu walczących stron (nader...

Książki Bellony są po prostu słabe...

Książki Bellony są po prostu słabe...

Mam co do tej książki mieszane uczucia. Z jednej strony, zawiera wszystko co powinna: są opisy walczących armii, fortyfikacji miejskich, a tam gdzie to możliwe - biografie głównodowodzących. Wstęp jest wprawdzie dosyć długi, bo obejmuje wydarzenia od założenia Kartaginy, poprzez wojny punickie aż do wybuchu trzecie wojny z Rzymem, która okazała się zagładą dla tego miasta i jego cywilizacji. Wprawdzie samo oblężenie Kartaginy nie stanowi dużej części tekstu (zaledwie 1/6, o III wojnie punickiej jest mniej niż na temat II!),ale jest to w tej serii już normą (zwłaszcza przy opisie bitew starożytnych i średniowiecznych). Problemy zaczynają się po dokładniejszej analizie tekstu, gdyż pod względem merytorycznym ta książka to koszmar. Oparta jest na bardzo ubogiej bibliografii, treść aż roi się od błędów (w tym tak podstawowych jak pomieszanie szyku armii rzymskiej, w wyniku czego służący jako rezerwa triarii u Bernarda Nowaczyka pojawiają się w pierwszym rzucie),autor nieraz podaje informację powołując się na źródło, mimo że one wcale takowej nie zawiera, co jest niemal fałszowaniem historii (lub skrajną niedbałością). Z resztą, odwołania do źródeł podawane są nie w księgach i wersach, a w stronach, przez co zweryfikowanie podanych przez autora ,,faktów" możliwe jest jedynie przy pomocy wydania wybranego przez autora książki. Trąci to amatorszczyzną... Naprawdę szkoda, bo autor ma lekkie pióro i mogłaby z tego wyjść przyjemna książka dla początkujących fanów historii.

Mam co do tej książki mieszane uczucia. Z jednej strony, zawiera wszystko co powinna: są opisy walczących armii, fortyfikacji miejskich, a tam gdzie to możliwe - biografie głównodowodzących. Wstęp jest wprawdzie dosyć długi, bo obejmuje wydarzenia od założenia Kartaginy, poprzez wojny punickie aż do wybuchu trzecie wojny z Rzymem, która okazała się zagładą dla tego miasta i...

Ocena w odniesieniu do serii historyczne bitwy. Książka dobra ciekawa ma też minusy brak dobrych map i szkiców .

Ocena w odniesieniu do serii historyczne bitwy. Książka dobra ciekawa ma też minusy brak dobrych map i szkiców .

Książka najeżona błędami merytorycznymi, skompilowana z wielu wątpliwych źródeł. Tym niemniej czyta się bardzo przyjemnie, książka napisana sprawnie i wartko, a cytowane fragmenty źródeł ubarwiają lekturę.

Książka najeżona błędami merytorycznymi, skompilowana z wielu wątpliwych źródeł. Tym niemniej czyta się bardzo przyjemnie, książka napisana sprawnie i wartko, a cytowane fragmenty źródeł ubarwiają lekturę.